samotna kwietniówka

[dorota1111]

Bardzo Wam dziękuję za miłe słowa, a radę sobie musze dać, w końcu mam dla kogo. Tylko wiem, że nie będzie łatwo, narazie staram sie pozbierać i pomóc swojej córeczce, która to bardzo przeżywa. Najbardziej boli, gdy rani nas osoba, której bezgranicznie ufaliśmy. Może było by mi łatwiej gdybyśmy się chociaż kłócili. A tak byliśmy uznawani za świetne małżeństwo i ja też tak myślałam. Widać bardzo się myliłam.
Na szczęście okazało się, że mam kilkoro wspaniałych przyjaciół, na których mogę polegać. I miłe słowo od Was.
Dziękuję.

 

[mitaginka]

zapraszamy na wątek główny kwiecień 2011, w grupie raźniej

 

[dorota1111]

Dziękuję, wieczorkiem wpadnę :-)

A do wszystkich młodych, samotnych w ciąży, dziewczyny jeszcze wszystko przed Wami, bycie mamą to wspaniały dar, choć nie ukrywam, że i dni zwątpienia ale dacie radę.