F
Fleur
Gość
Sol dzieki zapomniałam sie
obiecuje poprawę.
Ja tez nie moge wstawic tym emotikonek.
obiecuje poprawę.Ja tez nie moge wstawic tym emotikonek.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<
obiecuje poprawę.Fleur - ja nie mam predyspozycji do bycia pielęgniarkom, brzydziłabym się sprzątać po wymiocinach, pomocy w kąpaniu, sikaniu etc
Lorelain ale ta praca nie polega na tym bywaja rozne sytuacje , ale to zalezy jak tez specjalizacje wybierzesz
Mama dziekuje :-)

hmm
a co do pracy pielęgniarki, to faktycznie do tego trzeba być stworzonym. wiem co piszę, bo sama do prawie od 15- 18 roku życia zajmowałam się prababcią jak mamy nie było. dla mnie zmiana pampersa, umycie jej nie stanowiło problemu. pielęgniarką nie będę- mama zresztą odradza, ale zastanawiam się jeszcze czy może nie pójść studia ratownictwa medycznego- bardzo bym chciała 
Ja przeszłam przez własne piekło żeby teraz mieć Karolę
A teraz też żyję od wizyty do wizyty czy wsio ok bo mam ciągle skurcze - nawet no-spa i duphaston nie dają rady
Staram się oszczędzać ale jak nic nie robię to ciągle o tym myślę więc już wolę coś robić chociaż mam wrażenie że poleci na dniach :-( Ale to takie moje paranoje
A małża pod ścianę i wytłuść mu co jest na rzeczy
Nie jesteście ze sobą od wczoraj - może by wreszcie na oczy przejrzał, albo to jego sposób na ucieczkę przed rzeczywistością
Ratownika medycznego odradzam - nie ma po tym pracy jak nie jesteś dyplomowaną pielęgniarką albo lekarzem 


a pozatym mama mogła by mnie wkręcić np. na staż, a potem by samo zostało. ale sama nie wiem. a co do twojego kropka- dasz radę, jesteś pod opieką lekarza, znasz siebie i wiesz co i jak.
takie te nasze życie popaprane. wiecznie coś nie tak. bo jakby było cały czas dobrze, to niedobrze. 

Widzę pogoda u was różna
Buniu a co się dzieje u was kochana,dlaczego mąż fochy strzela?
mama to gratki dla mężaNa zdjęciach widziałam że ciężko pracuje ale na pewno warto
A jak relacje między wami,ułożyło się wszystko tak jak być powinno?
pewnie przed okresem jest
suszy mnie jak pierun. napiłabym się reddsa (mam w lodówce :-) ) ale nie wiem czy mogę- a nuż się udało? dylematy że ja pierdziu 