reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Przyszłe i obecne mamusie z Bielska-Białej i okolic :)

Ja mam tak samo z prostownicą- nie wyobrażam sobie bez niej życia :-D. Przypomniało mi się jak byłam w ciąży i siedziałam w domu oglądając na vod Klub szalonych dziewic i Ania Przybylska miała tam prostą grzywkę. I zachciało mi się też takiej grzywki- i normalnie przez cały dzień o tym myślałam, aż w końcu sobie ją ścięłam. Podobnie jak Ty przeżywałam zmianę fryzury :-D. Daj znać czy jesteś zadowolona :-). Ja bym nawet chciała iść do fryzjera i żeby on mi doradził fryzurę do kształtu twarzy itd- ale z drugiej strony bałabym się, że odwali jakąś wariację i później chodziłabym przez miesiąc w kapeluszu :-D.
 
reklama
:) no zobaczymy jak to pójdzie :) i czy się będzie dało :)
szukałam fotek no i mniej-więcej (choć nie da się tego do moich włosów na pewno porównać) ale podoba mi się:
https://encrypted-tbn1.gstatic.com/...al6zE5L6M0FnzxbDWj-Pqww15JP_yY1OrbNjPltdrU_0A tylko może jeszcze szersza ta grzywka i bardziej zaokrąglona na boki tzn schodząca w dół wokół twarzy, tak jak tu https://encrypted-tbn1.gstatic.com/...JuCOrWlNN6ywBxsDn9pmJFb60Avq9PTAM0sBvFX3Y0bbI

przy okazji pokażę siebie jak jest teraz, tyle że dłuższe - mój nieśmiertelny przedziałek z boku :) to było pół roku temu
http://imageshack.us/a/img812/2513/dsc5746g.jpg
 
Ja dziś robię próbę nr 3 kokos+jagody ;) Oczywiście na roczek Zuzi bo ona alergiczka i musi byc bez mleka zwierzęcego ;) Śmietanę orkiszową nabyłam w sklepie dla wegan. Czasem jest jeszcze ryżowa ale akurat jak byłam to nie mieli.
O ćwiczeniach mogę zapomnieć na razie. Jedynie pilates i basen. 15 maja idę do chirurga a co potem zobaczymy :( jest lipa...
Olga, brawa dla Natalii dobrze że chce byc samodzielna, a zęby jeszcze się nauczy dobrze myć :tak: A myślę że Gabryś się boi bardziej niż Ty :-p A tak serio to we wtorek wrócili z Mistrzostw Polski i Gabriel awansował z wice mistrza(w ubiegłym roku) na mistrza więc musi banery zmienić ;)
A jeśli chodzi o fryzury to tylko do Eweliny - Mistrzyni Polski w czesaniach ślubnych. Poza tym cała ekipa Kalejdoskopu jest super - kosmetyczka, stylistka paznokci full pakiet ;)
Co do spacerów to też zawsze sama butuję - WP jakby ktoś chętny. Co prawda na przeciwko sąsiadka ma bobaska i też dużo chodzą ale mamy inne pory, jej pora spacerow to nasz obiad i drzemka. Co prawda Zuzka ostatnio coraz częściej z drzemki rezygnuje :( śpi tylko chwilę rano. Masakra.
No nic ide plecy rozciągac póki jeszcze mała śpi
 
uff...
niestety, wszystkim zainteresowanym oznajmiam że nie idę, miałam iść na 19.45 - jednak u fryzjera Gabrysia stało się coś nieprzewidzianego, musiał odwołać wszystkie klientki, jutro ponoć też ma pod znakiem zapytania a mieli jakieś ślubne rzeczy i w ogóle młyn tak jak dziś, nie wiem kiedy pójdę, jakoś w przyszłym tygodniu... :p aaaaa! tyle stresu na nic ;)
 
Oj a ja też na szpilkach siedzę i czekam aż nam sie tu ukarzesz w całej krasie:-(
Co do prostownic to ja mam, dostałam taką fajna nową od męża i co i nie korzystam, ale to z lenistwa. Czasami na święta wyprostuje włosy teraz marzy mi sie falownica Oj taką to bym przytuliła:tak:
Dziuba no szkoda że nie możesz chodzić na zajęcia a swoją drogą przypominasz mi taką moją znajomą pracuje w H&M
A co do Kalejdoskopu to może się zapiszę na ukłądanie fryzury jak pójdę na wesele w czerwcu i ocenię bo mnie uczesac i równocześnie zadowolić oj nie lada wyzwanie:tak:
 
Kurczę Olga ja tu też wyczekuję fryzury- a tu trzeba będzie poczekać. Ja mam taki głupi charakter, że jak już się na coś nastawię to strasznie nie lubię zmian lub odłożenie tego na później. Ma być teraz i koniec. No i odważną fryzurę wybrałaś:biggrin2:. Ładna z Ciebie dziewczyna
Mamba przypomniało mi się jaki ja miałam raz przebój z fryzjerką. Znajoma robiła mi tak próbną fryzurę ślubną i wymyśliła kokardę z włosów. Wszystkim się spodobała więc na pół roku przed weselem miałam wybraną fryzurę. Niestety ona nie mogła mnie czesać w dniu ślubu, więc poleciła mi fryzjerkę która ją uczyła czesać. Już jak dzwoniłam to słyszę-stara baba-będzie lipa. Idę, żeby mi zrobiła próbną fryzurę. Mówię jej o kokardzie- ona nie, bo to takie banalne i ble ble ble i zrobi mi koka. No to mówię ok (już wiedziałam, ze nie skorzystam jej usług)-też brakuje mi asertywności przy fryzjerze, zamiast powiedzieć, ze taką chcę i koniec, to Patrycja potulnie skinęła głową. Jak mi zrobiła koka to myślałam, ze padnę- kok wyglądał tak jakbym miała dwie głowy:szok:. Masakra, jak u starej baby. A ona wali ochy i achy jak ja pięknie wyglądam, że cudna fryzura. I mówi jeszcze do mnie żebym poszła tak do domu pokazać się rodzinie- na pewno się im spodoba. Ja się zastanawiałam jakimi uliczkami iść, zeby ludzie mnie nie widzieli :biggrin2:. Na szczęście znalazłam fryzjerkę, która mi zrobiła kokardę :biggrin2:
Dziuba przerąbane z tą dietą. Na tyle rzeczy trzeba uważać. ja kiedyś szłam na nogach z Polskich Skrzydeł- raz dwa i byłam w domciu :-D. Generalnie odkąd spaceruję to wszędzie mi się wydaje blisko :-D.
 
Dziewczyny mam!!!! Tort będzie kokosowo-jagodowy ;) Jagody na szczęście "zabiły" smak kokosa ;) Masa smaczna, dobra konsystencja i piękny kolor ;) Mam nadzieję że uda mi się to powtórzyć ;P
No i z dietą przerąbane. Mam nadzieję, że jej to jeszcze przejdzie...

Mamba ale czemu Ci ją przypominam? Wyglądem czy problemami z kręgosłupem ;P
Fakt, jak się często chodzi to wszędzie blisko się robi. Kiedyś to 200 metrów bym pewnie autem jechała ;)
 
Hallooo dziewczyny, gdzie się podziałyście??????????
Rozumiem słońce, ciepełko i szkoda czasu na siedzenie na necie, no ale czasem cos skrobnąć by wypadało :-D.
Dziuba to super, że wyszedł torciik- trzymam kciuki by wyszedł taki sam lub lepszy ;-). No a kiedy robicie imprezkę?
Olga i jak tam Twoja metamorfoza? Już zrobiona- udało Ci się zapisać na inny termin? A jeśli nie to nadal jesteś zdecydowana na to samo cięcie?
Mamba a Ciebie to ćwiczenia chyba wciągnęły- kiedyś największy "podtrzymywacz" tego forum a dziś to co to za lenistwo :-)? Dobrze, że pogoda się zrobiła- ja dziś śmigałam bez kurtki bo generalnie jak idę na spacer to wszędzie mam pod górę :-D. Strasznie się cieszę, że w końcu mamy wiosnę :-D
 
Witajcie dziewczyny...

Wpadam by napisać kilka słów o Kalejdoskopie tzn o fryzjerach konkretnie.
Szkoda Olga, że nie udało Ci się z tą wizytą u Gabriela ale pewnie jeszcze umówisz się w jakimś dogodnym terminie. Ja byłam u niego już drugi raz - jakoś przed świętami. I dalej narazie czekam na moją fryzurę bo musze trochę jeszcze zapuścić te moje włosy, więc dopiero za ok m-c mam się pojawić. Generalnie jestem zadowolona choć póki co miałam lekkie podcięcie więc nie ma zbytniego efektu, ale mam nadzieję, że za jakiś czas coś tam wyczaruje z moich włosów. Wydaje mi się, że potrafi doradzić odpowiednią fryzurę do danej osoby, zwraca uwagę na kształt głowy, twarzy, upodobania itd Poza tym zarówno Gabryś jak i Ewelina pasjonują się fryzjerstwem, mają zapał, pomysły i widać, że sprawia im to przyjemność. W salonie panuje miła i taka hmmm normalna atmosfera. Fryzjerze ciągle się uczą u jakiegoś mistrza i jeżdzą na konkursy, dodam, że mają po ok 21/22 lata. Nie mogę się doczekać jak będzie wyglądało moje finalne strzyżenie i mam nadzieję, że wtedy to będzie mój stały fryzjer i skończą się moje poszukiwania w tym temacie...
 
reklama
Patusia ćwiczenia mnie wciągnęły to prawda ale ja nie piszę jak męża mam w domu a to rzadki widok;-) A do tego teraz pogoda super fajna a ja taki wędrowniczek że teraz biorę kawkę do termosu młodemu jakieś picie jedzonko na wszelki wypadek i wędrujemy sobie oglądając nowe miejsca. Mam chrapkę na Błonia i na Cygański ale tam jeszcze nie dotarłam jak na razie okupuję Kamienicę. A u mnie to samo mieszkam na górce i jak wracam to z każdej strony górka jakbym nie szła

Sosinka super że jesteś zadowolona ale może napisz co u Ciebie bo chyba Cię wciągło to życie :-D

Tonya jejku a Ty matko Polko halooooooo ratować Cię czy jeszcze nie
 
Do góry