reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rozwój i postępy naszych dzieciaków

w środę na wieczór kupiłam nocnik :) od czwartku mamy już 3 siuśki na nocniku i 2 zawołane kupki (ale niestety kupki w pampersie.. ALE wołane przed zrobieniem ;-) )

co poza tym...? kolejny zabek czyli mamy już wszystkie 1, 2 i 4.

Niestety mamy problem ze smoczkiem.. Hania potrzebuje go nadal do snu bardziej niż własnej mamy :]
 
reklama
Mojemu ostatnio włączyło się naśladowanie zwierzątek i co chwile cos udaje , pozniej sobie po swojemu cos poopowiada a na końcu występu zaczyna się odmiana kakao, kakaa, kakauko.....kako, itd:)a cieszy się przy tym strasznie tylko szkoda że tego kakaa nie chce pic

A i najlepsza zabawa to wsadzanie pod sofę łyżek drewnianych i łyżką cedzakową podnoszenie sofy a i jeszcze widełkami od miksera przykręcanie wszystkiego gdzie tylko śrubka jest:)
 
Hania jak ogląda bajkę (Muszkieterki) po raz sto któryśdziesiąty to już woła razem z Barbie i kotkiem takie proste słowa jak: Hej, Tak, Oł je! zna bajkę już na pamięć. wie w którym momencie będzie piosenka i w którym momencie co krzyczec razem z nimi (i to z idealną synchronizacją) Poza tym nauczyła się mówić Haka taci, Hana cita i Mama citaj (Hanka tańczy, Hanka czyta, Mama czytaj) :)
 
u nas tez duze postepy, mam małą gadułkę w domu powtarza wszystko jak papużka najbardziej podoba mi się jak mówi ciocia mówi to tak czysto i słodko heh, fajnie tez przybija żółwika chodzi z raczką wyciagnieta przed siebie i chce zeby jej przybijac :) no i pozatym to nasladuje dzwieki ruchy slowka wiec nie bede tu wymieniac jakie nowe wyrazy umie bo powie prawie wszystko fakt ze nie tak czysto bardziej po swojemu ale zapamietuje je i pamieta co to :) nie bede sobie zapeszac ze jest ostatnio bardzo grzeczna bo jeszcze sie cos zmieni wiec powiem ze straszna z niej rozrabiara;P hehe no i nadal puchatek to ulubiona bajka plus te z mini mini
 
Monia cudnie!!! Aż miło czyta się o takich postępach.
Alcia za to pięknie szczeka. Cioteczki, przypomnijcie mi co za domki z ruchomymi elementami kupowałyście maluchom? Pamiętam, że cena była ponad 100 zł. I napiszcie proszę czy dzieciaczki nadal się nimi bawią, bo Alcia uwielbia takie zabawki i zastanawiam się czy jej tego czegoś nie kupić.
 
Dawno u nas nie gosciłam, ale chętnie co jakiś czas podczytywałam
U nas rozwój idzie mysle w dobrym kierunku-uśmiech Bartkowi z ust nie schodzi, śmieje sie prawie non stop, jak broi i łabuzuje także:) Ogólnie robi chyba wszystko to co na jego wiek jest normą, cudnie kopie piłkę, rzuca czym sie da, wspina się na wszystko, do tego standardowe odgłosyja jedzie auto-brum, pociąg-tutu, trator -pach pach:), wszelie pieski, kotki (mniaaam), wronki itd. Żółwik oczywiscie jest na topie, cześć również, ja sie modlimy z córcia to próbuje sie nawet żegnać, tak śmiesznie "lata" rączką wszędzie po rękach, brzuchu:). Zainteresowany jest szczególnie ksiażkami (UWAGA _ jako pożywienie!)zjada karton w mega ilosciach, wręcz upilnować nie można. Uwielbia tańćzyć, a robi to cudnie wiec mamy ubaw.
Reszta nie przychodzi mi do głowy, ale łobuz z niego i psotnik dosonały i to taki z wyszczerzonymi żebolami i usmiechem na całą buzię:)
 
Milusia jeszcze mało mówi, wydaje nam się,że z lenistwa:) jak coś chce to pokazuje paluszkiem i mówi"yh" Umie powiedzieć mama tata babcia dziadek jak robi piesek krowa kaczka kotek papa i czekolada=lada:)cycy i nieraz stara się coś powtarzać po swojemu.Też uczona jest korzystania z nocnika, złapałam jedną kupę a tak to siedzi, na nocniku, założe jej pampersa ai robi kupę. Dalej się cycuje ale już niedługo:)
 
reklama
Ala też lubi książki. Zwłaszcza jeść. A co do nocnika. Muszę spróbować puścić ją bez pampa, bo na widok nocnika ściąga rajstopy i siada na nim. Raz próbowałam ale miała z tego tylko niezłą zabawę. A kupinkę załatwiła tuż po nałożeniu pampka.
 
Do góry