rehabilotacja maluszka Vojtą - 4 miesięczny bobasek

[ani.d]

Cześć Mamusie!
prosze Was o wsparcie i poradę.
Od dzisiaj musze córcie rehabilotowac Vojtą /jest bardzo cieżko/
zadaję sobie pytania co spowodowało zmożone napięcie mieśniowe czy CC czy był inny powód.
Wiem że jest taki wątek ale szczerze straszni stary. Prosze niech odezwą sie te Mamy kóre miają coś wspólnego z napięciem mieśniowym bądź rehabilitacją maluszków,
Jakie miacie objawy u dzieci, i jak ida postępy.
Moja córcia ma 4 miesiące. Układała cie w C teraz już tak nie robi mysłałam że wyrosła bo zaczeła ładnie chwytać ale od miesiąca jest strasznei nerwowa i źle leży na brzuszku zabardzos ie odgina w tył w wózeczku tak ssamo i pręży nózki i rączki. Myslałam że silna dziewczynka ma silną główkę i jest ruchliwa ale niestety to wzmożone napięcie. Mamy jedno ćwiczenie ale i tak jest cieżko. Cieżko przyciągnąć nózki do ćwiczenia jeszcze cieżęj utrzymać.
Kto ma podobne doświadczenia niech da znać ile rehabilutuje i jakie są efekty. Jak ktoś jest z Krakowa niech napisze gdzie rehabilituje
pozdrawiam

 

[ANEK M]

Hej.
Mój synek jest rehabilitowany ale metoda Bobath moim zdaniem daje lepsze efekty niz Vojta starsza córcia tez tak była rehabilitowana teraz jest zupelnie zdrową 5-ciolatką a było cięzko bo napięcie wykryto dopiero w 8 m kiedy to zatrzymała się w rozwoju.Teraz byłam czujna i synek ćwiczy od ponad miesiąca efekty juz są.
Przyczyny wzmożonego napiecia sa rózne czasem powstaja w życiu płodowym a czasem w skutek cięzkiego porodu u nas prawdopodobnie przyczyną było lekkie niedotlenienie w czasie porodu bo synek urodzil się bardzo duży wskutek czego przyblokował sie w kanale rodnym.

 

[ani.d]

Narazie zaufałam pediatrze i rehabilitantce która nas prowadzi. Twój synek też ma 4 miesiące z tego co widze jeśli o nim piszesz... Jak się objawiało? Jak dokładnie ćwiczycie? czytałam o tej metodzie ale nigdzie nie znalazłam przykładów ćwiczeń

 

[ANEK M]

Na poczatku synek wygladal na całkiem zdrowego tylko czasami drżała mu bródka zgłosiłam to pani dr w poradni neonatologicznej stwierdzila ze trzeba poczekac bo dopiero około 3 m ujawniaja sie problemy neurologiczne.Okolo 3 m poszlam z małym znowu do pani dr i okazalo się że niepodnosi główki podczas podnoszenia za raczki dostalismy skierowanie do neurologa która stwierdziła asymetrię i zmienne napiecie mięsniowe.Dopiero wtedy zauważyłam że synek coraz bardziej układa się w literkę C a przy noszeniu w pionie odchyla się do tyłu,teraz jest o niebo lepiej powoli zanika napięcie i nieprawidłowe odruchy jakich nauczyl się synek,wlasnie metoda Bobath polega na likwidowaniu takich odruchow a nauce tych prawidłowych np.prawidłowego leżenia lub obracania sie.Do tego mamy jeszcze masaż i naświetlanie napietych mięsni.Synek na szczęscie jest grzeczny na ćwiczeniach i pieknie współpracuje.

 

[ani.d]

Dziekuję, Bardzo mi pomogłaś.
Bardzo sie boję że ćwiczenia nie dadza efektów i maleństwo bęzie sie gorzej rozwijać ale poradnia w której jesteśmy w Krakowie na Prochowej cieszy się dobrą opinią więc mam nadzieję że sie wszystko dobrze potoczy

widze że niestety wątek jest mało popularny ale dzięki Bogu w nieszczęściu większość dzieci jest zdrowych.
Kiedy twoje maleństwa zaczynały sie obracać? Kamilka ma 4 miesiące i jeszcze nie umie...

 

[ANEK M]

Spokojnie córeczka ma jeszcze czas na obracanie się tę umiejetność powinna opanowac do 6 miesiaca zycia.
Mój obraca sie na brzuszek narazie tylko w jedna stronę a powinien w obydwie tak samo robi z brzuszka na plecy.
Nie martw sie na zapas coreczka jest w dobrych rękach a rehabilitacja czyni cuda wazne ze rozpoczeta wczesnie,z moja starsza córeczka nie było tak fajnie w 8 m juz nieprawidłowe odruchy były juz na tyle trwałe że ciężko było je zniwelowac efekty rehabilitacji widac było dopiero po 4 miesiącach kiedy zaczęła się podnosic i siadac miala wtedy nieco ponad rok chodzic zaczęla w wieku 16 m także na jej przykładzie widac ze wszystko powinno byc okej potrzeba tylko czasu.
A tutaj tak cicho bo wszystkie lutówki 2012 wyniosły sie na inne forum i tam pisza ale powiem Ci że duża część lutowych maluszków jest rehabilitowana z powodu napiecia mięśniowego.
Pisz co Ci na sercu lezy chętnie odpiszę.:-)

 

[ani.d]

dałaś mi troszeczkę nadziei i wiary we własne siły... Wierzę że będzie dobrze.
pozdrawiam serdecznie

 

[ani.d]

postaram sie ćwiczyć z całych sił

 

[sprite]

my ćwiczymy boczek Vojtą z powodu braku odruchu trakcji. dopiero zaczęliśmy, a od wtorku będziemy chodzić do ośrodka (ćwiczenie pokazał rehabilitant na wizycie domowej). podobno głowa w końcu sama by się podniosła, ale lepiej wyćwiczyć. poza tym wszystko ok. dziecko od dawna obraca się z pleców na brzuch, od niedawna z brzucha na plecy, pełza do przodu, w pionie dobrze trzyma głowę, zajada swoje palce u stóp, bardzo dobrze łapie przedmioty, potrafi sam uruchomić karuzelke, bo wyczaił, który guzik do tego służy haha. generalnie jest bardzo dobrze. jedynie ta opadająca głowa, ale to z obniżonego napięcia w okolicach szyi, czy gdzieś tam.
ani.d, będzie dobrze ;-)

 

[ani.d]

no to powiem że zazdroszczę, rezolutne malenstwo nasza z tym obracaniem to ni chu chu... ale licze że bęzie dobrze bo od wczoraj podnosi głowkę jak podciągam ja do siadu a tego przedtem wogóle nie robiła cudowne napradę cudowne uczucie