Witam dziewczynki :-)
Ja dopiero teraz, bo nie miałam dziś czasu na neta :-) Ale bardzo pozytywny dzionek był :-)
Paula ja dziś rano wręcz kułam lód z auta... Masakra, a mam kijową skrobaczkę ..
Roza a jak w sumie Maja reaguje?? Przeszła jej ta niechęć?? A co do spacerów, to ja w sumie w zeszłym roku dość dużo wychodziłam z młodą, ale już nie pamiętam jak z temperaturą było... Ale na pewno śnieg był :-) Mnie położna mówiła,żeby patrzeć czy nie wieje, bo wtedy temperatura odczuwalna, wiadomo niższa, ale tak to wychodzić... Nawet jak coś tam sypie... Wiadomo,że jak deszcz pada to nie ma sensu...
Truskafffka ja mam z dwóch lat urlop plus aktualny, to sobie aktualny zostawiam, ale ja i tak nie mogłabym wziąć na raz miesiąc urlopu... :-(
A Bianka do żłobka pójdzie ... Z jednej strony mi żal, ale z drugiej wiem,że to w jej rozwoju pomoże, bo szybciej będzie się uczyć nowych rzeczy i będzie mieć kontakt z dzieciaczkami :-) Ale jak sobie pomyślę,że ją na ponad 8h muszę zostawić z obcymi, to mi się coś robi...
Lori na roczek robimy obiad u mojej siostry (bo ma większe mieszkanie ;-) ) i jakieś sałatki i drobne przekąski na potem robimy, a pomysłu na prezent brak... Myślałam o pchaczy, ale się trochę boję, bo u nas panele i boje się,że młoda będzie co chwilę glebę zaliczać... Póki co, to buty jej kupiliśmy zimowe ;-) Zresztą też kasy trochę brak, więc moze jakąś pierdułke jej kupimy, a i tak musze wymyślić prezent od mojej siostry, bo ona nie ma teraz do tego głowy...A jak Lilunia na chrzcinach?? Grzeczna była?? Buziak dla niej :-)
Katy no nareszcie :-) Co tam u Ciebie?? Pisz szybciutko :-)