reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

raport medyczny- czyli nasze pociechy u lekarza

reklama
Dziś 3 raz u lekarza - Olka kaszle i kaszle.... nic nam nie zapisał bo to ponoc wirusowe i jeszcze moze potrwac. Płuca i oskrzela w porządku - gardło nadal TROCHĘ czerwone. Wykupiłam prawie wszystko co poleciła Mamjakty;-) i trzymam kciuki zeby wreszcie Mała odetchnęła pełną piersią... tak mi jej żal bo i katar i ten kaszel strasznie ją męczy. Nasmarowałam, zakropliłam podałam trzy syropy i Olka padła.

Jeszcze sie kurna tesciowej zachcialo dzis nas odwiedzic i musze sie wziasc za sprzatanie ponadprogramowe....:angry:
 
Na gardełko możesz psiknąć tantum verde też :tak:
U nas niby antybiotyk lekarka przepisała, ale w sumie długo ją trzymało, bo niby po zakończeniu kuracji osłuchowo było wszystko ok ale też nosek miała przytkany, przez co kaszlała bo jej się ta wydzielina gdzieś tam zbierała :/
Teraz też mamy nawrót kataru, ale podejrzewam że od ząbków to jednak tym razem.

A jeszcze co do cytrynowania to kiedyś któraś dziewczyna pisała, że pałeczką taką do ucha nasączoną sokiem z cytryny tak pojeździć w dziurkach noska - ale ja w sumie nie próbowałam tego sposobu, Ola od ciągłego podcierania noska miała go czerwonego, szorstkiego i bałam się, że kwaśna cytryna jeszcze bardziej go podrażni.. A w sumie nie pomyślałam na początku o tym sposobie, tylko potem sobie przypomniałam.

Zdróweczka życzymy!!
 
U nas też kaszel trwa i trwa - od świąt, ale tylko po nocach.... nam lekarz kazał własnie tantum verde stosować i mucofluid do noska... jakieś straszne te wirusy krążą:( prawda jest też taka, że ja z Karolką normalnie wychodzę i ciągle jacyś zasmarkani goście do nas przychodzą i pewnie dlatego to się tak ciągnie....
zdrówka dla wszystkich kaszlących i smarkających :tak:
 
To nie dziwię się że ci mała kaszle (właśnie to mnie zdziwiłio że tylko w nocy) Mucofluid ma za zadanie upłynnić wydzielinę w nosie i zatokach tak żeby spłyneł dlatego trzeba spionizować pacjęta Jeśli położysz małą to wszystko popłynie jej po tylnej ścianie do gardła i będzie jej się odkaszliwać Powinno się go stosować ostatni raz na 3 godziny przed snem Przepraszam ale opieprz.... tego konowała
 
reklama
Madzia - wiem o tym dobrze, ale Mucofluid to nie syrop ....
Anhira- wiem, że trzeba pionizować, więc nie szła po tym bezpośrednio spac i z tego co lekarz mi mówił, to właśnie chodziło o to, żeby to spłynęło... bo odciągnąć się nie za bardzo dawało... szczerze, czy dostawała mucofluid, czy sterimar - to na jedno wychodziło i tak był kaszel :( może to i konował, ale najlepszy w naszym mieście ;) nigdy bez potrzeby nic nie daje, ale dzięki za info, przy następnej wizycie zapytam o to...
 
Ostatnia edycja:
Do góry