reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

rady żywieniowe 7 m-cy skaza białkowa

kasiek851

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
6 Listopad 2010
Postów
44
Miasto
Kraków
Witam
mam kilka pytań odnośnie zywienia małego szkraba
Mój synek 7 m-cy ze skazą białkową m tylko mleko Bebilon Pepti i kaszke ryzowa i kleiki.za deserki jak narazie bralismy sie jablkowe i kleik ryzowy z jablkiem i malina bo strasznie opornie nam to idzie.Wiem ze banan mu nie odpowiada bo nim wymiotuje nawet w trakcie jedzienia.Z zupkami to jest tak ze tez nie bardzo chce jesc i tez zaczynamy bo slabo idzie nam to i wiem ze juz powinien gryzc miec wieksze kawalki w zupce ale nic z tego zaraz sie dlawi i zbiera go na wymioty.tak samo bylo z wiekszym smoczkiem ledwo mu podalam juz wypluwal i na wymioty go zbieralo.co tu zrobic zeby zaczal jesc te zupki (jak narazie je po kilka lyzeczek) kupujemy sloiczki narazie i duzo z nich ma seler ( a maly chyba jest na niego uczulony) kaszka pszenna i manna narazie odpada bo tez byla na pszenna wysypka zoltko zaczelam dodawac do marchewki i zajadal ale co taka sama marchew mu da nawet sobie nie poje porzadnie.
nie wiem co i jak mu podawac
Prosze o jakies rady jak postepowac
pozdrawiam
 
reklama
Przede wszystkim proszę się nie martwić. Dziecko, które ma skazę białkową ze względu na swoją alergię później próbuje nowych smaków, ponieważ nowości w jego diecie zazwyczaj pojawiają się później niż u zdrowych maluchów. Dlatego dziecko potrzebuje więcej czasu aby nauczyć się nowości. Jeśli zje kilka łyżek zupy to bardzo dobrze i na razie niech to będzie tylko kilka łyżek, stopniowo zacznie jeść więcej, jeśli nie radzi sobie z grudkami proszę zacząć od gładkich konsystencji. Może Pani wprowadzić mu grudki w deserkach takie deserki ma w ofercie Gerber. Ponieważ dzieci łatwiej akceptują owoce, łatwiej jest im zaakceptować w nich grudki. Jeśli nie robiła Pani ekspozycji na gluten a zapewne Pani nie robiła to proszę nie kupować produktów zawierających kaszki pszenne, zawierają gluten. Z kaszek może Pani jeszcze podawac kukurydzianą. Można również spróbować dodać do zupki troszke mleka żeby złagodzić posiłek znajomym smakiem.
 
Do góry