reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

rehabilitacja czyli już niebawem będzie dobrze:)

Silva poćwiczycie i wszystko wróci do normy, takie maluchy są bardzo "plastyczne" i wiele nieprawidłowości można szybciutko wyeliminować i naprowadzić na właściwy tor w bardzo krótkim czasie :) nawet tu dziewczyny które już zaczęły rehabilitację pisały że widać efekty po króciutkim czasie, będzie dobrze :):):) &&&&&&&&&

Traschka, Wisienka faktycznie kiedyś w ogóle nie było mowy o czymś takim jak wnm czy onm... mówiło się po prostu że np chłopcy rozwijają się później a jak widać można dzialac w tym temacie żeby maluszki nie miały tyłów już na starcie...
 
reklama
Witajcie kochane. Jak obiecałam wpadam zdać relacje. Pani rehabilitantka od bobarhów bardzo miła i ma na pewno podejście do dzieci. Mila się do niej zaśmiewała. Po rozmowie z nią widzę, ze nie taki WNM straszny jak go w internecie opisują:-DTo samo ONM. Wiem jedno będzie dobrze. Liczy się konsekwencja w ćwiczeniach i dzieciakom na pewno dobrze pójdzie. Pokazała nam jak stabilizowac symetrię Mili i jak łagodzić napięcie w momencie skurczu. Jak nosić i układac małą. Dała rady co do codziennej pielęgnacji i przedstawiła parę ćwiczeń. No i Mila zasnęła na koniec:-DNa golucha na macie do ćwiczeń, nasza kruszyna.
Silvia Na pewno będzie dobrze a jaką rehabilitację będziecie mieli??
My na razie zostaniemy przy tej rehabilitantce od Vojty z mieszaniną bobatha jeśli zgodzi się przychodzic do domku.
 
Wisieńka - fajnie, że rehabilitantka przypadła Wam do gustu, to bardzo ważne:) U nas nie wiadomo która metoda będzie lepsza. Neurolożka wskazała obie i dała wybór fizjoterapeucie. Mam nadzieję, że będzie to raczej bobath z domieszką vojty a nie odwrotnie:) No i zobaczymy czy nam też się fizjoterapeutka spodoba, bo nic o niej nie wiem...
 
Dziewczyny trzymam mocno kciuki za Wasze maleństwa. My już wkrótce też zaczynamy rehabilitację, ale muszę powiedzieć, że od środy intensywnie przykładamy się do leżenia na brzuszku i już widzę, że Mati zaczyna kumać o co chodzi:tak:

Wisieńka super, że trafiliście na odpowiednią osobę, a czy możesz zdradzić skąd ta rehabilitantka?? My jesteśmy z Wrocławia więc może bym się jeszcze zastanowiła.

Silva ważne żebyś mogła spokojnie zaufać tej fizjoterapeutce i nie miała żadnych wątpliwości. Wtedy będziesz spokojna i wszystko się poukłada :)
 
Ja trochę pogrzebałam w necie na temat tej mojej rehabilitantki i jestem dobrej myśli:) Znalazłam kilka pozytywnych opinii plus widziałam tą kobitkę na facebooku - powinna się spodobać Szymkowi, bo on lubi blondynki;P
 
Cześć dziewczynki.
Mimo, że mój syneczek nie czerwcowy tylko sierpniowy, pozwólcie że NIESTETY do Was dołączę. NIESTETY - bo wolałabym z Wami porozmawiać na inne tematy ale prawdopodobnie rehabilitacja czeka i nas :(
W piątek udałam się do pediatry z małą wysypka u małego bo wystraszyłam się że to skaza. Okazało się, że to nic takiego, ale lekarka zwróciła uwagę na ciągle odchylaną główkę do tyłu. Zaleciła pilny kontakt z neurologiem dlatego też w piatęk wieczorem byliśmy już po wizycie oczywiście prywatnie. Na NFZ terminy w przyszłym roku PARANOJA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Niestety we wtorek czeka nas masa badań w szpitalu, ale na 99% Maksiu ma WNM :( Cały wieczór piątkowy przepłakałam :( Dzisiaj jest już lepiej bo wiem że Maksiu potrzebuje silnej mamy a nie beksy ! Wiem, że będzie dobrze i rehabilitacja pomoże Maksiulkowi i Waszym dzieciaczkom i za kilka miesięcy nie będzie już śladu zaburzeń i bardzo ciesze się że powstał ten temat bo ułatwi to wymianę zdań na różne poglądy.

Silva - a ta rehabilitantka będzie przychodziła do Ciebie prywatnie czy na NFZ ?

edit. Czy Wasze maluszki, zanim stwierdzono u nich WNM/ONM były marudne. Mój Maksiu od kilku dni w ciągu dnia jest bardzo marudny, do tego ma mały apetyt.

I jeszcze jedno pytanie.
Za tydzień mamy mieć szczepienie (to po 6 tygodniach). Pediatra kazał zapytac neurologa czy nie ma przeciwwskazań do szczepienia a ja oczywiście gapa zapomniałam zapytac :(
 
Ostatnia edycja:
Silvia no to kciuki żeby był bobath z domieszką Vojty jak u nas. powiem ci , ze to i tak męczące. Co 4 godziny niecałe 2 minuty Vojty ale i tak wykańcza. Ciężko bedzie jak dojdzie więcej. Bobatha robimy kiedy się da przy zabawie , przebieraniu itp.
Kuma Nasza pani z lubina chyba jak się nie myle. Dojezdża do naszego miasteczka. A ta od bobathów z Wro. Na szybowcowej przyjmuje, koło hali tam gdzie biedronka, pepko, rosman. My byliśmy u niej prywatnie w domu. A ty gdzie i jaką metodą masz rehabilitację. I na co? Sorki ale nie wiem
neilaa ja jestem lipcówka więc się nie przejmuj miesiącami bo nas tu łączy co innego. Witaj niestety , chociaż w tej sytuacji , z Maksiu ma dopiero miesiąc stety. Gratuluję lekarza. Najważniejsze szybkie działanie. Twój synek ma wielką szansę na krótką rehabilitację gdyż jego móz jest teraz bardzo plastyczny i będzie mu prościej niż starszym dzieciakom. tak naprawdę liczą się dni wiec super, ze szybko to załatwiacie. WNM to nie wyrok, to ślicznie się rehabilituje jesli rodzice się przykładają bo to na was będzie zależało czy będa szybkie postępy.Jakie badania będa robione i dlaczego w szpitalu. My mielismy USG mózgowia i badanie hormonów tarczycy. Moja Mila jest spokojnym dzieckiem, marudziła tylko w czasie skoków rozwojowych , chociaz dzieci z WNM moga być marudne, mieść kłopoty ze spaniem, jedzeniem i koncentracją. Ale u was to raczej wychodzi, ze to skok w związku z tym małym apetytem
poczytaj sobie o tym.
Skoki rozwojowe w pierwszym roku życia niemowlęcia - osesek.pl - ciąża, noworodek, niemowlę, wychowanie i rozwój dziecka, rozszerzanie diety
Rada ode mnie jak mały odchyla główkę osłoń mu oczka od góry ręką powinno pomóc, przy napięciach zgina się nózki w pozycję krzesełka czyli kont 90 stopni do brzuszka lub przygina uda do brzuszka jak przy kolce. Zalecane sa tez pozycje kołyski. Przeczytaj sobie pielęgnację Zawitkowskiego, on jest rehabilitantem od bobathów, na pewno pomoże małemu szybciej wrócić do normy. Link na pierwszej stronie. Możesz ściągnąc też film z chomika. I trzymaj się.


U nas był dzis płacz przy Vojcie okropny, az sama mam dość.Nie jest to takie proste jak się wydaje. zwłaszcza , ze nasza Milcia to śpioch i brakuje nam dnia na 4 cykle. Oj trzeba mieć siły na tą rehabilitację
 
Hej Neilaaa:) Głowa do góry! Razem jakoś damy radę! Potrzeba nam tylko duuuużo cierpliwości:)

Ja na rehabilitacje w ramach NFZ nie mogę czekać, bo dwie lekarki powiedziały, że JUŻ mam się brać za ćwiczenia więc się biorę:) Oczywiście pójdę do państwowego lekarza (wizytę mam we wtorek) i się dowiem co i jak i jakie terminy, ale w międzyczasie zaczynam prywatnie! Zdrowie dziecka ponad wszystko.

Co do marudzenia - mój Szymek jest marudny już drugi tydzień. Łatwo go zdenerwować nawet zwykłą zmianą pieluszki, położony na przewijak po prostu nagle zaczyna płakać. Przy cycku też świruje. Połyka mnóstwo powietrza i muszę go kilka razy odbekiwać, bo inaczej zaczyna się rzucać i płakać:( I tak już drugi tydzień. Wcześniej tak nie miał... nie wiem czy to ma jakiś związek z OMN czy może z jakimś skokiem rozwojowym...

Co do szczepień - my się zaszczepiliśmy drugą dawką Hexy. Pediatra powiedziała, że w naszym przypadku nie widzi pprzeciwwskazań. Neurolożka nie wspominała nic o szczepieniach.

No i oczywiście teraz zaczne się zastanawiać i analizować i pół nocy z głowy...

Dziewczyny, a czy któraś ma tutaj w ogóle dziecko z OMN czy tylko ja?
 
reklama
Silva a gdzie idziesz do neurologa państwowego? Mi pediatra poleciła neurolożkę na Romera na Ursynowie. Idę do niej na początku października. A prywatnie u kogo byłaś? Koleżanka z pracy neurologopedka mówiła że w Damianie na Wałbrzyskiej przyjmuje rewelacyjny neurolog - Mazurczak. Zastanawiam się czy sie do niego nie zapisać, tylko pomimo tego że klinika prywatna terminy sa bardzo odległe.
 
Do góry