reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

raport medyczny- czyli nasze pociechy u lekarza

Dziewczyny a ja mam pytanie o ten ślad po szczepieniu w szpitalu ( wiem ze to gdzieś było ale znaleźć nie mogę) u nas pojawiła się na nim ropka..czy mam to czymś przemywać? coś z tym robic?
 
reklama
u nas jakiś czas temu najpierw pojawił się czerwony ślad, potem zaczął tak jakby pulchnieć, potem zaczęła się ropka w nim zbierać, potem którejś nocy chyba to pękło i teraz jest zaschnięte, taki strupeczek się robi - my nic z tym nie robiliśmy, niczym nie przemywaliśmy, kąpaliśmy małą normalnie ;-)
słyszałam, że nie powinno się tego ruszać ;-)
 
Dziewczyny a ja mam pytanie o ten ślad po szczepieniu w szpitalu ( wiem ze to gdzieś było ale znaleźć nie mogę) u nas pojawiła się na nim ropka..czy mam to czymś przemywać? coś z tym robic?

Ja dostałam w szpitalu karteczkę z instrukcją obsługi tego śladu :-D

"Wskazówki dla rodziców:
- należy zwrócić szczególną uwagę, aby miejsce wstrzyknięcia szczepionki nie było uciskane przez odzież i dotykane palcami;
- należy utrzymywać je w czystości, nie smarować żadną maścią i nie robić okładów,
- przy kąpieli dziecka należy zachować ostrożność, by nie podrażnić miejsca szczepienia, uważać żeby nie zamoczyć"
 
U Matiego też się torchę "paprała" ta blizna, ropka lecieła itp., ale nic z tym nie robiłam i teraz jest ładnie "zasklepione" :tak::-p

A my mieliśmy dziś USG bioderek. Wiedziałam, że coś jest nie tak, bo już w szpitalu mi o tym dr mówiła i nawet ma w książeczce zapisane :sorry::baffled::-(. No i sie potwierdziło, oba biodra na drugim stopniu (a):-:)-:)-(. Mamy kłaśc go na brzuchu i niby pomoże. Ostatnio przy starszej córze też takie było zalecenie, bo miała 2 stopień, a ona nienawidziła leżenia na brzuchu :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:, więc ją szeroko pieluchowaliśmy i też jeszcze na brzuchu leżała, ale bez ogromnego przymusu (dr nam kazał przez 8 godzin dziennie, by dziecko leżało, a ona max godzinę na cały dzień wytrzymywała)i pomogło. Wszystko się ładnie zrobiło :tak::-D;-). Ponoć wiele dzieci w tym wieku ma z biodrami kłopot, więc nie uważa się tego za jakąś patologię.Wsadziliśmy mu dodatkowo na pampers pieluchę flanelową i normalnie body itd. Zobaczymy za miesiąc.

A była z nami inna mama z dzidzią, normalnie w beciku ją mieli i tacy spanikowani :szok::-D:-p:eek:, widac, że to było ich pierwsze dzieciątko. I ona widząc, że ja siedzę, a mały mi jakby na kolanach, ale oparty o mój brzuch i klatkę piersiową, pyta się mnie, ile mój mały ma, bo tak już ładnie siedzi. A ja na to, że 1.5 m-ca, a ona, że by się bała, bo na kręgosłup szkodzi itp. A ja jej na to, że to chyba nic złego, bo przecież w foteliku tak samo dzidzia siedzi :tak:. Co Wy na to?? Nie wiem, z Natasią też tak robiłam i nic nie było. Nawet mi tak kazała babeczka z rehabilitacji, żeby mała oglądała świat przodem, a nie ciągle bokiem leżąc, albo z wózka tylko sufit...:eek::confused2::sorry:
 
u nas dziś była lekarka w domu - zamiast położnej lekarka przychodzi, tylko nie wiem czemu tak późno, no ale lepiej później niż wcale ;-) zbadała - jest ok. zapytałam się o witaminkę D3, bo do tej pory Ola nie brała, teraz mamy podawać, a jak przyjdziemy na szczepienie (dopiero 18 marca :baffled:) to zobaczymy - bo Ola ma malutkie ciemiączko. a odnośnie bioderek, to też jak na szczepienie przyjdziemy to chyba skierowanie dostaniemy na kontrolę - w każdym bądź razie na szczepieniu wszystko nam powie :tak: no i pokazałam też ten ślad po szczepionce, powiedziała, że wszystko jest dobrze, że do następnego szczepienia powinno się już ładnie zagoić ;-)

Pysia - ja też tak czasem kładę sobie Olę :tak: i też w pionie na rękach ją tak trzymam pleckami do mojego brzucha ;-)
 
Pysia ja tez tak kłade młodego..nawet jak byłam u pani doktor to tak go miałam bo lepiej wtedy widziała jego wysypkę na głowce i nie powiedziała ani słowa ze to nie prawdiłowe..

Co do USG bioderek to dzisiaj mój mąż był nas zapisac i okazał się że w przychodni to nawet 3 miesiące trzeba czekać poza tym duże kolejki...a prywanie termin an 21 marca bo przyjmuje tylko w poniedziałki i też ma dużo ludzi.
Myślicie że ten 21 marca to nie za pozno na takie pierwsze USG? młody bedzie miał ponad 2 miesiace...
 
klaudiamoja mała miała usg bioderek w szpitalu noi wczoraj już 2 usg a na kontrole jeszscze mamy jechac za 6 tygodni..
Moze znajdz jakis wczesniejszy termin:tak:
Moja mała na szczescie ma wszystko oki z bioderkami ale lekarz i tak profilaktycznie poradzil wkladac na pampersa tetrowa pieluszke:tak:
 
hmm, my żadnego usg nie mieliśmy jeszcze robionego, szczepienie dopiero 18 marca i dopiero wtedy dowiemy się, co i jak z bioderkami - czy mamy iść na usg czy sama wizyta kontrolna wystarczy .... może zacznę profilaktycznie szeroko pieluszkować :confused:
 
reklama
hmm, my żadnego usg nie mieliśmy jeszcze robionego, szczepienie dopiero 18 marca i dopiero wtedy dowiemy się, co i jak z bioderkami - czy mamy iść na usg czy sama wizyta kontrolna wystarczy .... może zacznę profilaktycznie szeroko pieluszkować :confused:

my mamy w książeczce zdrowia dziecka pieczątkę na której pisze " zalecane badanie USG stawów biodrowych w 6 tygodniu życia" stad moja wiedza ;-)
 
Do góry