Rozszerzanie diety naszych dzieciaczków

[suzi1]

wiec ja zaczne wpierw od 1-2 łyzeczek i to podam rano zeby sprawdzic czy w ogole maly bedzie tolerowal taka kaszke .wiem tez ze ryzowe maja tendencje do zapierania wiec trzeba sie przyjrzec czy maly nie bedzie mial problemow z kupa suzi to tez zalezy jaka gestosc chcesz uzyskac ale ja mysle ze wpierw lepiej zaczac od mniejszej ilosci ale to moje zdanie

aha i jeszcze jedno: czy chodzilo ci ile lyzeczek dodac do mleka ??czy ile lyzeczek prosto do buzki ??? bo ja na to pierwsze odp a do buzki to tak samo jak sloiczki stopniowo ze wzgledu jak wyzej ;-)

Chodzilo mi o tą drugą opcje, ale i tak wielkie dzieki za rade:*:-)

Mysio mi położna mówiła żeby w 9 miesiącu podawać najpierw żółtko a potem białko żeby sprawdzić czy dziecko nie ma alergii dlatego że potem jest jakaś szczepionka (nie pamiętam niestety na co) która jest oparta właśnie na białku jajka kurzego.

Dokladnie to samo usłyszalam

 

[anik.]

Suzi - ja bym powiedziała, że 1-2 łyżeczki góra... chyba, że do zagęszczenia mleka, to na próbę jedna miareczkę i obserwować, jak nic nie będzie się działo - stopniowo zwiększać.

 

[Ollena]

annte kaszki pelnoziarniste sa robione pod maluszki (bobovita i nestle) wiec oni wiedza co robia zreszta zaczynalam od ciemnego chleba a nie od zwyklego bialego zapychacza.

Mysio tyle czasu nie dasz dziecku jajka chocby na sprobe? mysle, ze trzeba sprobowac wczesniej bo nie zawsze uczula a po co pozbawiac dziecka tyle lat mnostwa pokarmow.
Patryk wcinal jajecznice az mu sie uszy trzesly w wieku 7 miesiecy, zero reakcji alergicznej do dzis.

 

[suzi1]

Suzi - ja bym powiedziała, że 1-2 łyżeczki góra... chyba, że do zagęszczenia mleka, to na próbę jedna miareczkę i obserwować, jak nic nie będzie się działo - stopniowo zwiększać.

Kochana ale do MM? Bo z tego co wiem kaszki zalewa sie woda

 

[Ollena]

suzi zolte sa na mleko, niebieskie na wodzie.
te na wodzie dopiero uzywalam jak przestalismy kupowac mm (Patryk pil normalne mleko) a ciagle pil kaszke w butli na noc czyli jakos po 1,5 roku.

 

[suzi1]

czyli do mm dodac 1 miarke kaszki?

 

[Ollena]

Albo 2. Nie jest napisane na opakowaniu? Nie pamietam juz.. Moze jest napisane jakie proporcje do danej porcji mm.

 

[suzi1]

Ollena jutro sprawdze na opakowaniu czy jest napisane;-)

 

[anik.]

Suzi sprawdź, ale ja z tych ostrożnych, więc i tak podałabym trochę mniej na pierwszy raz

 

[Paula21]

Proporcje na opakowaniu kaszek są podane do karmienia łyżeczką (czyli na gęsto) a do butelki na początek proponuję wsypać odrobinę. Chyba nawet nie pełną miarkę ;-) poza tym przez smoka nr1 może ciężko iść ;-) i generalnie ja zaczynałam się od kleiku ryżowego jak dobrze pamiętam

Tak jak Ollena pisze ;-) są kaszki które się rozpuszcza w wodzie (mleczno- ryżowe/ wielozbożowe, kukurydziane itd)

i te bez zawartości mleka (ryżowe).

Jeśli np. Laura pieszczoszki ma alergię na białko mleka krowiego to kupuje się właśnie ryżową i dodaje to Pepti (w tym przypadku)


Wydaje mi się że kaszki Nestle są na bazie mleka NAN, a BoboVita na bebilonie. Bo to jeden producent to pewnie sypią swoje produkty...

Ja próbuję małej dawać mm w razie jak bym gdzieś musiała wybyć ;-) I ciągnie bez problemu. Może nie z takim entuzjazmem jak cyca ale wiem że jak głodna to wciągnie butlę.
Nabyłam Humanę Kaszki też produkują wic jak mleko będzie ok to kaszki też jej podam.


Poza tym jeśli mogę polecić to Jula lubiła misiowe jogurciki Nestle są na bazie mm- od 6-go miesiąca. (potem bobovita też coś takigo zrobiła)


Jak ktoś ma pytania to postaram się pomóc. Co nieco jeszcze pamiętam