Rzadkie i oryginalne imiona dla dzieci!

[nalyah]

Z perełek imion w mojej okolicy: Liljana, Więcisława, Damazy, Bożydar, Bożydaria, Dagmara, Estera, Noemi, Wiosna, Iwo, Wit, Genowefa, Kajetan, Pankracy, Kostek, Rozalia, Joachim, Olimpia oraz Dobiesław. A to tylko niektòre :-)
Mnie osobiście podoba się Olgierd dla chłopca. :-)

 

[gieniastus]

Inez to bardzo ładne imię

 

[Verita]

mnie to prostu włosy dęba stają jak słyszę Antoś, Tosiek, czy Franuś...ale wiadomo o gustach sie nie dyskutuje, więc nikomu nic narzucać nie zamierzam

Ale dlaczego przeciez to sa Polskie imiona , ktore nosili nasi przodkowie. Tradycje trzeba szanowac a nadawanie imion po dziadkach jest podtrzymaniem tradycji i w pewnym sensie podtrzymaniem pamieci o nich.
Mnie zaskoczylo jak duzo dzieci nosi te wlasnie imiona dla mnie one kojarza sie ze starymi ciotkami i wujkami. Ale mysle ze to fajne ze jednak nie pojda w zapomnienie.

 

[Bibiana]

Chciałabym mieć takie problemy ja Wy...nie nie nie....nie rozumiem Was....przecież każde imię jest piękne, dla mnie ładne będzie Antoś, a dla kogoś innego Michał nie każdemu musi podobać sie to samo imię.
Każde imię jest "stare" no bo na pewno znajdzie sie osoba która ma babcie Anie, Zosie, Zuzanne....dziadka Tomasza, Adama, Sebastiana....niektóre są poprostu zapomniane, mało nadawane i trzymajmy sie tego tematu i wypisujmy takie imiona, a nie kłoćmy się które imię jest dziadkowe,a które na "czasie", albo które pasuje do nazwiska, bo myslę, że gdy ktoś nosi dość oryginalne nazwisko to imię Dżesika czy Ania będzie brzmiało dość dziwnie, ale to jest kwestia przyzwyczajenia.

Kusmir może i te imie kojarzy Ci się z dziadkiem, ale pomyśl o tym, że ten dziadek był kiedyś dzieckiem....

Pozdrawiam :-)

 

[Verita]

A ja dalam swoim dzieciom na pierwsze bardzo orginalnie ale nie dziwne a na drugie wlasnie takie typowo polskie staropolskie imiona zeby jednk ta tradycje podtrzymac , aby wiedzialay gdzie ich korzenie. .Nie kierowalam sie co inni powiedza ale jak mi sie kojarza i jak brzmia i oczywiscie tak aby byly uniwersalne w kazdym kraju, bez polskich znakow.

 

[asiulka271]

Nie nam oceniać jakie imiona się komu podobają,
jak to się mówi o gustach się nie dyskutuje.
Każde imię jest ładne jak się je ładnie wymawia
Małogorzata-Małgosia,Gosia,a nie Gośka.
Joanna-Asia,nie Aśka
To samo ze Stasiem,Jasiem,Tadziem,czy Ignasiem.

Nie przepadam za imionami obcymi,tzn,Jessika,Brayan,Nicol,
ale to każdego indywidualny wybór.

Nasi synowie to jak widać na suwaczkach,to Maciej i Emil.
Z Maćkiem było spoko,bo Maciej,Maciuś,Maciek.
Z tym drugim ciężko było się bliskim przyzwyczaić,
bo nie spotkali się z tym imieniem wcześniej,
tylko słyszeli że jest
ale teraz nie wyobrażają sobie innego imienia dla naszego Emilka,(Emil,Emilek,Miluś,Milutek)

Pozdrawiam:-)

 

[zielona maupa]

Małogorzata-Małgosia,Gosia,a nie Gośka.
Joanna-Asia,nie Aśka

A ja nienawidze zdrobnien. Zapienilabym sie gdyby ktos nazwal mnie Gosia, Asia, Madzia, Ola, Kasia, Ania... Mysle sobie, ze trzeba brac pod uwage upodobania osoby noszacej dane imie i nazywac ja tak, jak ona sobie zyczy. Nie o to jednak chodzi. Wazny jest ladunek emocjonalny, ktory niesie ze soba sposob, w jaki wymawiamy imie.

 

[asiulka271]

A ja nienawidze zdrobnien. Zapienilabym sie gdyby ktos nazwal mnie Gosia, Asia, Madzia, Ola, Kasia, Ania... Mysle sobie, ze trzeba brac pod uwage upodobania osoby noszacej dane imie i nazywac ja tak, jak ona sobie zyczy. Nie o to jednak chodzi. Wazny jest ladunek emocjonalny, ktory niesie ze soba sposob, w jaki wymawiamy imie.

Ok.zgadza się,ale znam osoby co jak powie się na nie Aśka,Anka,Gośka itd,.to się potrafią obrazić.
Też nie mówie do moich dzieci zdrobnieniami,
jest po prostu Emil,i Maciek.

 

[Rysica]

a propo oryginalnych imion - ja mam na imię Samanta
z oryginalnych imion osobiście znam jeszcze Doriana, a z zagramanicznych - Nazar i Karim - Kazachskie i Afgańskie Fajne chłopaki obydwoje
a moje dzieci mają zwykłe imiona, bo strasznie dużo naokoło albo oryginalnych albo po prostu aż "wydziwnionych"...

 

[Anula1989]

A ja nienawidze zdrobnien. Zapienilabym sie gdyby ktos nazwal mnie Gosia, Asia, Madzia, Ola, Kasia, Ania... Mysle sobie, ze trzeba brac pod uwage upodobania osoby noszacej dane imie i nazywac ja tak, jak ona sobie zyczy. Nie o to jednak chodzi. Wazny jest ladunek emocjonalny, ktory niesie ze soba sposob, w jaki wymawiamy imie.

Ja mam tak samo, nienawidze gdy ktos do mnie mowi Aniu, znajomi wiedza ze jestem Anka;-)