reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rozszerzanie diety

Dołączył(a)
19 Kwiecień 2018
Postów
5
Cześć, potrzebuję porady.
Moje dziecko kończy za tydzień 5 miesięcy. Miałam w planie karmienie wyłączne piersią do końca 6 miesiąca. Jednak neurologopeda zaleciła, żeby zacząć podawać papki łyżeczką. Chodzi o to, żeby mały trochę "pobawił się" łyżeczką i jedzeniem. Zasugerowała dynię jako w miarę bezproblemową. Czy jak zacznę podawać tą dynię, to lepiej już powoli stopniowo rozszerzać o kolejne potrawy, czy mogę po prostu przez następny miesiąc tylko tą dynię podawać?
Dziękuję za każdą opinię.
 
reklama
Ja bym poczekała z rozszerzaniem diety. Pobawić się łyżeczka można i bez tego, badz na łyżeczce podawać mleko. Neurologopeda chyba niekoniecznie musi być specjalistą od żywienia niemowląt...
 
Mi też pediatra zaproponowała karmienie lyzeczka jak Syn miał już 4 miesiące ale nie chodziło o zastępowanie posiłków tylko żeby dziecko poznawalo nowe smaki :) podawaj po kolei wszystko (co można stosownie do wieku) :) początki bywają ciężkie :D
 
Ja bym poczekała z rozszerzaniem diety. Pobawić się łyżeczka można i bez tego, badz na łyżeczce podawać mleko. Neurologopeda chyba niekoniecznie musi być specjalistą od żywienia niemowląt...
Muszę się zorientować, czy z mlekiem tak samo będzie musiał się pomęczyć, jak z czymś o ciut gęstszej konsystencji.
 
Mi też pediatra zaproponowała karmienie lyzeczka jak Syn miał już 4 miesiące ale nie chodziło o zastępowanie posiłków tylko żeby dziecko poznawalo nowe smaki :) podawaj po kolei wszystko (co można stosownie do wieku) :) początki bywają ciężkie :D
No właśnie - stosownie do wieku... Tyle się w tej chwili mówi o wyłącznym karmieniu pierisą przez pół roku, że głupieję co tu robić...
 
krzywdy dziecku nie zrobisz rozszerzając dietę miesiąc wcześniej, przecież jeszcze całkiem niedawno zalecenia były o rozszerzeniu diety po 4 miesiącu nawet dla dzieci kp.tym bardziej że z tego co zrozumiałam to maja być jakieś próby, zabawy a nie zastępowanie mleka.
tak z ciekawości tylko zapytam po co ma być ta zabawa "łyżeczką i jedzeniem"? żeby wzmocnić mięśnie aparatu mowy, poznawać nowe smaki, czy nowe konsystencje? bo może lepsze zamiast papek będzie podawanie jedzenia w kawałkach?
 
krzywdy dziecku nie zrobisz rozszerzając dietę miesiąc wcześniej, przecież jeszcze całkiem niedawno zalecenia były o rozszerzeniu diety po 4 miesiącu nawet dla dzieci kp.tym bardziej że z tego co zrozumiałam to maja być jakieś próby, zabawy a nie zastępowanie mleka.
tak z ciekawości tylko zapytam po co ma być ta zabawa "łyżeczką i jedzeniem"? żeby wzmocnić mięśnie aparatu mowy, poznawać nowe smaki, czy nowe konsystencje? bo może lepsze zamiast papek będzie podawanie jedzenia w kawałkach?
Chodzi o wzmocnienie mięśni.
Okazało się, że ma bardzo słabe napięcie mięśniowe (co za tym idzie pijąc łyka ogromne ilości jedzenia, a dalej bóle brzuszka, ulewanie itd.).
 
reklama
@asiaj88 a proponowała ci jakieś ćwiczenia dodatkowe lub robienie masażu jamy ustnej? I czy ty maluszka karmisz piersią, czy swoim pokarmem, ale z butelki?
 
Do góry