elisabeth
Październik '06 i '09
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2007
- Postów
- 4 427
Ja mam dosyć!!!
Ta pogoda mnie dobija... najchętniej to nie wytykałabym nosa spod kołdry, a tu pobudka o 7 rano, potem na zakupy (ostatnio cały czas w deszczu), wyprowadzić psa, ugotować obiad, posprzątać... oczy mam na zapałki. Codziennie muszę sobie uciąć conajmniej jedną drzemkę żeby jakos funkcjonować. Opadam z sił. Juz zakomunikowałam mężowi, że jak wróci to ma wziąć sobie tydzien urlopu, bo ja będę przez ten czas spać. A od gadania do Kuby boli mnie gardło. Jeśli słońce nie wyjdzie zza tych paskudnych chmur to załapię jakiegos doła. Staram się jakoś trzymać, ale chyba niezbyt mi to idzie, bo nawet jak oglądam zdjęcia czy filmy to płacze... ŁEEE!!!
Ta pogoda mnie dobija... najchętniej to nie wytykałabym nosa spod kołdry, a tu pobudka o 7 rano, potem na zakupy (ostatnio cały czas w deszczu), wyprowadzić psa, ugotować obiad, posprzątać... oczy mam na zapałki. Codziennie muszę sobie uciąć conajmniej jedną drzemkę żeby jakos funkcjonować. Opadam z sił. Juz zakomunikowałam mężowi, że jak wróci to ma wziąć sobie tydzien urlopu, bo ja będę przez ten czas spać. A od gadania do Kuby boli mnie gardło. Jeśli słońce nie wyjdzie zza tych paskudnych chmur to załapię jakiegos doła. Staram się jakoś trzymać, ale chyba niezbyt mi to idzie, bo nawet jak oglądam zdjęcia czy filmy to płacze... ŁEEE!!!