reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rozpakowany PAŹDZIERNIK 2016 <3

Dla mnie akurat jest to nienaturalne, że w jednym miejscu piszę, że urodziłam a w innym mam czytać co kto do mnie napisał. Nie rodzimy wszystkie na raz i spokojnie może poczytać co kto do nas skierował. Nie sądzę też, że będziemy namiętnie szukały wcześniejszych postów po 2,3 tygodniach jak ktoś urodzi i raczej będą ważniejsze sprawy. Dlatego myślę, że jeżeli ktoś chce tu poinformować, że urodził to gratulacje można złożyć od razu i jeżeli dana mama będzie miała ochotę jeszcze pisać w innym wątku krótko o dzieciach kiedy jak i co to to zrobi....

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Moim zdaniem Aria1010 jest bardzo dobrym moderatorem i do tej pory super jej szło prowadzenie naszego forum więc na pewno rozwiąże to tak , że będzie dobrze :-) jak wchodziłam na inne miesiące to jakoś beznadziejnie to wygląda, a u Nas wszystko ładnie przejrzyście , wiadomo co i jak :-)
 
Kazda sprawa jest inaczej wazna dla kazdej z nas.

Jesli jednak jest temat "rozpakowane pazdziernik" to w tym temacie nie ma wazniejszych spraw.

Czy np Twoje problemy z laktacja beda wazniejsze niz moj poród na wątku urodzeniowym ?

Było napisane na poczatku "bez komentarza" Proste.

@julianign moderator nie jest od zakladania wątków. Ty tez mozesz załozyc taki wątek.
Jak Aria załozyła wątek "rozpakowane, bez komentarza" to nalezy uszanowac to co dobry moderator napisał.
Wiecej w dyskusji udziału nie biore bo widze ze jak grochem o sciane.
 
Zrobiło się niepotrzebnie nerwowo, ale chciałam jeszcze tylko Persea i Wiol odpowiedzieć na pytanie.
Dzisiaj jak byłan u dziewczynek to Nina jest juz przeniesiona do pokoju gdzie dzieci są juz mniej wymagające, ale jako jedyna nadal jest w inkubatorze, z tym, że jeśli nadal utrzymywanie temperatury będzie jej szło tak dobrze jak teraz to jutro albo po jutrze powinna być już w łóżeczku. Jednak Nina ma problemy z serduszkiem, jakieś szmery i wczoraj miała badania, które wysłali do Dublina i tam czeka nas za miesiąc albo dwa wizyta u kardiologa. Lekarze każą sie nie martwić, bo to normalne u wczesniaków i wcale nie musi świadczyć o czymś złym i operacji, zwłaszcza, że normalnie wada serca dawałaby już teraz objawy w postaci sinienia skóry no i ogólnie gorszej kondycji, ale trzeba to zbadać i sprawdzić przyczynę. Felusia dzisiaj wagowo pierwszy raz jest na plusie (10g ale zawsze) Nina nadal chudnie, ale niewiele.
Co do mnie to rana goi się dobrze i płyn się wchłania, więc problemów z oddychaniem nie mam od niedzieli. Co prawda płuco troszkę mi się zapadło i muszę robić ćwiczenia oddechowe, ale poza tym jest ok.
 
Karmię swoim mleczkiem, ale niestety do piersi nie ma jeszcze co przystawiać, bo maleńkie szybko się męczą nawet pijąc z butelki i wtedy przez rurkę w nosku resztę pokarmu którego nie zjadły wprowadzają strzykawką. Puki co wygląda to tak, że co dzień zwiększają im porcję o jakieś 10ml. Nina zjada teraz 44ml co 3 godziny a Fela 52ml co 4 godziny. Ja za to wypożyczyłam laktator i dziennie ściągam 1,2 litra mleka, więc dziewczyny głodne nie są :)
 
Wow Gnidka, to mleczarnia niezła :D
Super, że dziewczyny tak dobrze znoszą pierwsze dni, bo w końcu rokowania były na początku średnie. Trzymajcie się.
A co do wątków, to ja bym zostawiła ten do gadania o porodach i dzieciach a jeśli chodzi o temat lista, to każda by wpisała wg schematu dane swojego dziecka. Wtedy żaden moderator nie miałby roboty. Ale jak tam chceta w sumie, :p
 
reklama
to i ja się przyłącze do gratulacji, dziewczynki na zdjęciach cudowne , trzymam kciuki aby Ninka dołączyła do siostry będzie im pewnie raźniej, tyle razem przeszly. Czekam na zdjęcie gdy będą już obie poza inkubatorem trzymające się za raczki :)
 
Do góry