Rozwój i postępy naszych dzieciaków

[ewusek1203]

Mój Olek też przewraca się z plecków na brzuszek. Jak tylko położe go na czymś co nie ogranicza jego ruchów (tzn. wszystko oprócz leżaczka i wózka) to zaraz się przewraca na brzuszek. Podciąga się do siadania już dawno, że wręcz boję się zostawiać go w leżaczku żeby czasem nie przybył czołem pieczątki w podłogę :-) Gaworzy dużo a ostatnio piszczy - śmiejemy się że śpiewa.

 

[liiiviiia]

Wiecie co moje dziecko chyba glodowalo do tej pory zawsze mu robilam mleka 120 i wypijal ok 90 no czasem wszystko po kilku podejsciach i byl glodny co 2 godz a teraz zmienilam mu smoczek na butelce na taki o szybszym przeplywie i zjada 180 teraz nie wiem czy po prostu do tej pory sie meczyl z tamtym smoczkiem i odpuszczal dlatego nie zjadal tylko zostawial bo juz nie mial sily ciagnac czy to po prostu jakis przelom i teraz potrzebuje tyle ... moze dlatego mi biedne dziecko tak malo przybieralo kaszki tez do tej pory pil ok 70 a na nowym smoczku dzis mi zjadl 175 no to ladna roznica

 

[TolaLee]

liiiviiia - nie wiem dlaczego ale z tym tekstem o glodowaniu tak sie usmialam jak dawno sie nie smialam słodkie bedziesz miala teraz pulpeta jak ja )), pokontroluj moze troche na poczatku zeby tak duzo nie wciagal bo brzusio rozboli ...
a postepy F. stanely w miesjcu - tylko wyglada na bardziej kumatego cwaniaka

a przyklad Henrietty i skrobanego jablka ze sloiczka daje wiele do myslenia jakich mamy cwaniakow nieboraków małych

 

[liiiviiia]

no na mojego przelozenie do sloiczka by nie zadzialalo bo nigdy mu ze sloiczka nie daje tylko do kubeczka przekladam i tak tez mu dalam domowe niestety nie dal sie nabrac ;-)

 

[kizi]

mam pytanie ile dajecie tych owoców na jeden raz kilka łyzek,pół słoiczka czy cały??bo ja daje ok polowe słoiczka na raz ale widze ze gdybym dala mu wiecej to i to by zjadła tak to daje pol sloicza i cyca

 

[ewusek1203]

Kizi ja daję tak jak ty - pół słoiczka a potem cyc. Ale myślę że za jakiś tydzień spróbuję dać mu więcej. Na razie widzę że owoce bardziej mu podchodzą niż zupki.

 

[liiiviiia]

Ja przewaznie dziele sloiczek na 3 ale czasem daje malemu dwa razy dziennie rano i po poludniu wyjatkiem sa jabluszka ich je wiecej raz zjadl prawie caly sloiczek ( to czego jestem juz pewna ze mu nie szkodzi daje wiecej ale on przewaznie jak juz nie chce to nie jje po prostu i konczy sie na polowie sloiczka ) ;-)

A powiedzcie mi ile dajecie jak wprowadzacie cos nowego ?? z kazdym dniem o lyzeczke wiecej czy podwajacie z poprzedniego dnia ?? Bo ja do tej pory nowosc mu dawalam 3 pelne lyzeczki a przez kolejne dni zwiekszalam jesli nic sie nie dzialo ( pierwszego dnia 3 lyzeczki drugiego ok 6 i trzeciego dnia reszte ze sloiczka)

 

[liiiviiia]

A mam jeszcze pytanie: Czy jak do tej pory maly jadl banany ze sloiczka i jadl juz kaszke (tylkoze brzoskwiniowa) i nic sie nie dzialo wszystko ok to czy teraz jak chce mu dac kaszke bananowa pierwszy raz to musze tak jakbym wprowadzala cos nowego po troszku?? czy jak juz jadl banany i inna kaszke to moge juz mu taka bananowa normalnie dac bez prob ??

 

[moniaa22]

hehe a u mnie podobnie jak u was pól sloiczka i po chwili cyc. a polecam obiadek ryz z warzywami i indykiem, wczoraj to dalam mojej Wiki i tak jej posmakowalo ze az w szoku bylam cala buzke ladnie otwierala i tak glowka krecila przy lyzeczce sama sobie ja wpychala do buzki hehe

 

[siwaq]

liiiviiia widze ze coraz to nowe produkty wprowadzasz, a jak z kupką małego?? bo ja wprowadziłam dopiero marchewke, jabłko i ziemniaczka, tzn jabłko juz tez jadł z brzoskwiniami ale za kadym razem konsystencja kupki taka jak plastelina a chyba tak nie powinno byc.Wwiec moze musze troche odczekac zanim cos zaczne dodatkowo wprowadzac do jego diety a jak to jest u Twojego szkraba??