Margo25
Fanka BB :)
No to może i ja się z Wami poraduję? 
AllMe gadaj co jest? jeju, ale mnie ten film rozwalił...cudowna taka pamiątka
AllMe gadaj co jest? jeju, ale mnie ten film rozwalił...cudowna taka pamiątka reklama
marzycielka81
Fanka BB :)
Margo25 tak film ze ślubu to taka cudowna pamiątka, ja swój mogę oglądać często. Mam tak, że zawsze płacze jak jest błogosławieństwo nawet na filmach dość obcych mi ludzi, więc teraz jakbym włączyła to nie wiem ile bym płakała.
My dziś byliśmy na zimowym spacerku a wieczorkiem spotkanie ze znajomymi
My dziś byliśmy na zimowym spacerku a wieczorkiem spotkanie ze znajomymi
All-me -coś szczególnego Cię tak cieszy? Czy po prostu dobry humor? :-)
Madzik - ja na razie nadrabiam kilogramy, które na początku straciłam. Mam 54,5 na 170 wzrostu ;-) Ale moim zdaniem to jest ok, jeszcze będziemy miały czas na tycie :-)
No i trzymam kciuki, żeby znaleźli przyczynę Twoich złych wyników, żeby można było jakoś z tym walczyć.
Zaraz idę kąpać młodego, a jak zaśnie to zjem sobie lody, aaaaa
Madzik - ja na razie nadrabiam kilogramy, które na początku straciłam. Mam 54,5 na 170 wzrostu ;-) Ale moim zdaniem to jest ok, jeszcze będziemy miały czas na tycie :-)
No i trzymam kciuki, żeby znaleźli przyczynę Twoich złych wyników, żeby można było jakoś z tym walczyć.Zaraz idę kąpać młodego, a jak zaśnie to zjem sobie lody, aaaaa
panna.migotka
Zaangażowana w BB
Margo moje pierwsze wyniki pokazały jakieś zapalenie. Lekarz zalecił Urosept (jest ziołowy i można kupić bez recepty), herbatę z żurawiny i picie dużej ilości wody. Ja na początku strasznie często latałam siusiu i myślałam, że to przez ciążę, ale kuruję się jakoś dwa tygodnie i już tak nie latam, więc to raczej od tego zapalenia było :-)
Madzik ja schudłam ponad 4 kg, ale to przez mdłości i wymioty
Jeszcze utyjemy, gwarantuję. Trzymam kciuki za poniedziałkowe usg :-)
Madzik ja schudłam ponad 4 kg, ale to przez mdłości i wymioty
Jeszcze utyjemy, gwarantuję. Trzymam kciuki za poniedziałkowe usg :-)Margo25
Fanka BB :)
Aaaaa...dziewczyny teraz to w ogóle się rozwalę. Mój mąż właśnie wszedł do domu z ogromnym bukietem róż. Spytałam jaka to okazja a on na to, ze 'bez okazji'...fajny mąż ale ta sytuacja mnie rozwaliła 
ale ta sytuacja mnie rozwaliła 
mejdia
czerwcóweczka 2008 ;)
Dziewczyny zazdroszczę Wam tych minusowych kilogramów,
ja chętnie bym komuś oddała swoje ze 2
.
Allme - coś taka tajemnicza, pochwal się z czego duszyczka się cieszy...
Margo, Lewan - infekcja dróg moczowych w ciąży jest bardzo częsta, bo jesteśmy wrażliwsze i mniej odporne, leki powinny Wam szybko pomóc. Najważniejsze to wyleczyć wszystko przed porodem,
żeby dziecko nie było narażone na atak jakiś bakterii przechodząc przez kanał rodny.
Teraz nie ma co się martwić.
Madzik trzymam kciuki za usg i wyniki badań.
IzaV jeśli masz wyniki morfologii to sprawdź sobie poziom płytek krwi min. to 140-150 tys.
Jeśli masz w dolnej granicy lub mniej to jesteś narażona na częstsze i obwitsze krwotoki,
może stąd twe krwawienia dziąseł i duża utrata krwi.
Sama mam małopłytkowość i w związku z tym większy problem z krzepnięciem i gojeniem się ran,
skłonność do zaczerwienień, pękania naczynek, kiedyś też miałam częste krwotoki z nosa.
Margo no się rozmarzyłam, bukiet róż...może dostanę goździka na Dzień Kobiet.
Pozdrów męża!:-)
ja chętnie bym komuś oddała swoje ze 2
.Allme - coś taka tajemnicza, pochwal się z czego duszyczka się cieszy...
Margo, Lewan - infekcja dróg moczowych w ciąży jest bardzo częsta, bo jesteśmy wrażliwsze i mniej odporne, leki powinny Wam szybko pomóc. Najważniejsze to wyleczyć wszystko przed porodem,
żeby dziecko nie było narażone na atak jakiś bakterii przechodząc przez kanał rodny.
Teraz nie ma co się martwić.
Madzik trzymam kciuki za usg i wyniki badań.
IzaV jeśli masz wyniki morfologii to sprawdź sobie poziom płytek krwi min. to 140-150 tys.
Jeśli masz w dolnej granicy lub mniej to jesteś narażona na częstsze i obwitsze krwotoki,
może stąd twe krwawienia dziąseł i duża utrata krwi.
Sama mam małopłytkowość i w związku z tym większy problem z krzepnięciem i gojeniem się ran,
skłonność do zaczerwienień, pękania naczynek, kiedyś też miałam częste krwotoki z nosa.
Margo no się rozmarzyłam, bukiet róż...może dostanę goździka na Dzień Kobiet.
Pozdrów męża!:-)
zaczarowana79
3*mama :-)
- Dołączył(a)
- 11 Grudzień 2012
- Postów
- 1 522
No nie, teraz to będę miała doła.... Wszystkie chudną...
a ja tyję!
Margo fajny mąż:-)
a ja tyję!Margo fajny mąż:-)
S
Sisha
Gość
Dziewczyny, mam do Was pytanie. Wczoraj po bokach na piersiach zauwazylam popekane naczynka. Sama nie wiem czy to popekane naczynka czy juz rozstepy. Wyglada to jak duza rozlana plamka krwi z popekanymi naczynkami w srodku, do tego troche mnie to swedzi
Jesli to rozstepy to strach sie bac co to bedzie pod koniec ciazy. Jestem dopiero w 13 tygodniu
Czy ktoras tez tak ma i moglaby mi cos poradzic? Smaruje piersi oliwka Johnson's baby, ale jak widac nic nie pomaga..
Jesli to rozstepy to strach sie bac co to bedzie pod koniec ciazy. Jestem dopiero w 13 tygodniuCzy ktoras tez tak ma i moglaby mi cos poradzic? Smaruje piersi oliwka Johnson's baby, ale jak widac nic nie pomaga..reklama
aleksandral
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Wrzesień 2012
- Postów
- 227
Lewan, Margo25 - zapaleniem się nie martwcie. Miałam identycznie po pierwszym badaniu moczu. Brałam urosept, żurawit, jadłam suszoną żurawinęi dolewałam do herbaty sok żurawinowy. Teraz już nie mogę patrzeć na żurawinę w żadnej postaci, ale za to wyniki już idealne i nie muszę brać żadnych leków więc u Was na pewno też pomogą :-)
Zaczarowana79 - ja tematu dodatkowych kilogramów unikam jak ognia... Widzę, że się martwisz, że tylko Ty przytyłaś więc uwaga: ja mam 5 do przodu :-( Masakra... Poza tym przed ciążą trochę sobie pofolgowałam, miałam kontuzję stopy i mało ruchu + zajadanie stresów i zrobiłam się okrąglejsza, planowałam już ostrą dietę kiedy dowiedziałam się o ciąży i teraz mam problem :-) Ale szczerze mówiąc staram się myśleć pozytywnie, po porodzie mam nadzieję, że karmienie mi pomoże wrócić do formy, dużo spacerków i damy radę :-)
Zaczarowana79 - ja tematu dodatkowych kilogramów unikam jak ognia... Widzę, że się martwisz, że tylko Ty przytyłaś więc uwaga: ja mam 5 do przodu :-( Masakra... Poza tym przed ciążą trochę sobie pofolgowałam, miałam kontuzję stopy i mało ruchu + zajadanie stresów i zrobiłam się okrąglejsza, planowałam już ostrą dietę kiedy dowiedziałam się o ciąży i teraz mam problem :-) Ale szczerze mówiąc staram się myśleć pozytywnie, po porodzie mam nadzieję, że karmienie mi pomoże wrócić do formy, dużo spacerków i damy radę :-)
