-Lorelain-
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Kwiecień 2010
- Postów
- 4 712
Cześć dziewczyny,
ja tylko na szybko wpadam napisac że żyję. Bylismy całą rodzinka na kilka dni w górach pojeździć na nartach, tzn wszyscy jeździli a ja bidna marzłam. Przyleciała siostra z całą ferajną to chociaż się nagadałysmy. Jutro lece na szybką wizyte na NFZ bo kazał mi sie zgłosić po 10 dniach wtedy co bylam z przeziebieniem a to juz ponad 2 tygodnie minęły. Boje sie jak jasna cholera bo od kilku dni nie mam mdłości i generalnie nic nie czuje. Gdyby nie brzuchol to bym nie wiedziała że w ciąży jestem. Jestem autentycznie spanikowana i chyba dzisiaj nie zasne, ale jak mam usłyszec znowsu cos złego to wole teraz niz jak pojade na genetyczne.
jutro jeszcze mam urlop wiec sobie wszystko na spokojnie nadrobie
ja tylko na szybko wpadam napisac że żyję. Bylismy całą rodzinka na kilka dni w górach pojeździć na nartach, tzn wszyscy jeździli a ja bidna marzłam. Przyleciała siostra z całą ferajną to chociaż się nagadałysmy. Jutro lece na szybką wizyte na NFZ bo kazał mi sie zgłosić po 10 dniach wtedy co bylam z przeziebieniem a to juz ponad 2 tygodnie minęły. Boje sie jak jasna cholera bo od kilku dni nie mam mdłości i generalnie nic nie czuje. Gdyby nie brzuchol to bym nie wiedziała że w ciąży jestem. Jestem autentycznie spanikowana i chyba dzisiaj nie zasne, ale jak mam usłyszec znowsu cos złego to wole teraz niz jak pojade na genetyczne.
jutro jeszcze mam urlop wiec sobie wszystko na spokojnie nadrobie
