reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sex w ciazy

Natqaa

Fanka BB :)
Dołączył(a)
4 Listopad 2019
Postów
435
Witam, mam tzw obciazony wywiad polozniczy. Pierwsza ciaze zakonczylismy z powodu smiertelnej wady dziecka. Druga ciaza obumarla w 7 tyg. Obecnie jestem w 3, dokladnie w 12 tygodniu. Lekarz zakazal nam wspolzycia i zastanawiam sie czy faktycznie slusznie, nie mam plamien, zadnych skurczow itd, biore luteine, heparyne i acard. Mowil ze nie mozemy bo sperma ma w sobie cos co moze powodowac poronienia (maly procent ale jednak) i ze moge miec przez to skurcze macicy. Oczywiscie pewnie wiekszosc z was powie ze mamy sie sluchac lekarza, ale zastanawiam sie czy jezeli w obecnej ciazy nie dzieje sie nic zlego, to czy faktycznie moze miec to az taki wplyw ?
 
reklama
Rozwiązanie
U mnie też z powodu nisko położonego łożyska był zakaz współżycia. Nawet jak łożysko się podniosło to się już tego trzymaliśmy, byliśmy przerażeni plamieniami z początku ciąży. Hardcore to jest leżeć w ciąży przez kilka miesięcy, brak seksu przy tym to pikuś Hormony mogą wpłynąć tak że będziesz miała dużą ochotę na sex. Zamiast stosunku postawcie na bliskość, spacery, rozmowy, wspólne oglądanie filmów itd. Wyśpijcie się :p 9 miesięcy bez współżycia i potem okres połogu, może być Wam trudno, ale to nie widzimisie, tylko poważna sprawa. I Ty i mąż powinniście to zrozumieć że sytuacja jest wyjątkowa. Wszystkiego dobrego dla Ciebie i maluszka :)
Z tego co moja ginekolog mówiła, żeby sperma wpłynęła na zmiękczenie szyjki (bo o to lekarzowi chyba chodziło) trzeba by się kochać bardzo często. Moja ciąża jest fizjologiczna, 34 tydzień i mam nakazane że póki nie mam po stosunku żadnych skurczów to mogę korzystać. A jak mimo wszystko boisz się tej spermy to zawsze możecie używać prezerwatyw
 
Skoro straciłaś dwoje dzieci to powinnaś teraz myśleć o dobru dziecka, które nosisz, a nie podważać decyzję lekarza o braku seksu. Nic wam się nie stanie jak wstrzymacie się z seksem. Orgazm wywołuje skurcze, które powodują skracanie się szyjki macicy, czasem poronienia i przedwczesne porody.
 
U mnie podczas badania USG lekarz zakazal współżycia z powodu nisko ułożonej kosmowki 🤷‍♀️
Duzo wywodzil się na temat seksu, że pary rezygnują, a nie mają do tego powodow, "ale u Pani są przeciwskazania medyczne" i nic a nic nie wolno ☝
Odkąd dowiedziałam się, że jestem w ciąży, tak się boję o maluszka, że nawet bym się nie skusiła 😉 a poza tym nie najlepiej znoszę ciąże, także seks poszedł na drugi plan albo i trzeci 🤓
Ja zawsze słucham się lekarza i na Twoim miejscu (a zwłaszcza po tym co przeszlas) tymbardziej miałabym się na baczności ☝
 
reklama
Witam, mam tzw obciazony wywiad polozniczy. Pierwsza ciaze zakonczylismy z powodu smiertelnej wady dziecka. Druga ciaza obumarla w 7 tyg. Obecnie jestem w 3, dokladnie w 12 tygodniu. Lekarz zakazal nam wspolzycia i zastanawiam sie czy faktycznie slusznie, nie mam plamien, zadnych skurczow itd, biore luteine, heparyne i acard. Mowil ze nie mozemy bo sperma ma w sobie cos co moze powodowac poronienia (maly procent ale jednak) i ze moge miec przez to skurcze macicy. Oczywiscie pewnie wiekszosc z was powie ze mamy sie sluchac lekarza, ale zastanawiam sie czy jezeli w obecnej ciazy nie dzieje sie nic zlego, to czy faktycznie moze miec to az taki wplyw ?
Lekarz zakazał współżycia, bo w ciąży ciało jest wystarczająco delikatne i wrażliwe, zwłaszcza w ciąży wysokiego ryzyka, a taka jest ciąża po poronieniach. Zdaje sobie sprawę z tego, że wówczas pragnienie współżycia jest ogromne, ale jeśli zrobicie to wbrew zaleceniom lekarza, i po stosunku zobaczysz krew lub niedaj Boże coś stanie się z maluszkiem to do kogo będziesz miała pretensje?. 9 miesięcy wcale nie trwa tak długo. Ja straciłam 2 ciążę i też dostałam taki zakaz. Bardzo uzasadniony. I mimo, że w ciąży 4 nic się nie działo to jednak z dnia na dzień odeszły mi wody i urodziłam dużo za wcześnie (a my się nie kochaliśmy). Nie ryzykuj, bo tu już nie chodzi o ciebie, a o życie, które nosisz pod sercem.
 
reklama
Nie chcę Cię oceniać a tym bardziej obrażać ale uważam że podchodzisz do zakazu lekarza bardzo lekceważąco. Mogę się mylić ale uważam że jakbyś brała pod uwagę Twoje wcześniejsze ciąże i to jak się zakończyły to by nie było teraz tematu bo dla dobra tego dziecka byś liczyła się z zdaniem lekarza a próbujesz je podważyć i postawić na swoim. Zadałaś pytanie czy lekarz słusznie postąpił zakazując stosunku moja odpowiedź brzmi : z jakiegoś powodu masz jednak obciążony wywiad położniczy.
 
Do góry