reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

przyszłe i obecne mamy bizneswomen

Najlepiej już w czasie ciąży postarać się o jakiegoś pracownika, który tego wszystkiego dopilnuje, jak Wy będziecie się dziećmi zajmować.

ja mam działalność od 6 lat, ale innego profilu, nie jest to sklep ani salon, tylko tłumaczenia i nauczanie języków obcych. Niestety zaczelo się robić krucho na rynku i w zeszłym roku zaczełam tez pracować w szkole, oprócz innych zajęc. To byl chyba palec bozy, bo cala ciąze musze byc na zwolnieniu, wiec siedze w domu, dzialalnosc wiec zawiesilam, a dostaje pensję ze szkoły.
 
reklama
Prawdą jest, że zaraz po urodzeniu nie ma szans na normalne funkcjonowanie w firmie, nawet na "pół gwizdka". I musi być osoba, która zajmie się bieżącymi sprawami.
Ja mam wspólniczkę, która dopilnuje spraw, a moja praca będzie w dużej części oddana osobie, która między innymi po to jest zatrudniana.
Trzeba trochę pomyśleć a rozwiązanie się znajdzie :)
 
no ja jeszcze nie wiem które rozwiązanie wybiore ale mam dwie opcje : albo wezme starzystke-znajomą jakoś tak w drugim trymestrze żeby sie podszkoliła :) a puźniej zatrudnie albo zatrudnie inna kolezanke napierw na 1/2 etatu a jak urodze albo już nie bede mogła pracowac na cały etat, tylko ze wolała bym zatrudnić ta drugą bo ma już doświadczenie i - wiem że to głupie ale ma odchowane dzieci tylko ona wiekowo się już nie łapie na starz ale może uda się jakieś prace interwencyjne załatwic :) zawsze to na początek lepiej :), no zobaczymy jak to będzie i kiedy się uda :):) może uda się wkręcić tą
bo tak całkiem obcej osoby nawet na starz to się boje przyjmowac bo wiadomo kasa nawet nie duża ale korci :( a u nas tyle sie słyszy że jakiś pracownik okradł :( że asz strach zatrudniać ale tak jak mówicie na początku nie dam rady nawet na pół gwizdka no bo przeciez w tydzien po porodzie nie będe do sklepu przychodzić i sprzedawać ale chciałabym tak "na kontrol " muc już wapaść ale to zbyt piękne żeby było prawdziwe :)
troche sie boje jak sie z tym uporam ale jak sklep będzie dobrze prosperował to bede mogła zatrudnić tą bardziej doświadczona koleżanke i wszyscy będą zadowoleni :)
 
Marta a tobie faktycznie się fartło z ta szkołą :) i dobrze przynajmniej masz teraz co miesiąc kase a tak to byś się może martwiła a to nie wskazane :)
 
az sama jestem zdziwiona ze tak sie to wszystko dobrze ułozylo. Ostatnie 8 lat pracowalam na wlasny rachunek, a 2 lata temu, jak sie przeprowadzilismy poza Poznan, stwierdzilam, ze bedzie lepiej cos blizej domu znalezc, bo wydam tyle kasy na dojazdy do Poznania, ze szok, a poza tym bede stac w korkach porannych, zeby do jakis fimr dojechac.
no i nagle, niespodziewanie, wbrew przewidywaniom lekarzy roznych specjalizacji (bo neistety mam powazne 2 przewlekle choroby) zaszlam w ciaze.
Ktos czuwa nade mna...:)

Dla mnie osobiscie to jest skandal, ze mozesz pracowac, bulc na zus ponad 800 stow, placic po kilka tysiecy podatkow miesiecznie, a jak jestes w ciazy, to ani nie dostaniesz z zusu porzadnej kasy, ani potem macierzynski nie przysluguje... Prawde powiedziawszy, to jest wielka granda! cudowna polityka prorodzinna w Polsce
 
marta masz racje tak to mówią żeby dzieci rodzić i żeby firmy zakładać, tylko że jak kobieta założy firme a chce mieć dzieci to na przegranej pozycji jest odrazu , to masakra jest nie wspomne o tym że macierzyńskie sie nam nie nalezy , a co niby dzieci kobiet mających firmy nie potrzebują dłuższej opieki masakra no ale co nikt mnie nie zmuszał, ale mogli by coś zmienić chociaż wyrównać szanse ale nie oni uważają że jak ktoś ma firme to już stac go na wszystko

To tymbardziej gratuluje ciąży i że zaskoczyłaś tych lekarzy i pewno sama siebie co??tak jak mówisz ktoś nad Tobą czuwa :), wiem że dużo znajomych moich jak zajdzie w ciąże a babeczki mają firmy to sie gdzieś zatrudniają żeby miec kasiorke :) a u Ciebie to tak jakby tylko czekało aż się zatrudnisz :) cudownie, trzymam kciuki żeby fasolka zdrowa rosła :):)
ja jestem na jeszcze na forum dla starających się na rok 2011 i tam tez jest jedna kobitka :) (mama 2 dzieci stara się o 3) z pod poznania :):)
 
i to jest wlasnie bez sensu, bo wiadomo, ze sa firmy i firmy. wiekszosc malych przedsiebiorstw to przeciez w sumie dzialalnosc jednoosobowa, gdzie wiadomo, ze jak wlasciciel nie pracuje, to nie pracuje nikt. ale wysokosc przychodow nie powinna byc wyznacznikiem, bo wszyscy powinni byc traktowani rowno. Jak tos pracuje w koncernie i zarabia 10 tysiecy, pojdzie na zwolnienie to zus wyplaca mu te 10 tysiecy. wlascicielom firm powinni tez wyplacac 100 udokumentowanych srednich dochodow z 12 miesiecy. kiedy to sie zmieni...
 
masz w 100% racje powinni brać średnią z ostatnich 12 m-cy i wypłacać a nie brać to wiedzą od kogo :(, ale jak dziś przeczytałam ile zus ma długu i wogule to raczej marne szanse żeby to się zmieniło, powinno byc jak w stanach czy kanadzie płacisz ile chcesz na rózne fundusze zdrowotne i emerytalne ale masz pewność że ta kasa do Ciebie wróci i sam decydujesz ile odkładać i wyliczas jaką będziesz miec ręte a u nas?? biorą krocie przez tyle lat a potem mało co oddają ech szkoda gadać
ja sie naprzykład teraz przeziębiłam i co nie moge iść na chorobowe bo co sklep zamkne na 2 dni?? nie bo strace klientów no ale wiedziałam że nie będzie latwo :)

Titlan a Ty jak sie czujesz??
 
Hej dziewczyny

wkupiam sie do forum :)

Ja zostane mamusia w lipcu i rowniez prowadze biznes w chwili obecnej zatrudniam pracownika

powiedzcie mi jak to jest z tym maciezynskim place ten wyzszy zus jaka jest kwota zasilku
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hej BB-dziewczyny!
Ja juz nie mloda, ani nie przyszla mama, ani nie bisneswomen...ale pozwole sobie na wypowiedz. 10 lat mialam wlasna dzialalnosc - sklep przy domu w nim to praktycznie wychowalo sie dwoje starszych dzieci, bo pomimo ze mialam pracownice ale ona pracowala od-do i szla do domu, a jak hurtownik sie spoznil, albo trzeba bylo rozliczenie zrobic to ja. Wlasna dzialalnosc ma zalety, ale w naszej ojczyznie ma tez wady np wysoki ZUS w stosunku do zasilkow ktore sie dostaje, nie nalezy sie wychowawczy a chorobowe tak jak napisala ktoras sie nie oplaca. O podatkach i Vat nie wspomne. Wiec jak planowalam 3 dzidzie to sklep przekazalam znajomemu, zatrudnil mnie na etat...i cale szczescie bo 6 miesiecy przelezalam, czyli chorobowe, a potem macierzynskie i obecnie jestem na wychowawczym...pierwszy raz przy trzecim dziecku.

Pozdrawiam i zycze powodzenia w biznesie
 
Do góry