Witam,
Zawarłam umowę szkoleniową z firmą, w której miałabym możliwość podjęcia pracy.
Umowa szkoleniowa, którą podpisałam w zeszłym tygodniu (wpisana data zawarcia jest z 27 września) zawiera paragraf o karach umownych, w którym punkt 1 brzmi:
1. "W przypadku gdy uczestnik po zakończeniu szkolenia nie podejmie współpracy z organizatorem szkolenia trwającej przynajmniej 1 rok (w różnej formie - umowa o pracę, umowa o dzieło, umowa zlecenia, samozatrudnienie) lub w trakcie szkolenia zrezygnuje z dalszego uczestnictwa, uczestnik zobowiązuje się do pokrycia kosztów szkolenia w wysokości 2 500,00 zł. Organizator szkolenia ma prawo zwolnić uczestnika z obowiązku podjęcia współpracy."
W umowie szkoleniowej jest też zapis, który mówi iż: "Uczestnik zobowiązuje się do uczęszczania na kurs wg obowiązującego planu (w załączniku)".
I oczywiście taki załącznik do umowy jest załączony. Wg harmonogramu przez pierwszy miesiąc mamy spotkania raz w tygodniu po 2 h.
Istnieje też zapis, który mówi, że: "organizator szkolenia zastrzega sobie możliwość zmiany harmonogramu szkolenia", w przepisach końcowych jest punkt, który mówi iż: "wszelkie zmiany niniejszej umowy wymagają formy pisemnej pod rygorem nieważności".
Z tego co zostaliśmy poinformowani na początku, pierwszy miesiąc szkolenia jest teoretyczny, drugi miesiąc szkolenia praktyczny (codzienny w godzinach pracy firmy). Za odbycie szkolenia nie otrzymujemy żadnego wynagrodzenia. Do tego po odbyciu szkolenia, firma zatrudnia przez okres 6 miesięcy na praktyki za stawkę stażu z UP. (ok. 760 zł). To można "przeboleć".
Jednakże 27 i 28 09. odbyliśmy 2 spotkania podczas których dowiedzieliśmy się, że spotkań teoretycznych jest znacznie więcej niż te zawarte w załączniku do umowy oraz, że już powinniśmy rozpocząć szkolenia praktyczne w firmie w wymiarze 20 h tygodniowo, co nie zwalnia nas z kolejnego miesiąca szkolenia praktycznego.
Firma ta ma bardzo złe opinie na forach internetowych. Tu już mój wielki błąd, że nie było to dla mnie ostrzeżeniem. Niestety, bardzo zależało mi na pracy i chyba nie podejrzewałam, że można aż tak próbować wykorzystać potencjalnego pracownika.
Czy mam prawo do odstąpienia od umowy bez ponoszenia konsekwencji kary umownej? Firma zmieniła harmonogram bez żadnego aneksu. Informacje o przeogromnych zmianach otrzymaliśmy dopiero po podpisaniu umowy z klauzulą. Nie mam nic przeciwko umowom lojalnościowym, bo rozumiem stanowisko pracodawców ale tu ewidentnie można poczuć się "nabitym w butelkę" i po 2 spotkaniach jestem bardzo zestresowana postępowaniem firmy.
Bardzo proszę o odpowiedź.
Zawarłam umowę szkoleniową z firmą, w której miałabym możliwość podjęcia pracy.
Umowa szkoleniowa, którą podpisałam w zeszłym tygodniu (wpisana data zawarcia jest z 27 września) zawiera paragraf o karach umownych, w którym punkt 1 brzmi:
1. "W przypadku gdy uczestnik po zakończeniu szkolenia nie podejmie współpracy z organizatorem szkolenia trwającej przynajmniej 1 rok (w różnej formie - umowa o pracę, umowa o dzieło, umowa zlecenia, samozatrudnienie) lub w trakcie szkolenia zrezygnuje z dalszego uczestnictwa, uczestnik zobowiązuje się do pokrycia kosztów szkolenia w wysokości 2 500,00 zł. Organizator szkolenia ma prawo zwolnić uczestnika z obowiązku podjęcia współpracy."
W umowie szkoleniowej jest też zapis, który mówi iż: "Uczestnik zobowiązuje się do uczęszczania na kurs wg obowiązującego planu (w załączniku)".
I oczywiście taki załącznik do umowy jest załączony. Wg harmonogramu przez pierwszy miesiąc mamy spotkania raz w tygodniu po 2 h.
Istnieje też zapis, który mówi, że: "organizator szkolenia zastrzega sobie możliwość zmiany harmonogramu szkolenia", w przepisach końcowych jest punkt, który mówi iż: "wszelkie zmiany niniejszej umowy wymagają formy pisemnej pod rygorem nieważności".
Z tego co zostaliśmy poinformowani na początku, pierwszy miesiąc szkolenia jest teoretyczny, drugi miesiąc szkolenia praktyczny (codzienny w godzinach pracy firmy). Za odbycie szkolenia nie otrzymujemy żadnego wynagrodzenia. Do tego po odbyciu szkolenia, firma zatrudnia przez okres 6 miesięcy na praktyki za stawkę stażu z UP. (ok. 760 zł). To można "przeboleć".
Jednakże 27 i 28 09. odbyliśmy 2 spotkania podczas których dowiedzieliśmy się, że spotkań teoretycznych jest znacznie więcej niż te zawarte w załączniku do umowy oraz, że już powinniśmy rozpocząć szkolenia praktyczne w firmie w wymiarze 20 h tygodniowo, co nie zwalnia nas z kolejnego miesiąca szkolenia praktycznego.
Firma ta ma bardzo złe opinie na forach internetowych. Tu już mój wielki błąd, że nie było to dla mnie ostrzeżeniem. Niestety, bardzo zależało mi na pracy i chyba nie podejrzewałam, że można aż tak próbować wykorzystać potencjalnego pracownika.
Czy mam prawo do odstąpienia od umowy bez ponoszenia konsekwencji kary umownej? Firma zmieniła harmonogram bez żadnego aneksu. Informacje o przeogromnych zmianach otrzymaliśmy dopiero po podpisaniu umowy z klauzulą. Nie mam nic przeciwko umowom lojalnościowym, bo rozumiem stanowisko pracodawców ale tu ewidentnie można poczuć się "nabitym w butelkę" i po 2 spotkaniach jestem bardzo zestresowana postępowaniem firmy.
Bardzo proszę o odpowiedź.