Rozstępy - jak zapobiegać, jak się pozbyć

[nataliab]

a smarowalas tym kremem jeszcze w ciazy czy juz po???
tutaj raczej tego nie dostane wiec beda musieli mi przyslac z PL jesli dziala jak piszesz...

czesc przypadkowo eszłam na tn temat i chce Ci polecic Pharmaceris, jestem w ciazy blizniaczej 35 tc i odpukac nie mam jeszcze rozstepów a stosuje ten krem od 5 miesiaca, przed tym tylko oliwka. Teraz smaruje 2 razy dziennie i jak mi swedzi brzuch bo sie rozciaga ciagle. u nas na watku też wlasnie ten krem dziewczyny polecają

 

[_agata89]

Mi koleżanka poleciła krem na rozstępy i żel do biustu z serii Ja i mama firmy AA u niej zadziałał rewelacyjnie, ja co prawda jeszcze nic oprócz tego, że skóra jest przyjemna w dotyku, nawilżona nie mogę wiele powiedzieć. Super się też wchłania. Przez kilka dni używałam oliwki, ale dostałam uczulenia więc musiałam się przerzucić na coś innego.

 

[moriam]

ten krem, o ktorym pisze agata89 jest wlasnie na promocji w Superpharmie. W zestawie z kremem do biustu za 25zl.
Mysle, ze za ta cene warto sprobowac. Ja na pewno kupie

 

[aga26ka]

Smaruje sie kremem GERBER przeciw rozstepom na amiane ze zwykłą oliwką i te rozsteepy z poprzedniej ciazy sie nie powiekszają a i nowych nie mam na szczescie. Czasem trudno mi o regularne stosowanie kosmetyków, bo najlepiej 2 razy dziennie stosowac, ale zmuszam sie i motywuje, bo wiem ze to u mnie dziala i skora jest dobrze napieta i w miare jedrna.
Co do małza, to on twierdzi, ze rozstępy to medale macierzyństwa, koccha mnie i nie wypomina , a mi wnogole nie pozwala sie przejmowac. Twierdzi nawet, ze moj lekki cellulit dodaje mi kobiecosci, wtedy on zdaje sobie sprawe jak bardzo kobiety musza sie poswiecic dla dziecka i dla ciazy i za to jego szacunek dla mnei jako zony i matki jest ogromny. Przy czym mąz jest czlowiekiem bardzo spokojnym i kiedy to mowi to nie sposob mu nie wierzyc moje smuteczki i rozterki rozne ida wtedy w kąt.

 

[Kuroslaw]

jestem zywym dowodem tezy, ze sie nie da zapobiec... do planowanego terminu brzuszek gladziutki jak pupcia niemowlaka a po terminie po 40 tygodniu mimo smarowania codziennego najpierw oliwkami, potem fissanem a na koncu Pharmaceris i tak sie brzuch rozjechal! Teraz walcze z nimi Mustela -zobaczymy jaki efekt bedzie

 

[Bąblik]

U mnie to wygląda następująco- mam rozstępy na biodrach i udach po tzw. okresie dojrzewania..niestety. Teraz obawiałam się nowych i zaczęłam od początku stosować oliwkę- wyczytałam na forach, że pomaga. Niestety pojawiły mi się jakieś krostki- jakby uczulenie więc zrezygnowałam z oliwek i wróciłam do zwykłego kremu nawilżającego Dove. Teraz jestem w 7 miesiącu i kupiłam również fissan- tak na wszelki wypadek, zapobiegawczo, nie pojawiły mi się nowe rozstępy. Co ciekawe- po fissanie tez mam jakby podrażnioną skórę- takie małe krosteczki, głównie po bokach brzucha- nie wiem czy to od kremu. Teraz smaruje się głównie dovem od czasu do czasu fissanem, nie wiem co z tego wyjdzie- mam nadzieje, że nic złego;-) Podstawa to dobre nawilżenie i uelastycznienie- tak myślę.

 

[nitka19]

Moim zdaniem o pojawieniu się rozstępów decyduje elastyczność skóry. Po okresie dojrzewania zostały mi, teraz już mało widoczne rozstępy wzrostowe na bokach ud, na szczęście niewielkie. Jestem w 40 tyg. na plusie mam jakies 13 kilo, smaruję się różnie, na początku bardzo nieregularnie, teraz staram się dwa razy dziennie. Stosowałam Mama Perfecta, teraz Vichy, który moim zdaniem ładnie spłyca i zmniejsza widoczność tych wzrostowych. W miedzyczasie był olejek z avokado na mokrą skórę, również na piersi bo przybrały z rozmiaru A na prawie D. Z nivea jest olejek z dodatkiem olejku avokado dla suchej skóry, też ok. Z drogeryjnych ewentualne polecone przez moje znajome to też Biotherm olejek i specjalny preparat na rozstępy, i coż z włoskiej marki Collistar.
A i jest jeszcze linia Deborah, którą dziewczyny też mi polecały.
Pozdrawiam wszystkie Mamusie:-)

 

[Shyla]

Jeśli skóra jest mało elastyczna to nic nie zapobiegnie rozstępom nawet kremy i oliwki z górnej polki,takie jest moje zdanie
to wszystko genetyka i ciało...

 

[gosia211]

FRANCAIS mi w pierwszej ciąży też wyszły rozstępy na piersiach. Nie chce cię przerażać ale możesz mieć duże problemy z ujędrnieniem ich gdy zakończysz już karmienie piersią. Puki są jeszcze fioletowe to możesz je zredukować odpowiednio nawilżając. Czym? Tego nie wiem Gdy wyblakną raczej już nic z nimi nie zrobisz. Pewne jest to że rozstępów nie da się usunąć i trzeba dobrze zapobioegać.
I jeszcze kilka zdań co do oliwki. Oliwka przedewszystkim natłuszcza. Jest idealna dla zdrowej skóry.Jeśli któraś ma przesuszoną skórę powinna ją najpierw dobrze nawilżyć np kremami (zwykła nivea może się okazać najlepsza) . Dużą rolę odgrywa też ilość spożywanej wody, rodzaj mydła jakimi się myjemy, przebywanie w klimatyzowanym pomieszczeniu. Może się nie znam ale twierdzę że geny niczego nie przesądzają. To czy rozstępy sie pojawią czy nie zależy od kondycji skóry. Takie moję zdanie
Szkoda że w pierwszej ciąży się do tego nie stosowałam....

 

[malypaz]

gosia ma rację. u mnie tak samo było, że przed samym porodem nagle pojawiło się mnóstwo rozstępów na brzuchu.były fioletowe.załamka.cały czas się przecież smarowałam!? moja położona mówiła, że można sprowadzić sobie z niemiec taką oliwkę z weledy, która właśnie jest na czerwone, świeże pręgi.u mnie (stosowałam naprawdę zawzięcie) zadziałała na tyle, że one szybko zbledły i stały się na pewno cieńsze.
znalazłam dwa linki, gdzie coś o niej piszą
ciąża! - proznosc
Weleda

no, ale nie zapominajmy, że trzeba też się masować, robić peeling i smarować potem kremem