reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Rozwój i nabywanie nowych umiejętności

reklama
a ja tam Ewę-Krystynę lubię :-) :tak:.znam ją z innego działu forum i fajna z niej dziewczyna. i przeszła swoje w staraniach o dziecko, z tego co pamietam 8 czy 9 miesięcy się starali.
a swoje teorie każda z nas ma...chociaz swego czasu tez troszke irytowały mnie jej poglądy, ale doszłam do wniosku że niepotrzebnie. każda z nas miała swoje wyobrażenia o wychpwywaniu dziecka, a czy się sprawdziły to już inna sprawa;-)
 
Robi się ciekawie .... proszę o szczegóły :sorry2:;-)
Nic osobistego, po prostu miałam przyjemność przeczytać kilka jej postów. Ale każdy może mieć swoje zdanie na dany temat i za nic jej nie potępiam broń Boże. Po prostu mamy inne podejście do wychowania dzieci i tyle. Irytuje mnie tylko ten jej nieco moralizatorski styl wypowiedzi.
 
Roszko zaczął pełzać i stara się raczkować, idą dwie górne jedynki, poza tym jak Rochul widzi buteleczke kropelek do nosa, to się zasłania:eek::baffled:( jak on tego nie lubi:szok::baffled: jak mu kropię nosek)
gada jak najęty a butle trzyma sobie sam od dawna...



Jeśli chodzi o Ewę Krystyne to juz nie pamiętam za bardzo o co chodziło dokładnie i chyba dobrze, bo to nie ma znaczenia. Jak dla mnie jeśli ktoś dziecka nie krzywdzi to jest ok. Najgorzej jest jak ktoś nie ma włączonej autorefleksji, ale nas nie dotyczy:cool2:
 
A dziećmi to różnie. Mi się wydaje że akurać powiązać mogą - przecież wiążą takie rzeczy jak "gdzie jest mama" i podobne. Pewnie trudniej im kontrolować zwierzacze jak są malutkie. Pewnie dużo też zależy od konkretnego maluszka. Mój np. jeszcze nie bardzo wiąże różne rzezy, ale w jego wieku malutka koleżanki już pokazywała różne rzeczy na "gdzie jest ...". Ale nocnika jakoś do tej pory nie bardzo (ma rok i 2 m-ce). ;-)
 
Dziewczyny,
Witajcie, jestem z marcowek i mam wielka prosbe. Jako,ze juz troche doswiadczylyscie jazdy spacerowkami:pomozcie mi znalezc dobry wozek spacerowke zeby:
1. mial skretne, pompowane kola
2. mozna byloby ewentualnie doczepic do niego kiedys gondolke
(ale niekoniecznie)
3. rozkladal sie do pozycji lezacej(nie pollezacej)
4. nie byl chorendalnie drogi
5. byl w miare lekki(wiem,ze przy pompowanych kolach to raczej niemozliwe, ale moze...)
6. mial przekladana raczke
7. stabilny podnozek
8. no i ladnie wygladajacy

moze slyszalyscie o takim bo moj deltim mnie wkurza i mysle nad sprzedaniem go a kupieniem czegos innego.

Moglybyscie mi dac odpowiedz na privie lub BOGDA212@WP.PL poniewaz nie zawsze do Was zagladam a licza sie dla mnie wszystkie cenne rady i zadnej nie chce przeoczyc!
dzieki i zycze milego dnia :)
 
MariaOla żółwik sztama :-)

Gratki dla Ewy Krystyny, jeśli nas czyta...:tak:
Bogiem a prawdą nie czytałam dokładnie co pisała, gdyż też mnie to trochę irytowało, nie miałam czasu na to.
A teraz będzie miała okazję sprawdzić się w roli matki.

Ania Zywa
spróbuj, a zobaczysz, że się uda, Emilka też się jeszcze chwieje, cały czas ją asekuruję.Powodzenia

Xandii napisałam, zarza postaram się wysłać opis porodu, tam gdzie jego miejsce. Ale duuużo tego..
 
reklama
Do góry