reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

samopoczucie u wrzesniówek

Joanka

Mama wrześniowa 2005
Dołączył(a)
10 Maj 2005
Postów
2 405
Miasto
Wrocław
Witam wszystkie ciężarówki.
Mam pytanie o samopoczucie ? Czy któraś z Was ma problemy z bólem w okolicy krocza?
Jestem w 33 tc. a mam wrażenie, że bajbus zaraz wyskoczy...
 
reklama
Mnie nie dośc że boli krocze to jeszcze cieżko bardzo mi się odycha. Mam wrażenie jakbym miała coś w gardle. Więc moje samopoczucie jest coraz gorsze chciałabym mieć już dzidzie przy sobie, choć wiem że tez nie będzie łatwo :p :p :p
POZDRAWIAM
 
Hej Joanka! witaj nowa wrześnióweczko. W tym okresie ciąży to już chyba wszystkie nas boli krocze lub pachwiny. Jeśli ten ból jest bardzo silny i dokuczliwy, to najlepiej powiedz o tym swojemu lekarzowi bo może masz juz jakieś rozwarcie albo coś wtym stylu???

Zapraszam Cię też na wątek Wrzesień, gdzie piszemy sobie o wszystkim, jeśli będziesz miała ochotę. i dopisz się z terminem do listy. Im nas więcej tym weselej. Pozdrawiam ;) ;) :laugh:
 
Hej Aniulko
dzięki za miłe powitanie,
ból w kroczu jest oczywiście przy chodzeniu, czuję się wtedy jak transporter z bagażnikiem właśnie w kroczu..
Może to dlatego że przy pierwszym porodzie miałam nacinane krocze i właśnie to miejsce jest szczególnie wrażliwe.
Ogólnie nasłuchałam się dzisaj od doświadczonych świeżo upieczonych mam różnych rzeczy i mam dooooła jak wąwóz.
Radziły mi np zmienić ginekologa, a ja w końcu jestem o krok od mety.
Siedzę bidula w necie od kilku godzin i wertuję w poszukiwaniu odpowiedzi rózne strony, a stres narasta...
Może nie warto a może one miały rację...
 
No nie wiem co Ci poradzić. Dawno rodziłaś pierwsze dziecko?? Chyba nacinane krocze podczas drugiej ciąży nie powinno tak boleć, zresztą ja się nie znam bo miałam cesarkę i też słyszałam że czasami blizna boli a mnie nie boli, więc nie wiem jak to jest na prawdę. Ja bym Ci radziła nie słuchać za bardzo opowieści o porodach, bo sama już to przeżyłaś i wiesz jak to jest a po co Ci dodatkowy stres. Jak Cię mocno boli to staraj się nie chodzić za dużo a nawizycie powiedz o tym lekarzowi, albo zadzwoń do niego i powiedz że się niepokoisz. Jeśli to dobry lekarz to pewnie będzie chciał Cię zobaczyć. albo da Ci jakąś rade
 
no więc z tymi radami od towarzyszek mam to jest tak, że nie dotyczą one samego porodu, bo ten miałam cudownie lekki i w miarę szybki, natomiast niepokój wzbudziły u mnie opowieści o kompetencjach lekarzy ginekologów, do których chodziły owe mamy i o badaniach, które im robiono. Ja okazuje się nie miałam robionej połowy z nich, np. nie miałam cytologii w ciąży, badania na czystość pochwy, mimo że męczy mnie często swędzenie, pani gin zwyczajnie przepisuje mi kolejne leki zdając się na grzybicę, a efektów nie ma. Czasami wydaje mi się że przesadzam, ale jak zaczynam chodzić i znów wraca to koszmarne swędzenie, udusiłabym tą moją lekarkę i całe stowarzyszenie medyczne...Dziecko pierwsze rodziłam 3,5 roku temu. Majka ma się świetnie i ciągle pyta kiedy dzidzia pokaże główkę, bo już wie że ona(głowa) perwsza powinna się urodzić.
Co myslicie o zmianie lekarza w 34 tc?
 
Ja mam ten sam problem ze swędzeniem i też mam prawie co wizytę nowe globulki czego przy pierwszym nie miałam. Pytałam lekarza jak to jest i poinformował mnie, że to sprawa hormonów i po ciąży powinno się unormować a jeśli nie to będziemy ostro leczyć. Badania też miałam chyba 3 lub 4 razy robione i to te podstawowe w ciąży. Z pierwszym chodziłam do tego samego lekarza i badań było więcej. Teraz nie miałam np testu na glukozę. Pytałam go o to i usłyszałam że jeśli ciąża przebiega prawidłowo i nie ma problemów z podstawowymi wynikami morfologii to nie potrzeba dodatkowych badań.Ufam mu bo już się sprawdził w pierwszej ciąży i przy porodzie, więc spokojnie chodzę na każdą wizytę i nie zadręczam się rozmyślaniem o badaniach. Wierzę że jako doświadczony lekarz wie co robi.
A poza tym ma świetną opinię i jest jednym z najlepszych lekarzy w moim mieście. Dowiedz się jaką opinię ma Twój lekarz i jeśli nie jesteś zadowolona to go zmień.
 
heej Joanka ;D

u mnie z tym swędzeniem, to było tak:

miałam wieczne infekcje zanim zaszłam w ciąże, mam 27 lat a od 16 roku zycia miałam ciąąąąąągle infekcje
raz zaleczone na kilka tygodni innym razem tuz po leczeniu dupa !
zmieniałam lekarzy, chyba znam juz wszystkich w Bydgoszczy ;D i żaden nie wyleczył mnie na zawsze
miałam okropne doły przet te infekcje, bo seks nie był dla mnie przyjemnością tylko kojarzył mi się z późniejszym super swędzeniem :p
używałam wiele lekarstw i nic !!
a od kiedy jestem w ciązy, to nie wiem co to jest infekca - straszono mnie, że w ciązy jest z tym jeszcze gorzej a u m nie cudowne ozdrowienie ;D

no i bądź tu mądrym ::)
zostawiłam u lekarzy, którzy nie potrafili mnie wyleczyć przez te wszystkie lata nie złą sumkę - pewnie na wycieczkę do Meksyku by się uzbierało ;D
jedyne co mi przychodzi do głowy, to że mogłam mieć ciągle kontakt ze źródłem infekcji
ja np codziennie korzystałam z prysznica publicznego na siłowni i być może tam się wiecznie infekowałam
wiem też, że często jet tak, że zarażamy partnera zanim sie wyleczymy i poźniej on nie mając absolutnie żadnych objawów zaraża nas

tak sie teraz mądruje ale sama trzęsę gaciami co będzie po porodzie, czy znowusz wróci do mnie ten horror ????
czy okaże się, że to nie pod prysznicem publicznym sie infekowałam ::)
narazie sie nie stresuję - zobaczymy

a o porodzie myślę jak o super imprezie ;D ;D ;D
nie mogę sie doczekać
 
Melanie Ty jask zawsze z humorem. Ale mnie rozbawiłaś poród super impreza hihihi. ;D ;D ;D

A ja jak zaczęłam lekarzowi wymieniać czego juz nie stosowałam na te swędzenia to mi powiedział a wiesz co jest najlepsze?? :szare mydło"!!!!!!!!!

Melanie pod prysznicem napewno sie tym nie zaraziłaś bo przecież nie wtykałaś sobie słuchawki do środka ;D ;D ;D no chyba że... ::) ::) ::) ::) Jak juz pisałam doktorek powiedział że to sprawka hormonów. Nie wiem dokładnie jakiego ale może u ciebie podczas ciąży ten cwaniak się uśpił i dlatego masz spokój. Mój pewnie się obudził i teraz daje czadu. ;) ;) Mam nadzieję że wraz z porodem zniknie raz na zawsze z mojego... chmmm... życia.... ;D ;D ;D
 
reklama
no masz rację, bo nie wkładałam sobie tej słuchawki do ..... ;D
hormony ::) - wiem, że jak się bierze tabletki anty baby to o infekcje łatwiej
u mnie zawsze było łatwo

a krocze mnie nie boli ale kość łonowa - czasem jak wstaje z łóżka i się zaprę na jednej nodze, to ją czuję
 
Do góry