Rozszerzamy dietę naszych Maleństw

[monika1977]

oto moja seria pytań:
1. od kiedy kawa Inka (zbożowa)- oczywiście na mleku mod...
2. kakao i czekoladę podaje się po roku, ale jest z hippa kaszka czekoladowa manna na dobranoc, więc jak to z tym jest?
3. ale to z serii pytań mnie intrygujących... od kiedy wieprzowina?

Tsarina z szynką wieprzową masz obiadki od 8 miesiąca z Gerbera .
http://www.startujzdrowo.pl/gerber/produkty/produkty-bio/ctl/product/mid/936/productid/42.aspx

Kakao i czekoladę Tomek ma za sobą w mini ilościach i jest ok. Daję mu raz na jakiś czas monte.
Kawa Inka -u nas się jej nie pije bo nie lubimy więc nie wiem.

 

[tsarina]

Tsarina z szynką wieprzową masz obiadki od 8 miesiąca z Gerbera .Kakao i czekoladę Tomek ma za sobą w mini ilościach i jest ok. Daję mu raz na jakiś czas monte.
Kawa Inka -u nas się jej nie pije bo nie lubimy więc nie wiem.

podziekował....
moja T, pielęgniarka, zabroniła dawac czekoladę, bo uszkadza wątrobę, a kakao silnie alergenne... no Iza też niby po, ale i tak się wolałam zapytać...

 

[Roxy31]

Tsarina...kawe zbożową podobno można po pierwszym roku...cholercia gdzieś o tym czytałam ale ubij nie pamiętam
Czekolade Nadusia też już jadła,nic jej nie było oprócz radości w oczach.....czasem dostaje troszkę ale nie często
Co do wieprzowiny to właśne szyneczke dostała w obiadku z gerbera aaaa i jeszcze kosztowała szyneczke swojską....ale od kiedy można to też nie wiem

 

[jola466]

Tsarino..u nas wieprzowinka jest w sloiczkach od 4 miesiaca.......ja nawet robilam sama wieprzowinke po karaibsku dla moich dziewczyn....

Mamy tez za soba sloiczek w ktorym bylo kakao...od 6 miesiaca....taki deserek czekoladowo- bananowy na mleczku...

a o Ince to nawet nie pomyslalam ze mozna podac...

 

[tsarina]

Tsarino..u nas wieprzowinka jest w sloiczkach od 4 miesiaca.......ja nawet robilam sama wieprzowinke po karaibsku dla moich dziewczyn....

Mamy tez za soba sloiczek w ktorym bylo kakao...od 6 miesiaca....taki deserek czekoladowo- bananowy na mleczku...

a o Ince to nawet nie pomyslalam ze mozna podac...

ja myślałam o takiej zwykłej, nie szynce do obiadków, bo taką to i owszem...
a co do Inki... miga mi ten baner Anatola na samej górze forum, a tam matka z małym dzieckiem, to mnie zastanowiło...
bo Iza uwielbia kawe, zapach i wogóle, czasem dostanie kropelkę na spróbowanie- lubi jak mamusia czarną z cukrem... ale to tylko kroplę...

jest kaszka kakaowa chyba Bobovity, sa te deserki, ale kiedy np. można do mleka podać kakao? Bo nasze maleństwa zaczną za niedługo pić mleko jako napój, nie traktując już tego jako posiłek... więc zastanowiło mnie urozmaicenie smaku, no i deserki- czekolada jest teraz wszedzie, a my uwielbiamy,,, ło matko, joluś akurat mi sie z Tobą skojarzyło, że przecież i gorącą czekoladę dzieciaczki mogą pić... to chyba w necie poszukam...

 

[jola466]

ja myślałam o takiej zwykłej, nie szynce do obiadków, bo taką to i owszem...
a co do Inki... miga mi ten baner Anatola na samej górze forum, a tam matka z małym dzieckiem, to mnie zastanowiło...
bo Iza uwielbia kawe, zapach i wogóle, czasem dostanie kropelkę na spróbowanie- lubi jak mamusia czarną z cukrem... ale to tylko kroplę...

jest kaszka kakaowa chyba Bobovity, sa te deserki, ale kiedy np. można do mleka podać kakao? Bo nasze maleństwa zaczną za niedługo pić mleko jako napój, nie traktując już tego jako posiłek... więc zastanowiło mnie urozmaicenie smaku, no i deserki- czekolada jest teraz wszedzie, a my uwielbiamy,,, ło matko, joluś akurat mi sie z Tobą skojarzyło, że przecież i gorącą czekoladę dzieciaczki mogą pić... to chyba w necie poszukam...

Tsarino....ja nie myslalam o szynce....ja robilam poledwiczke...schab tez jadly....

A wiesz co?? Pamietam takie kakao w Polsce je kupowalam i bylo chyba od roku...Junior chyba ale nie pamietam dobrze....
A jesli chodzi o kawe to ja pracujac jeszcze mialam sytuacje ze robilam delikatne capuccino takim malym szkrabom...wiekszosc to bylo mleko no ale troszke kawy tez bylo....
A kakao takie na mleku modyfikowanym to dobry pomysl....mam taka gorzka czekolade to odrobinke jej rozpuszcze w mleczku..troszke to im nie zaszkodzi...;-);-)

 

[barmanka79]

tsarina,
1 - nie wiem nawet nie wiedziałam że można podać ją dzieciom
2 - nie wiem ze względu na skazę i tak tego nie mogę podać, więc przyznam szczerze że się nie interesowałam
3 - Marcel ma skaze na mięso krowie, więc ja mu od dawna podaje wieprzka ;-) ostatnio nawet gotuje kawałek schabika, szyneczki i tak daje mu na kanapkę (próbowałam dać mu taką ze sklepu, ale niestety - obsypało go w syfach więc sama gotuje)

 

[monika1977]

Tsarina u nas też są słoiczki ze schabem. Szynę podałam jako przykład ,że istnieją obiadki z wieprzowinką.Chyba,ze ja nie jarzę o co biega.

 

[mama Niki]

Dziewczyny mam pytanko,nie wiem czy poruszany był temat twarożu.Wyczytałam w schemacie rozszerzania diety,że w 11-12 miesiącu z nowości dochodzi -całe jajko 3-4razy w tygodniu,twarożek,kefir,jogurt.Czy wy dajecie swoim słodziakom twarożek taki normalny?Ja jak narazie podawałam taki z owocami słoiczkowy z Hipp albo Bobo Vita,a zastanawiam się czy taki normalny można podać,wiecie w kostce ten,albo serek wiejski .Sama nie wiem co myślicie na ten temat???Niki je jajeczniczke z jednego jajka ze smakiem i do tego ciemne pieczywo.Usłyszałam w programie Mamo to Ja -że podawać ciemne pieczywo ,a masełko oczywiście do 3roku życia ,nie margaryny.A ja raz jak mi masełka brakło dałam Nicol chlebek z ramą ,ale nic jej nie zaszkodziło.A kefiru to też jakoś nie mam odwagi jej dać.Napiszcie prosze co sądzicie o twarożku i tym całym kefirku:-)

 

[nina2003]

Co do twarogu to ja po troszkę już wcześniej dawałam, ale moje dziecko jest wybredne w jedzeniu. Z twarożkiem spokojnie próbuj. A wariacji jest mnóstwo, ze szczypiorkiem, czosnkowy, sam wiejski, z rzodkiewką, na słodko. A kefiru ja nie pije więc Julo tez jeszcze nie jadł. Do kefiru ja osobiście nie jestem przekonana, wolę jogurt naturalny.