reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Przyrodnia siostra

Justyna Norwegia

Aktywna w BB
Dołączył(a)
30 Lipiec 2018
Postów
82
wiem, ze nikt za mnie nie podejmie decyzji, ale może któraś z was miała podobna sytuacje i pomoże na podstawie swojego doświadczenia...
moje dziecko (jeszcze w brzuszku, obecnie 9 tc) ma 7 letnia przyrodnia siostrę (od strony ojca, mieszka z matka w Polsce). Do niedawna między rodzicami było dobrze, od roku bardzo mocny konflikt, aż sprawa trafiła do sądu. Od roku tez matka małej ma męża i od dwóch miesięcy nowe dziecko. Podczas badań na sprawie u psychologa wyszło, ze Dziewczynka ma zaburzenia tożsamości, boi się o swoją pozycje w rodzinie, jest postawiona bardzo mocno w konflikcie. Matka nastawia mała przeciwko ojcu, między innymi jak pojechaliśmy w odwiedziny do mojej chrześniaczki to jej wmówiła, ze tata woli jeździć do innych dzieci zamiast na jej przedstawienia szkolne (nie wiemy czy w tym czasie było jakieś przedstawienie, bo matka o niczym nie informuje ojca)
Do rzeczy: jak i kiedy powinnismy powiedzieć Małej ze będzie miała kolejne rodzeństwo? Oboje będziemy się z nią widzieć w 14 tc, później przed porodem już tylko mój partner będzie się z nią spotykał- ja już nie będę latać do Polski. Czy powinnismy zrobić to tak wczesnie, ale razem; czy lepiej trochę poczekać, ale wtedy to on sam powiadomi Małą. Nie chce żeby matka wmówiła jej ze dziecko taty to nie jej rodzeństwo (sama mam siostrę po ojcu o której dowiedziałam się w wieku 17 lat) i nie chce tez żeby matka jej mówiła, ze tatuś zrobił sobie nowe dziecko bo np jej nie chce. Jesteśmy daleko i na tyle na ile będzie możliwe będziemy jej pokazywać, ze są na równi, a nie ze nowe/ stare dziecko.
Czy któraś z was przeszła taka rozmowę z przyrodnia siostra/ bratem swojego dziecka?
 
reklama
Do góry