Puste jajo płodowe ciąża zaśniadowa niegroniasta

[Niespodziewana98]

Puste jajo płodowe, ciąża biochemiczna, wczesne poronienia - występują bardzo często. Jeśli zaszłaś w ciążę po 7 miesiącach to raczej potraktowałabym to jako przykry przypadek. Tak jak pisałam, jeśli ciąża nie rozwija się prawidłowo to zazwyczaj na etapie łączenia komórek coś poszło nie tak. To bardzo brutalne ale niestety czysta biologia Zdecydowana większość kobiet doświadcza takiej straty tylko raz w życiu. Powodzenia

Niby tylko raz a czytałam ze niektóre miały po 3,4 razy dlaczego?

 

[Niespodziewana98]

Współczuję. U mnie było tak, że staraliśmy się z mężem pół roku, aż wreszcie 19 marca zobaczyłam dwie kreseczki. Na pierwszej wizycie lekarz potwierdził ciążę 4/5 tydzień jednak z OM wychodził 6. Kolejną wizytę miałam za dwa tygodnie i tu mój świat się zawalił... Pusty obraz i słowa lekarza "przykro mi, nie ma ciąży. Podejrzewam zaśniad." Trafiłam do szpitala na drugi dzień. To był 14 kwietnia Wieczorem łyżeczkowanie i sobota do domu. A teraz czekam na wynik, choć strasznie się boje ze to zaśniad, bo wtedy starania o dziecko będzie odległym marzeniem... To była moja pierwsza ciąża

To była tez moja pierwsza ciąża… przytulam

 

[Aksamitka28]

Niby tylko raz a czytałam ze niektóre miały po 3,4 razy dlaczego?

Bo przyczyny są różne. Czasami to tylko pech, że akurat trafi na wadliwe komórki albo w trakcie podziału coś się podzieje, czasami okazuje się że jeden z rodziców ma jakąś mutację lub oboje, w jeszcze innych sytuacja ta konkretna para ma problem Nie jesteśmy w stanie wszystkiego przeskoczyć i oczywiście, że wszystko może się zdarzyć ale ja wolę patrzeć optymistycznie. Po poronieniu wykonałam tylko badania na trombofilie, bo wiem jak utrudnia zagnieżdżanie zarodka i jak często doprowadza do poronień. Okazało się, że mam dwie mutacje heterozygotyczne i faktycznie zaszłam w szczęśliwą ciążę w pierwszym cyklu z acardem ale czy to lek, czy tak miało być Nie mam pojęcia. Aktualnie staramy się z mężem o drugie dziecko i na podstawie doświadczeń stosuje acard...Dlaczego ? Bo boje się zaryzykować, chociaż mój lekarz uważa, że heterozygota nie ma wpływu

 

[Justpositivevibe]

To była tez moja pierwsza ciąża… przytulam

Przykre, że człowiek chce, stara się i czeka... Zacznie się cieszyć, żeby za chwilę przeżyć coś takiego. To takie niesprawiedliwe jeszcze jak słyszę, jak ktoś kto pije, bierze narkotyki i takim ludziom rodzą się dzieci... A szkoda gadać

 

[patkaaaaa]

Przykre, że człowiek chce, stara się i czeka... Zacznie się cieszyć, żeby za chwilę przeżyć coś takiego. To takie niesprawiedliwe jeszcze jak słyszę, jak ktoś kto pije, bierze narkotyki i takim ludziom rodzą się dzieci... A szkoda gadać

Dokładnie od półtora roku zastanawiam się co robię źle czemu akurat mnie to spotyka a komuś kto kompletnie nic w tym kierunku nie robi przychodzi mu to od tak
Kiedy w końcu się udało znowu wszystko się posypało i straciliśmy ciążę

 

[Niespodziewana98]

Przykre, że człowiek chce, stara się i czeka... Zacznie się cieszyć, żeby za chwilę przeżyć coś takiego. To takie niesprawiedliwe jeszcze jak słyszę, jak ktoś kto pije, bierze narkotyki i takim ludziom rodzą się dzieci... A szkoda gadać

Tez tego nie rozumiem, cieszyłam się bo mam toksyczna rodzine i byłam szczęśliwa ze teraz będę miała swoje…ze w końcu przytule swoje malenstwo i będę mu mogła dać to czego ja nie dostałam ale nie ..

 

[Justpositivevibe]

Tez tego nie rozumiem, cieszyłam się bo mam toksyczna rodzine i byłam szczęśliwa ze teraz będę miała swoje…ze w końcu przytule swoje malenstwo i będę mu mogła dać to czego ja nie dostałam ale nie ..

 

[Justpositivevibe]

Następnym razem nam się uda oby szybko i ze szczęśliwym finałem

 

[Niespodziewana98]

Następnym razem nam się uda oby szybko i ze szczęśliwym finałem

W między czacie czekają mnie sprawy sądowe nie wiem jak wytrzymam to psychicznie

 

[Justpositivevibe]

W między czacie czekają mnie sprawy sądowe nie wiem jak wytrzymam to psychicznie

Musisz dać radę. Dobrze jest się komuś wygadać. Mieć chociaż jedną osobę która wspiera. Zawsze jakoś wtedy łatwiej. Wytrzymasz. Pomyśl, że każda sytuacja, nawet ta mało przyjemna i trudna..przybliża Cię do Twojego szczęścia