reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rozróznianie kolorów

alinka

Fanka BB :)
Dołączył(a)
28 Grudzień 2006
Postów
436
Miasto
Kruszewnia
Witam dziewczyny, napiszcie jeśli wiecie czy dziecko w wieku ponad dwa i pół roku powinno rozróżniac juz kolory?
Moja mała nie pojmuje tego wogóle, nie rozróżnia kolorów a nawet kiedy pokaże jej dwie rzeczy w identycznym kolorze na jedno mówi np. niebieskie a na drugie czerwone. Może poprostu on ma jeszce na to czas.
Napiszcie dziewczyny jak jest u was.
Pozdrawiam serdecznie!:-)
 
reklama
hej alinka :tak: czy powinna nie wiem, ja stosuje zasade ze kazde dziecko rozwija sie w innym tempie wiec za bardzo sie nie przejmuje normami ... no i zdazylam sie tez przekonac ze wiele osiagniec przychodzi z dnia na dzien :cool2:
co do kolorow to moja niunia tez jeszcze nie rozroznia, wiele kolor nazywa zielony ale mysle sobie ze najlatwiej jej poprostu wymowic zielony:-D ...
 
Mój synek (2 i 2 miesiące) rozróżnia wszystkie podstawowe kolory, plus szary, różowy, fioletowy, pomarańczowy... Zdarza mu się pomylić czy zapomnieć, ale rzadko. Ale ja też nie wiem, jak jest z tym "powinna", każde dziecko rozwija się inaczej i przyswaja różne umiejętności w różnym okresie. Możesz zapytać pediatrę przy okazji. Pozdrawiam :-)
 
mój syn /niespełna 2,5 roku/ też akurat rozróżnia wszystkie barwy, łącznie z niuansami typu: czerwony a malinowy, brązowy - beżowy - piaskowy. nie uczyłam go tego specjalnie, opanował tę umiejętność sam. ale od dawna sporo rysujemy, malujemy, b. lubi też do dzis oglądać dvd z filmem, gdzie dziecko uczy sie odróżniać kolory. moze też wypróbuj taką metodę? a poza tym jak sądzę dziecko w tym wieku ma jeszcze sporo czasu na naukę.
 
cześć,
ja sie bardzo bałam, że mój synek jest daltonistą i dlatego bardzo szybko zaczęłam go uczyć kolorów. Najpierw po prostu używałam nazw kolorów przy zabawie, czy oglądaniu książeczek - tu jest żółta piłka, to jest zielony klocek. Albo mówiłam, to jest żółta kaczuszka, tak jak słoneczko. Przemko nie miał skończonych dwóch lat, jak rozróżniał kolory i nie tylko te podstawowe. Chociaż nawet teraz czasami zapomni lub pomyli jakiś kolor.
A jeszcze zanim zaczął nazywać kolory kupiłam mu domek-sorter z zestawem kluczyków, gdzie do zielonych drzwi pasuje zielony kluczyk, zielone zwierzątko i zielony kształt. Najpierw podczas zabawy mówiłam, że to jest zielony kluczyk i nim można otworzyć tylko zielone drzwi. Po jakimś czasie prosiłam go, żeby wybrał klucz do danych drzwi i szybko skojarzył, że rzeczy mają taki sam kolor, chociaż nie potrafił ich nazwać i podawał mi dobry kluczyk.
I jeszcze jeden test mu kiedyś zrobiłam. Narysowałam wszystkie tubisie, ale bez antenek i poprosiłam, żeby pokazał, który tubiś to Po i tak dalej. Z tym też nie miał problemu.
Niedawno gdzieś wyczytałam, że dzieci zaczynają pojmować co to jest kolor w wieku 3 lat. Więc chyba przesadziłam z tą nauką kolorów.
 
Moja teraz zaczeła zauważac różnice w kolorach ,jeszcze jej sie mylą ,ale rozróżna rózowy, czerwony ,zielony ,mysle że teraz już pójdzie z górki :tak:
też myślę ze kazde dziecko inaczej sie rozwija ,gdy jedno potrafi cos nowego zrobić inne tego moze nie umieć ,ale za to potrafi zrobić jeszcze coś innego :tak::-)trzeba wrzucic na luz
 
Dziękuje za wszystkie odpowiedzi. Macie racje że pewnie ma jeszcze czas, a jednocześnie postaram się przybliżyć jej kolorki poprzez zabawe.
Pozdrawiam serdecznie!
 
Cześć
Mój Damian miał 2 lata i 4 miesiące jak zaczął rozróżniac kolory.Ale na twojego skarba też przyjdzie odpwiednia chwila.Przeciez każde dziecko rozwija sie inaczej.
Pozdrowionka
 
Wątek stary, wygooglowałem go w poszukiwaniu opini innych rodziców. Moja córa prawie 3 letnia ma też problemy z rozróżnianiem kolorów. Bywa że kilka powie dobrze. Często myli czerwony z zielonym - czytałem, że to właśnie te kolory mylą daltoniści. Mam nadzieję, że to się unormuje, generalnie wszystkie te kolory to jej pięta achillesa :)
 
reklama
Wątek stary, wygooglowałem go w poszukiwaniu opini innych rodziców. Moja córa prawie 3 letnia ma też problemy z rozróżnianiem kolorów. Bywa że kilka powie dobrze. Często myli czerwony z zielonym - czytałem, że to właśnie te kolory mylą daltoniści. Mam nadzieję, że to się unormuje, generalnie wszystkie te kolory to jej pięta achillesa :)
Ale o płci żeńskiej,że daltonistki to nie słyszałam :no:
Mój prawie 4 letni syn ma dalej problemy z kolorami :baffled:
 
Do góry