Rozwój i postępy naszych dzieci

[ewa86]

Aia, buja się na rękach i kolanach? Z brzuchem w górze? Strzeż się - na dniach Ci pójdzie w świat

 

[gosha_88]

Aia no Ewa ma rację, wygląda na to że Mańka będzie ci szybciej raczkować niż się obracać. Nieźle!:-) Majka sie tak ze 2-3dni bujała a potem ruuuuuszyyyyłaaaaaa

 

[sempe]

Ewa cudna ta Twoja córcia a jaka zwinna!!!

a ja w koncu mogę się przyjączyc do tego wątku:-)

1. wczoraj Brunon załapał że ma kolana, klepał je i sciskał
2. dzis po południu leżał na kocu i się obrócił z plecków na brzuszek!!!

 

[domi78]

Gratuluję postępów dzieciaczków. Zdolniachy nasze.
U nas obracanie w tą i w tą,a jak leży na brzuszku nóżki pod siebie podciąga i pupa do góry i tyle;-)

 

[kakakarolina]

Brawo dla Brunona )
my tu się z dupereli cieszymy więc mogłaś wcześniej pisać;-)

Domi Ola od dziś podciąga na brzuchu nogę pod siebie i pupę podnosi, zaczyna dobrze kombinować widzę światło w tunelu :-)

 

[weronkazzz]

wszystkim orbitującym obrotowcom gratulujemy. my się póki co nie obracamy ale tola namiętnie "pierdzi" paszczą. zaplute ma wszystkie bodziaki

 

[marcia331]

No to szybko pożałowałam nauki tych obrotów tak jak kiedyś pisałam. Tymek jak się wczoraj nauczył to dzisiaj intensywnie ćwiczył te obroty na brzuszek. Tylko tak jak u karoliny oznacza to wrzask i frustrację że nie potrafi w drugą stronę. A jak go sama obrócę na plecki to też jest wrzask i zaraz znowu hyc na brzuszek.
A Tymek już dawno podciągał nogi pod siebie na brzuchu i dosyć wysoko pupę podnosił, ale teraz jakoś mu przeszło. Chyba skupił się na tym obrocie

 

[kakakarolina]

marcia Olka też tyłek podnosiła ale teraz inaczej i tylko jedną nogę podkurcza,przeciwległą do zamierzonego obrotu, ewidentnie dobrze kombinuje Ja coś czuję w kościach, że idą lepsze czasy ale ze 3 tygodnie cierpiałam z powodu tych obrotów już mi się należy :-)

 

[ewa86]

Sempe, to nie córka To Franek w wieku Anielki Ona nawet połowy tego nie potrafi Kula się z brzucha na plecy od dziś, trochę pełza i podkula nogi pod brzuch na brzuchu. Do tego mocno sprężynuje w pionie i to tyle

 

[domi78]

KArolina a niech już idą dalej gdzie chcą, bo mój MAciej jak dorwać zabawki przed nim nie moze to wkurza się niesamowicie:-)
A u nas jeszcze jedno nowe, mielenie i wypychanie języka i wydawanie przy tym przeróżnych dźwięków i reaguje uśmiechem jak pojawiam się po nieobecności w domu, super odpowiada na czyjś uśmiech, ta moja MAruda kochana