Witam, moja kuzynka jest w ciąży i też się dowiedziała, że dziecko prawdopodobnie będzie mialo rozszczep wargi i podniebienia. Co zdecydowałaś? z jakiego miasta jesteś? słyszałam, że operacje w gdansku nie są najlepsze, zreszta tak jak wszedzie gdzie operuja dzieci w wielu etapach , ponoć prof Dudkiewicz jest najlepsza ale niestety przyjmuje tylko prywatnie..
reklama
Kochani proszę o pomoc. Czy ktoś miał operację u dzieciątka rozszczep podniebienia w CZD w Warszawie? Dzwoniłam tam po kilka informacji i niezbyt miła pani poinformowała mnie, że z dzieckiem nie można zostać w szpitalu na czas operacji. Czy faktycznie to prawda? Może da się to jakoś obejść... Bardzo proszę o informację jak to wygląda. Dziękuję!
Drodzy Rodzice! Jesteśmy po operacji rozszczepu podniebienia w IMID. Mam do sprzedania zestaw ortez potrzebnych po operacji rozszczepu podniebienia. Synek w momencie operacji miał 7 miesięcy, ortezy są regulowane więc sprawdzą się pewnie dla ciut starszego dziecka. Ortezy są niezbędne po operacji, żeby dziecko nie dotykało buzi. Zapraszam na priv ws. szczegółów ndabrow@interia.pl
Dzień dobry, my jesteśmy już po zabiegu, zabieg był w lutym w IMiD w Warszawie. W niedzielę byliśmy przyjęci do szpitala, wychodziliśmy w środę. Ogólnie spałam z dzieckiem na sali na materacu, a po operacji pani pielęgniarka mówiła, że jeśli ktoś bardzo chce to też może zostać na sali, ale na krzesełku, z którego jak to ujęła "mamy spadają nad ranem". Po operacji dzieci słabo kontaktują, wydaje mi się, że mają dobrą opiekę, a i naprawdę rodzicom przydaje się choć ta noc "odpoczynku" bo po operacji wcale nie jest lekko. Choć były przypadki, że dzieci praktycznie od razu wracały do picia z butelki, u nas się to nie udało do tej pory. Pozdrawiam serdecznie.
Nie ma najmniejszego problemu, ja zadawałam milion pytań 
na zabieg nie czekaliśmy długo, termin został wyznaczony na konsultacji, maluch miał mieć trochę powyżej pół roku i wszystko odbyło się według ustaleń. Z piciem jest naprawdę ciężko, bo mimo, że już 2 miesiące po operacji, to synek na widok butelki zaczyna płakać i nie chce smoczka wziąć do buzi. Staraliśmy się na początku dawać mu pić ze strzykawki, ale był istny armagedon. Teraz je tylko pokarmy stałe albo robię mu płynne kaszki i dajemy jeść łyżeczką. Pije bardzo mało (też łyżeczką), ale większość niestety wypluwa albo się krztusi. Ale spokojnie, sporo dzieci szybko wraca do picia z butelki.
Jeśli chodzi o nocleg to my nie korzystaliśmy, ale słyszałam, jak panie pielęgniarki komuś podpowiadają, więc można je zapytać.
na zabieg nie czekaliśmy długo, termin został wyznaczony na konsultacji, maluch miał mieć trochę powyżej pół roku i wszystko odbyło się według ustaleń. Z piciem jest naprawdę ciężko, bo mimo, że już 2 miesiące po operacji, to synek na widok butelki zaczyna płakać i nie chce smoczka wziąć do buzi. Staraliśmy się na początku dawać mu pić ze strzykawki, ale był istny armagedon. Teraz je tylko pokarmy stałe albo robię mu płynne kaszki i dajemy jeść łyżeczką. Pije bardzo mało (też łyżeczką), ale większość niestety wypluwa albo się krztusi. Ale spokojnie, sporo dzieci szybko wraca do picia z butelki.Jeśli chodzi o nocleg to my nie korzystaliśmy, ale słyszałam, jak panie pielęgniarki komuś podpowiadają, więc można je zapytać.
Witam. Dziewczyny potrzebuje porady. U mojego synka 4 miesiące temu lekarze zdiagnozowali niepełny rozszczep podniebienia miekkiego. Pierwsze pół roku zycia dziecka to była niekończąca się seria wizyt u lekarza rodzinnego oraz w szpitalu. Mały praktycznie od początku mial problemy z jedzeniem. W trzecim tygodniu po porodzie spędziliśmy tydzień w szpitalu ze względu na utratę wagi dziecka. Pomimo ze dziecko cały czas płakało i męczyło się przy piciu z butelki (bo stracilam pokarm) dopiero po 6 miesiącach jeden lekarz w Olsztnie zauważył rozszczep podniebienia. Po dalszych konsultacjach w Irladnii, gdzie miszkamy lekarz powiedzial aby wstrzymac sie z operacja do roku czasu az dziecko zacznie mówić i dopiero jak bedzie miało problemy z wymową zdecydować sie na operowaniem. Mam mieszane uczucia. Nie wiem czy rok zwłoki bedzie mialo wpływ na rozwoj dziecka. W przyszłym roku i tak zamierzamy wrocic na stale do kraju.
Ostatnia edycja:
reklama
Witam,
wiem ze to juz dawno Pani pisała, ale mam pytanie jak sobie daliście rade, gdzie szukaliście pomocy? Ja dowiedziałam się w 20 tygodniu o rozszczepie wargi i podniebienia, nie wiem co powinnam robić, chciałabym wiedzieć gdzie w Polsce najlepiej szukac pomocy,pózniej po porodzie z dzieckiem na operację jaką klinikę polecasz? Gdzie wy operowaliście swojego dzidziusia?