reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rodzić bez bólu!!! - list do ministra

reklama
Ja również wątpię żeby to coś dało bo liczą się tylko pieniądze którymi operują w 90% faceci którzy myślą że rodzenie to taka sama przyjemność dla nas jak dla nich robienie tego dziecka
Pomimo to z nadzieją na lepsze jutro PODPISAŁAM.
 
Podpisane, choć moja głowa i tak nie jest wstanie przepuścić mnie przez poród SN, więc i pewnie za drugim razem lekarz podejmie decyzję, że CC ;-) Niemniej jednak podpisuję, bo należy nam się.
 
Podpisane...
...poniewaz sama rodzilam ''bez bolu'' ,ale to nie do konca jest tak,ze dostajemy zzo i NIC nie boli ;-) ja dostalam dopiero w kryzysie 7 centymetra ;-) i nie takie calkowite bo czulam skurcze ale troche mniej...-tak lepiej dla dziecka,urodzi sie szybciej.
Nic nie placilam-mieszkam w Niemczech ;-)
 
Ja rodziłam "bez bólu" ZZo dostałam bez problemu, bez żadnej opłaty.

Uważam że każda kobieta powinna mieć możliwość wyboru.
Pobieranie pieniędzy w publicznych placówkach jest NIELEGALNE!

Także podpisałam się.

Mam nadzieję, że będzie więcej takich miast jak Białystok, gdzie nikt nie robi łaski....
 
Podpisane- świetna inicjatywa :-)

Ja akurat rodziłam z zoo które dostałam za darmo ze wzgledu na wskazania medyczne i nie wyobrażam sobie jakby to było gdybym miała rodzić bez znieczulenia. Oczywicie zoo nie eliminuje całkiem bólu,no bo trzeba czekać na odpowiednie rozwarcie no i bóle parte czuć mimo znieczulenia. Nie wyobrażam sobie rodzenia bez zoo. Dzięki zoo nie wspominam porodu jako traumatycznego przeżycia. Owszem - strasznie bolało,ale był też długi okres kiedy praktycznie nic nie czułam i wtedy mogłam cieszyć się tym wydarzeniem :-)
 
Komunikat Ministerstwa Zdrowia „Znieczulenie porodu jest finansowane przez NFZ Ministerstwo Zdrowia

moze troszke pozno "wtracam" sie do watku ale za parenascie dni rodze i chcialam sie troszke dowiedziec na ten temat... szukajac znalazlam ten komunikat rozmawialam rowniez z rzecznikiem i znieczulenie jest finansowane przez NFZ. Szpitale nie maja prawa pobierac oplat za znieczulenie ! W razie czego zdrukowalam sobie to i jak beda kazali mi zaplacic to bedzie wielka awantura
 
reklama
podpisałam. choć mam nadzieję, że poród będzie dla mnie magicznym przeżyciem i obędzie się bez większego bólu i komplikacji, to nigdy nic nie wiadomo. wolę mieć wybór i świadomość tego, że mogę w każdej chwili skorzystać ze znieczulenia
 
Do góry