reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rzeczy zbędne i niezbędne - doświadczenia mam

Ja miałam mała alergiczkę uczulona na prawie wszystkie kosmetyki. Moje doświadczenie jest takie ze najlepsze i najmniej uczulajace kosmetyki to tak naprawde te najtańsze!
Mydło- dzidziuś, bobas.
Oliwka -bambino! dostałam inne w prezencie i sama musiałam sie w nich kapac bo dziecko było wysypane zreszta dziecko sądziadki tez wiec kompletnie nie polecam Oliwki Johnson.
Ja nie mogłam używać chusteczek nawilzających bo pupa Oliwki wyglądała jak po przejechaniu żelazka wiec musiałam używac mydła ale jak juz na spacerze mi sie zdażyło to wszystko od reki leczył Tormentiol- brudzi pieluchy ale jest bardzo dobry i tani, ewentualnie linomag.
Kupiłam laktator a i tak szybciej było ręcznie i mniej reka bolała.
Podgrzewaz tez kupiłam i z nim czajnik tez wygrał( miałam zawsze przegotowana wodę w czajniku i wystrczyło właczyc gaz na 2 min w podgrzewaczu wiecej to czasu zajmowało)
Kapałam dziecko juz w oliwce (wlewasz troszkę do wanny), rumianku , olilatum, bo kazał lekarz periatra ze wzgledu na wysypki ale spokojnie woda i mydełko wystarczy a temperature tak jak powiedziała połozna sprawdzałam łokciem - najlepiej.
Po kąpieli dziecko wycierałam pieluchą flanelową ( zawsze była na ręczniku) bo jest poprostu delikatniejsza.
Dziewczyny nie sztuką jest kupe kasy wydać na to wszystko tylko wydac tak aby nasze dziecko z tego kozystało a nie lezało na półce.
Na całe szczeście poskończeniu 6 mies wszystkie problemy alegiczne córki znikneły i teraz używa tych samych kosmetyków co my ale do dnia dzisiejszego jak kupuje mydło w kostce to dzidziuś :)
 
reklama
Zgadzam się z tetiną;) podobnie mówią koleżanki już mamy, większości tych rzeczy się nie używa, lepiej dołożyć do czegoś porządnego! Jak ktoś ma mikrofalówkę to może wyparzać w takim sterylizatorze, ja nie mam więc zostaje mi garnuszek! Ponoć i tak szybko bierze się butelkę przelewa wrzątkiem i daje dziecku, zwłaszcza jak ma już 5-6 miesięcy:) Bakterie niestety są wśród nas i dzidizia też się musi hartować!
 
jeżeli chodzi o kupno ubranek.. na pewno warto ilość dostosować do pory roku.. moj maluch urodzil sie pod koniec czerwca i przez cale wakacje nie ubieram go praktycznie w zadne pajace z dlugimi nogawkami i rekawkami, podobnie jest z koszulkami z dlugim rekawem i spodenkami,
widze tez, ze nie do konca przemyslalam zakup wozka, trzyfunkcyjny z duzymi kolami, z jednej strony wygodnie sie go prowadzi chociazy po nierownosciach chodnika, ale jest strasznie ciezki.. dobrze ze mieszkam na parterze.. i az strach pomyslec, jak bede musiala zmagac sie z wersja spacerowa w lecie.. te ciezke kola.. dlatego przed zakupem doradzam dokladnie sprawdzenie wagi, to czy zmiesci sie w samochodzie i czy mama bedzie w stanie do przeniesc choc pare krokow i to z dzieckiem..
i jeszcze jedno.. nie ma sensu wczesniej inwestowac w laktator, moze wcale okazac sie niepotrzebny, a to przeciez wydatek ok 100 zl.. a nawaly pokarmu nie przytrafiaja sie kazdemu
pozdrawiam
 
Do góry