reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rozwój i nabywanie nowych umiejętności

WIECIE CO A MNIE MARTWI TROCHE TO ZE MOJ MALY NIE PODNOSI GLOWKI:-( A JESLI JUZ TO NA MOMENT I TO Z WIELKA TRUDNOSCIA POPROSTU NIE CHCE MU SIE:no: IDZIEMY 7 DO LEKARZA CIEKAWE CO POWIE:confused:
lekarz powie, że twój synek to mały leniuszek:-D moja Ewelka też niechętnie unosi główkę w leżeniu na brzuszku.
 
reklama
Maja, Obeja, Elżbietka no uśmiałam się w głos z Waszych komentarzy o umiejętnościach skarbów...
u nas Amelka dzisiaj obudziła mnie nie na skos ale w poprzek łóżeczka, niedługo się nie zmieści... bo rośnie na długość strasznia :) no więc nie na skos, bo to jest częste tylko poziomo!! aż TOmka obudziłam o tej 2-ej w nocy... a co niech chłopak ma coś z ojcostwa hehe biorąc pod uwagę, że wstaje o 3.10 to świnia jestem no ale nie mógł tego przecież przegapić :zawstydzona/y: :szok: :-D
no więc Amelcia umie leżeć na prawym boku... to znaczy leży na plecach a buzia na prawym boku, leży na lewym boku a buzia na prawym boku no... kurcze nie mam do niej siły, już jej obydwa cyce daję z lewej strony (kark mnie przy tym boli jak diabli ale co tam) no więc łaskawie przekrzywi główkę, zaśnie i z powrotem na prawo... Główkę ma już delikatnie uprofilowaną po prawej stronie to znaczy spłaszczoną :no: :wściekła/y: ech. Podkładamy jej poduchy,,, na brzuszku jak leży to sobie przełoży łepek ale z lewej na prawą :baffled: to że będzie praworęczna to już wiemy :confused: :eek: ech...
a poza tym uśmiecha się baaaaardzo do wybranych :) jestem na liście na szczęście hihi Tatusia wprost uwielbia. macha rękami nogami i grucha na jego widok,,, agu i abu jest już na porządku dziennym, wczoraj wydała z siebie taki pisko odgłos że się sama wystraszyła :-p :szok: :-) no i słodka jest :) z plecków na bok (prawy a jakże) bardzo chce się przerzucić ale jeszcze się jej to nie udało. Załatwia się również uroczo :) tj po pas - ogranicza się grzeczna dziewczynka, najbardziej lubię ją przebierać z ubranka w środku nocy... ale się rozpisałam:tak: :-D
 
to tak zwane wymuszenie żeby łaskawie zechciała tak dłużej pospać ...
i jeszcze jedno z tatusiem tj z ręką tatusia :)
 
Jeremi ładnie główke trzyma i w pionie i leżąc, ale przy ponoszeniu jeszcze kiepsko i ćwiczymy podciąganie za rączki - pediatra kazała
 
moja oliwcia trzyma troche glowke w pionie ale lezac na brzuchu nijak jej sie nie chce jej podnosic.
co do osiagniec to coraz czesciej zaczyna sie usmiechac, coraz czesciej wklada swiadomie raczki do buzi( a smoczego coraz czesciej jest fe) i guga sobie takim typowym '' aguuu'' :laugh2:
 
Robert nabyl nowa umiejetnosc. Wymuszanie krzykiem wziecia na rece, albo przynajmniej przelozenia do bujaczka :wściekła/y: :wściekła/y:
Spanie w lozeczku jest beee, nawet w dzien jak Go poloze juz takiego zaspanego, to zaraz ma wielkie oczy i sie dziwi, jak ja wogole smialam Go tam polozyc.
No a tak poza tym, to:
glowke na rekach (w pionie) trzyma juz calkiem sztywno,
na brzuszku, leniuch zaczal ja wreszcie podnosic juz tak konkretnie i utrzymuje tak przez 30 do 60 sekund.
smieje sie na zawolanie, jak tylko ktos sie odezwie do niego,
moglby godzinami lezec w wanience, za to przy wyciaganiu jest taka awantura, ze sie dziwie, ze sasiedzi nie dzwonili jeszcze do TVN-u, ;-)
jak tylko dostanie w swoje lapki palce to sie probuje podnosic do siadania,
potrafi chwilke utrzymac grzechotke w raczce,
obraca glowke za glosami i przedmiotami i to do tego stopnia, ze nawet za glowe spoglada jak ktos mu stanie z tylu,
raczki w buzi laduja co chwilke i jest wielka radosc oraz odglosny glosnego mlaskania, jak tylko trafi do buzi,
wyciaga raczki do przedmiotow, nie potrafi jeszcze trafic w przedmiot, ale stara sie,

no to chyba z najnowszych rzeczy wszystko.
 
Spanie w lozeczku jest beee, nawet w dzien jak Go poloze juz takiego zaspanego, to zaraz ma wielkie oczy i sie dziwi, jak ja wogole smialam Go tam polozyc.
(...)
moglby godzinami lezec w wanience, za to przy wyciaganiu jest taka awantura, ze sie dziwie, ze sasiedzi nie dzwonili jeszcze do TVN-u, ;-)
.

u nas identycznie

leżąc na brzuszku, a najlepiej jeszcze na brzuszkiem na moim brzuchu albo taty, trzyma główke z 10 min. oczywiscie od czasy do czasu dziobie ta głowka, ale za nic w swiecie nie chce je nawet na chwile połózyc i odpocząc.
jak cos tam sobie oglada w tej pozycji i głowa sie macha, a ja chce mu ja podtrzymac zeby miał lepsza ostrosc widzenia, to sie denerwuje:baffled:

aha! i juz chyba wie do czego służy cyc. bo jak zobaczy ze wyjmuje to przestaje płąkac i wpatruje sie w cyca.a jak chwile poczekam z przystawieniem, to zaczyna machac lapkami i denerwuje sie:-D

do taty sie nie uśmiecha:-( , ale gada z babcia przez telefon:laugh2:

no i wypuwa smoczka z predkoscia światła, a nastepnie rozglada się takim wściekłym i zdziwionym wzrokiem - kto odwazył sie zabac mu przyjaciela
 
Aph no pięknie pięknie zdolny Robercik bardzo :tak: :-)
Elżbietka no to babcia zachwycona ;-)
u nas podobnie z rączkami w buzi - mlask mlask i wyjmowaniem z wanienki - awantura na całego - choć naszczęście nie zawsze:-D
 
Roch podnosi główke, nogi zadziera do góry wyyysooko:tak: , grucha sobie ( znaczy zaczyna do nas gadac), zjada swoje piąstki, slini sie nieprzeciętnie (czasami),macha rączkami nóżkami i potrafi zajac się sobą przez jakieś 15 minut patrząc na zabawki słuchając muzyki.:tak:
 
reklama
aph, ta pierwsza umiejetnosc Roberta u nas jest juz od dawna. Wlasciwie nie wiem po co kupwaliśmy lozeczko... zbędny wydatek :wściekła/y:

Zuza tez mocno trzyma glowkę, leżąc na brzuszku podbnosi tak wysoko jak eremi na Zdjeciu i rozgląda się wokoło. Równie mocno trzyma głowkę jak ja trzymam pod paszki. A jak trzymajac ja pionowo poloze sobie na brzuchu siedząc na fotelu to się odpycha nogami.
Dodatkowa umiejętność nabyta niedawno to wyciaganie i wkładanie cyca rączką oraz kopanie mamy po brzuchu gdy karmimy na leżąco.
Moze troche tej oponki skopie?
 
Do góry