Silvia no to kciuki żeby był bobath z domieszką Vojty jak u nas. powiem ci , ze to i tak męczące. Co 4 godziny niecałe 2 minuty Vojty ale i tak wykańcza. Ciężko bedzie jak dojdzie więcej. Bobatha robimy kiedy się da przy zabawie , przebieraniu itp.
Kuma Nasza pani z lubina chyba jak się nie myle. Dojezdża do naszego miasteczka. A ta od bobathów z Wro. Na szybowcowej przyjmuje, koło hali tam gdzie biedronka, pepko, rosman. My byliśmy u niej prywatnie w domu. A ty gdzie i jaką metodą masz rehabilitację. I na co? Sorki ale nie wiem
neilaa ja jestem lipcówka więc się nie przejmuj miesiącami bo nas tu łączy co innego. Witaj niestety , chociaż w tej sytuacji , z Maksiu ma dopiero miesiąc stety. Gratuluję lekarza. Najważniejsze szybkie działanie. Twój synek ma wielką szansę na krótką rehabilitację gdyż jego móz jest teraz bardzo plastyczny i będzie mu prościej niż starszym dzieciakom. tak naprawdę liczą się dni wiec super, ze szybko to załatwiacie. WNM to nie wyrok, to ślicznie się rehabilituje jesli rodzice się przykładają bo to na was będzie zależało czy będa szybkie postępy.Jakie badania będa robione i dlaczego w szpitalu. My mielismy USG mózgowia i badanie hormonów tarczycy. Moja Mila jest spokojnym dzieckiem, marudziła tylko w czasie skoków rozwojowych , chociaz dzieci z WNM moga być marudne, mieść kłopoty ze spaniem, jedzeniem i koncentracją. Ale u was to raczej wychodzi, ze to skok w związku z tym małym apetytem
poczytaj sobie o tym.
Skoki rozwojowe w pierwszym roku życia niemowlęcia - osesek.pl - ciąża, noworodek, niemowlę, wychowanie i rozwój dziecka, rozszerzanie diety
Rada ode mnie jak mały odchyla główkę osłoń mu oczka od góry ręką powinno pomóc, przy napięciach zgina się nózki w pozycję krzesełka czyli kont 90 stopni do brzuszka lub przygina uda do brzuszka jak przy kolce. Zalecane sa tez pozycje kołyski. Przeczytaj sobie pielęgnację Zawitkowskiego, on jest rehabilitantem od bobathów, na pewno pomoże małemu szybciej wrócić do normy. Link na pierwszej stronie. Możesz ściągnąc też film z chomika. I trzymaj się.
U nas był dzis płacz przy Vojcie okropny, az sama mam dość.Nie jest to takie proste jak się wydaje. zwłaszcza , ze nasza Milcia to śpioch i brakuje nam dnia na 4 cykle. Oj trzeba mieć siły na tą rehabilitację