reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Roczek naszych szkrabów.

gniesia007

Fanka BB :)
Dołączył(a)
8 Czerwiec 2010
Postów
186
Miasto
Gdańsk
Dziewczyny powoli zbliżają się pierwsze urodzinki naszych pociech, macie już jakieś plany, w jakim miejscu, może jakieś zabawy, torciki własnej roboty, zaproszenia... Ciekawa jestem czy robicie w tym kierunku jakieś większe przygotowania czy tylko ja się tak nad tym rozczulam.
 
reklama
moze sama zaczne co ja planuje, najbardziej zastanawiam sie kogo trzeba zapraszac na takie urodzinki, taka rodzinka ktora ja bym chciala zeby byla to bedzie kolo 20 osob ale same wiecie jak to jest jak sie jednych zaprosi a innych nie to zaraz sie obrażą. No i teraz wlasnie jest pytanie czy wiecej osob i robic w jakiejs restauracji czy mniej i robic w domu? Mialam tez pomysl aby dla rodziny z dziecmi zrobic w takim miejsu gdzie dzieciaczki beda mogly sie wybawic w jakims centrum zabaw, my zjemy jakis torcik, posiedzimy pogadamy, a w innym czasie zrobic w domu tylko z dziadkami i chrzestnymi. Mamy male mieszkanie wiec ta opcja wydaje sie najciekawsza. W domku chciałabym przystroic balonikami , moze jakiś napis nad krzesełkiem "Roczek Zuzanny", czapeczki kolorowe i takie tam różne, sama zrobię torcik urodzinowy, do tego jakis obiadek. Z zabaw to taka ogolnie znana, dziecko sadzamy przy stole i samo wybiera spośród kilku rzeczy (u nas jest to różaniec, długopis, pieniądz). W sumie wiecej nie znam ale moze macie jakieś pomysły? A i jeszcze kwestia zaproszeń, zapraszacie telefonicznie czy wysyłacie oficjalnie od solenizantki?
 
My zrobimy urodzinki w domu. Będą moi rodzice, teściowa, siostra z rodzinką, brat czyli chrzestny (sam lub z dziewczyną) i chrzestna Ali a chłopakiem czyli ok. 15 osób.
Tort pewnie sama zrobię. Ale jaki to jeszcze nie wiem. Synek na roczek miał takie auto (oczywiście pomagał mi robić :-) kuchnia wyglądała tragicznie ale radość dziecka bezcenna :-)):
SDC12553.jpgSDC12597.jpg
Zaproszeń nie daję, bo i tak wszyscy czują się zaproszeni więc tylko powiemy kiedy.
Co do zabaw to będzie 3 dzieci: Ala, Dawid i moja siostrzenica więc zabawy będą wymyślane w trakcie imprezki.
Tak na prawdę o roczku zacznę myśleć pewnie dopiero w lutym.
 
My zaprosimy tylko najbliższą rodzinę. Impreza odbędzie się w mieszkaniu. Oczywiście torcik, ale nie jakiś tematyczny - tylko po prostu tradycyjny tort. Dla nas liczy się smak. To będzie tort śmietanowo bezowy. Jest u nas taka jedna piekarnia która robi przepyszne te torty.
Zamiast tradycyjnej polskiej "wybieranki" przedmiotów zdecydowaliśmy sie na amerykański zwyczaj (natchnoł nas do tego nasz znajomy, który niedawno u nas był). Piecze się dla malucha mały eco torcik. Z takich produktów które może bez problemu zjeść. Oczywiście nie zapominay o masach na wierzchu, owocach i pozwalamy dziecku na zjedzenie samemu tego torcika. Opowiadał nam że jego dzici tort miały wszędzie. Ale zabawy było co niemiara, a nagrany z tego filmik odtwarzają w każde urodziny :).
Jeśli chodzi o zaproszenie gości to telefoniczne. Ja i mój mąż nie uważamy pierwszych urodzin za uroczystość równą np weselu. Raczej to są po prostu urodziny, które zamierzamy obchodzić w podobny sposób co roku.
Zamierzam również oficjalnie przy wszystkich gościach wykonać odcisk stópki i dłoni w gipsie.

Wśród gości są dzieci w różnym wieku zaczynając od 2-letniej dziewczynki a kończąc na 15-letnim chłopcu (około 8 dzieci) i tu również małe urozmaicenie zza oceanu. Znalazłam ostatnio na alegro piniatę. Wypchamy ją słodyczami i najpierw pozwolimy najmłodszym dzieciom spróbować pacnąć ją bez zawiązywania oczu a starszym zawiążemy oczy. Śmiechu będzie pewnie co nie miara a i słodycze dane dzieciom nie będą ak po prostu tylko będą nagrodą za świetną zabawę.
Ze wzglęu na małe mieszkanie zamierzam dla dorosłych urządzić w salonie, dzieciom natomiast przygotować szwedzki stół w postaci orzeszków, talerzy z pokrojonymi owocami, sałatką owocową wodą i sokami w dziecięcym pokoju. Myślę że to wyjdzie świetnie :)

Rekwizyty typu czapeczki, trąbki itd u nas odpadają bo kajtek będzie chciał je bardzo mieć a tam mnóstwo niebezpiecznych elementów. Ale z pewnością nie zabraknie balonów tych walających się po podłodze jak i podwieszonych na suficie. :)

Myślimy jeszcze nad prezentem dla gości - zdjęciem Kajtusia.
 
U nas też w domu, kameralnie, stały zestaw - dziadkowie i chrzestni (tak się składa, że chrzestnymi są nasze siostry i ich małzonkowie, więc wszystkich jest 12 osób. Dzieci w rodzinie niestety brak, siostra męza jeszcze nie ma, moja siostra ma już pełnoletniego chłopaka. Będzie tort (na roczek to zamówię, bo nie chce mi się robic, a zawsze jak się staram, to cos mi nie wychodzi, ostatnio wyszedł mi za rzadki krem :-(), dmuchanie świeczek i bez fajerwerków. Praktycznie jak każde urodziny moich dzieci.
Karolina piękny tort, aż trudno uwierzyć, że to domowe rękodzieło. Ozdabiany tymi pisakami w tubce? Ja jak kiedyś na krem dałam te pisali, to mi się rozpłynęły :-(
 
Ostatnia edycja:
Ewitka, dzięki ;) Tak, tort ozdabiałam pisakami z tubki ale nie na kremie tylko na masie cukrowej. Na 2 urodziny Dawida ozdabiałam też takimi pisakami ale na bitej śmietanie i się nie rozleciało. Na kremie nie próbowałam. Tak to wyglądało:
SDC13166.jpg
Teraz przynajmniej nie będę miała problemu z umieszczeniem toru w lodówce. Wyrzucę na balkon i będzie mógł tak czekać aż goście przyjdą :-)
 
Hej dziewczyny
Dzięki że odpisałyście. Widzę ze najwazniejsze w roczku to to ze spedzi sie go w rodzinnym domowym gronie, bez jakiegos wielkiego halo, tak wszyscy ten roczek rozglaszaja ale to chyba tylko tak specjalnie, zeby czlowiekowi w glowie zamieszac. Tez sie zdecyduje na ten domowy obchód, najwyżej się goście mocniej pościskają, dawno się nie widzieli:-). Karolina a praca z tą masą cukrową jest cieżka? Robilaś ją mozę z pianek?
 
Wtrącę się w temat :) Kiedyś robiłam masę z pianek i wyszła średnia, poza tym była z nią masa paprania, o wiele lepsza wyszła z tego przepisu: Wielkie Żarcie - Przepis - Biała masa cukrowa no i smakowała prawie jak marcepan z tym olejkiem migdałowym :) Ja skomplikowanych rzeczy z niej nie robiłam, więc nie do końca powiem jak się z nią pracuje, ale w galerii na stronie przepisu jest kilka ładnych rzeczy, więc chyba ok :) Trzeba tylko pamiętać, żeby nie kłaść masy cukrowej na bitą śmietanę, bo się rozpłynie. Nasz tort na chrzciny był mega prosty :)
 

Załączniki

  • P4220692.jpg
    P4220692.jpg
    22,7 KB · Wyświetleń: 223
reklama
hej
u nas roczek bedzie wyglądał chyba jak chrzciny, czyli ok 14-15 osób tylko że wtedy robilismy wszystko sami a teraz chcemy się zaopatrzyć w obiad i mięsko w garmażerii, sąsiadka brała tak i ją niedrogo wyniosło, a sałatki to już sami zrobimy :)
znajoma teściowej robi piękne torty, na chrzciny też nam robiła i teraz też ją poprosimy

w załączeniu tort na chrzest
DSCN0732.jpgDSCN0731.jpg
 
Do góry