reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rrrrr

Felidae

Mama_Misia
Dołączył(a)
30 Lipiec 2007
Postów
3 135
Miasto
Wrocław
Witam Mamy 3-latków
Zakrzyczana przez rodzinę, chciałam Was zapytać jak idzie waszym dzieciom wymawianie literki R. Mój synek z oddziału został wypuszczony z niepodciętym więzadełkiem językowym. Pierwszy raz o tym mi powiedziała bratowa, a potem dopiero na bilansie 2-latka nowa pani dr pytała dla czego nikt nie kazał mi nic z tym zrobić, Syn mówi od 19 miesiąca życia, Myślałam, że skoro zaczął mówić to stres z podcięciem jest zbędny, teraz dożo chorował i choruje więc otwarcie buzi przy lekarzu to już wyczyn przy badaniu dla Nas rodziców, lekarza i syna.
Teraz teściowa i mama ciągle mnie meczą, że on R nie wymawia przez to więzadełko ...I dla tego pytam jak to jest u Waszych dzieci. Pozdrawiam Aga W.
 
reklama
powiem szczerze że nie wiedziałam że takie rzeczy jak podcinanie węzadełka robi się noworodkom :szok: moja nadal R nie wymawia i nie wydaje mi się żeby to było tym więzadełkiem spowodowane
 
Nie podcina się wędzidełka noworodkom!!! Ja słyszałam już dwie opinie: jedna, że powinno się podciąć, jak dzieciaczek skończy parę miesięcy, nie pamiętam dokładnie ile. Inni sądzą, że nie powinno się podcinać nic, aż dziecko zacznie normalnie mówić, czyli około 3 lat i więcej. A mnie lekarz powiedział (bo mój Aluś też miał ten problem), że najlepiej poczekać i zobaczyć, czy się nie naciągnie. I Alusiowi już się naciągło. A koleżanka córce podcinała, jak ta miała lat prawie 10 już.
 
Od razu zaznaczę, że nie jestem logopedą, ale wydaje mi się, że Twoj syn nie musi jeszcze wymawiać"rrr". A jak je zamienia?
 
Ja również nie jestem logopedą,ale wędzidełko do wymawiania rrrrr,ma się tak jak piernik do wiatraka!!!RRR NIE WYMAWIAJĄ CZASAMI JESZCZE 5-6 LETNIE DZIECI!!!
 
Jeżeli w jakimś mieście/szpitalu stosowana jest praktyka podcinania więzadełka języka "na wszelki wypadek" zanim dziecko zacznie mówić , to szczerze współczuję ! Problemy się rozwiązuje jak się pojawią , a nie na wyrost . To tak jakby zakładać że gatunek ludzki nie jest wstanie wymówić R bez podcięcia . Nie wydaje mi się żeby 3 latek musiał już czysto wymawiać R .
 
ja jeszcze nie spotkalam sie z kims ,kto wymagalby od 3latka,aby poprawnie mowil rrr !!!moj syn tez zaczol mowic rrr bardzo pozno,jeszcze czasami ma z tym problemy..w angielskich slowach mowi dobrze,gorzej mu idzie z polskimi,ale stara sie..a my nie naciskamy.
wiec mysle,ze nie masz sie czym przejmowac,przyjdzie czas,to bedzie poprawnie mowil !!:tak:
 
Nie słuchaj co mówi mama i teściowa!!! Dziecko w tym wieku nie musi wymawiać literki "R", do 6 roku życia to nie jest wada. W wieku Twojego dziecka to większość dzieci nie mówi poprawnie dwuznaków typu: sz, cz, rz, dz itp. a co dopiero R. Więc spokojnie czekaj i się nie przejmuj. Co do wędzidełka to jeśli masz jakiekolwiek podejrzenia, że jest za krótkie to wystarczy wizyta choćby u dentysty (bo dentysta podcina wędzidełko językowe) bądź u logopedy.
 
reklama
Mój synek mial podcinane wędzidełko w wieku 3 miesiecy, obecnie ma 4 latka i nie wymawia "R". Teraz uważam, że to podcinanie nie miało żadnego sensu, ale wtedy byłam mało "uświadomiona" i zgodziłam sie na ten "zabieg".
U córeczki tez stwierdzono, że ma za krótkie wedzidełko, ale u niej sie nie zdecydowalam, zobaczymy czy będa jakies tego skutki. Uważam, że jak na swój wiek (2l i 3 m-ce) mówi dość wyraźnie.
 
Do góry