reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Sierpień 2013

Franekkimono ja jestem na etapie zapisywania się do okulisty, swego czasu bardzo chciałam nosić soczewki, niestety nie umiałam się nauczyć ich wkładać.

Co z tą położną? To się wybiera do porodu, myślałam, że w szpitalu są położne?
 
reklama
marzycielka- no pewnie że są, ale niektóre dziewczyny chcą żeby przy ich porodzie od początku do końca była jedna, zaufana, położna. Wtedy umawiasz się z taką osobą i ona specjalnie przyjeżdża kiedy zaczynasz rodzić- niezależnie od tego czy akurat tego dnia pracuje, oczywiście nie robi tego charytatywnie:-)
 
loleczka- Ty chyba mówisz o wizycie patronażowej, a to co innego- tu po prostu dzwonisz po powrocie do domu i umawiasz się z panią położną z Twojego rejonu. A dziewczyny pytają o taką do porodu, tak? U nas z bardziej wziętymi położnymi trzeba się umówić duużo wcześniej bo zwykle mają zajęte terminy...

:zawstydzona/y: no to źle zrozumialam .... ja poprostu w ogóle nie mam zamiaru z nikim innym się do porodu umawiac...biorę tylko męża;-)


Co do soczewek, to ja jestem ich "nosicielką" :-D i polecam... a zakladanie to kwestia wprawy i cwiczeń....
 
Ostatnia edycja:
:zawstydzona/y: no to źle zrozumialam .... ja poprostu w ogóle nie mam zamiaru z nikim innym się do porodu umawiac...biorę tylko męża;-)
Co do soczewek, to ja jestem ich "nosicielką" :-D i polecam... a zakladanie to kwestia wprawy i cwiczeń....

podpisuję się dwoma rękami,ja noszę już z 10 lat:biggrin2:
no szkoda że ja swego męża zabrać nie mogę:-(
 
Madziasek - ja mam pod język. Nie chce tego brać :(

Pandora - czyli każda położna. Nie tylko taka która zajmuje się tylko indywidualnymi porodami.
 
hej laseczki :)

ja na temat poloznych nic sie nie wypowiem bo nie wiem, ale co do soczewek- to jest bardzo indywidualna sprawa. ja nie wytrzymuje dluzej niz 3-5h w soczewkach :/ i szczerze nie jestem ich wielka fanka :/ nie moge znalezc ktora z was chce sie przerzucic na soczewki :/ ale polecam kupienie najpierw jednej pary na 3dni/lub 2tyg w celu przetestowania

jeszcze 48h do spotkania z moim siusiakiem i moze wreszcie sie dowiem czy moge do polski leciec :D:D w razie czego jak juz mowilam - koniec kwietnia robimy RDV sierpnioweczek w wawie :laugh2::laugh2::laugh2: ja mam przeczucie ze juz wszystko bedzie ok

ps w ramach odchudzania zrobilam drozdzowki cwietki- pychota haha


poza tym tak patrze i my juz chyba wszystkie w 2trym jestesmy ^^ GRATKI

ps i oczywiscie witam wszystkie nowe mamusie ;-)
 
pandora a dlaczego nie możesz zabrać męża ze sobą?:sorry2:

Maciejka gratuluję wizyty:-)

margo najlepiej wybierz szkołę przy szpitalu, w którym chcesz rodzić, albo prowadzoną przez położne z tego szpitala. Wydaje mi się, że możesz już zacząć się tym interesować i zapisać. W Warszawie czasami trudno jest z terminami. Co do położnej - jeżeli chodziło Ci o taką prywatną do porodu- to albo spytaj swojej lekarki, czy którąś poleca, albo wybierzesz sobie w szkole rodzenia. Albo:-D możesz podjechać do szpitala, w którym chcesz rodzić, przy okazji obejrzeć oddział i tam porozmawiać z położnymi. W każdym szpitalu jest ich lista, możesz poczytać opinie i wybrać tą, która Ci najbardziej odpowiada. The end:-D

Ja do szkoły rodzenia nie chodziłam, a położną polecił mi mój ginekolog.

Było o szczepionkach... Ja mam mieszane uczucia:sorry2: chłopaków szczepiłam na pneumokoki, ospę i żółtaczkę. Na pneumokoki i ospę namówiła mnie nasza pediatra, do której mam 100% zaufanie, chociaż ja do końca nie byłam przekonana. Starszy syn dwa razy zachorował na chorobę wywołaną pneumokokami, szczepionka miała teoretycznie go ochronić, no ale nie ochroniła i dwa razy skończyło się operacją. Pytałam lekarki po co w takim razie ta szczepionka, usłyszałam, że gdyby nie był szczepiony mogłoby się skończyć jeszcze gorzej, np. Sepsą. Nadal mam mieszane uczucia:sorry2: A żółtaczkę nam poleciła, poniważ często z młodymi podróžowaliśmy, nie zawsze w bardzo czyste miejsca. Poza tym sama chorowałam i nie polecam:no:

Byłam na krótkim spacerze, ale głowa nadal boli:-(
 
Cześć :)

Iza - na zamkniętym było o Rudej :(
Pandorka - tak, miałam ospę wieki temu ;) Dlatego się jej nie boję:tak:

Ktr - dobrze, że pawik jest już tylko rano, oby to był dobry znak ;-)

Kupciusia - witaj:-)

Kasiarj - jeżeli dzieci nie zachorują na ospę kiedy będą małe to zawsze mogą później się zaszczepić, żeby nie chorować jako dorośli. Poza tym jeśli zaszczepi się dziecko w dzieciństwie, to chyba też trzeba jeszcze później doszczepić tak jak na inne choroby zakaźne, bo z tego co wiem szczepionka (w przeciwieństwie do przechorowania) nie daje odporności na całe życie

Maciejka
- Teraz najważniejsza jest dzidzia, a może za 2 tygodnie się okaże, że już nie musisz tego brać

Margo
- tak jak piszesz, szkołę rodzenia proponują zaczynać jakoś przed 30 tc (można i później). A myślę, że to, kiedy trzeba się zapisywać zależy od miejsca, najlepiej zadzwoń i zapytaj :tak: Trochę mnie zdziwiło, że gdzieś już teraz nie ma miejsc, bo pamiętam, że w poprzedniej ciąży wszystkie na forum zapisywałyśmy się jakoś w podobnym czasie. Ja na Inflanckiej czekałam jakiś miesiąc (mogłam krócej ale mi zależało na konkretnych dniach i konkretnej prowadzącej).

Któraś pisała (przepraszam, ale już nie pamiętam kto:zawstydzona/y:), że idzie do okulisty i ja przypominam (jeśli któraś nie pamięta:-p), że w ciąży trzeba koniecznie to zrobić, nawet jeśli nie ma się problemów ze wzrokiem. Dziewczynom, które są z Wawy polecam poradnię okulistyczną w szpitalu na Inflanckiej - mają darmowe konsultacje dla kobiet w ciąży, a czeka się o wiele krócej niż normalnie na nfz.

Jeśli o soczewki chodzi, to ja czasem noszę, jak mi się znudzą okulary, głównie latem ;-) Niestety mam wrażliwe oczy i żeby wytrzymać w nich cały dzień muszę często używać kropli. No i sporo mnie kosztują, bo nie dość, że mam astygmatyzm, to jeszcze w każdym oku inną wadę i muszę kupować inne soczewki do każdego oka:-) I na dłuższą metę wolę okulary, bo strasznie mi się podobają:-)

U mnie pogoda straszna, śnieg sypie, topi się, wszędzie mokro, a ja musiałam iść do sklepu. W dodatku cały czas kręci mi się w głowie i mam mroczki przed oczami, aż się bałam na tych zakupach:szok:
 
dzięki dziewczyny, czyli jak będę w szkole już w szkole rodzenia to zapytam, mój ginekolog nie pracuje w żadnym szpitalu, a w Poznaniu chciałam rodzić na świętej rodziny, jak to jest z tą wizytą na oddziale to się umawia?
Zapisałam się na wizytę u okulisty na 04.03 ciekawe co mi powie odnośnie możliwość porodu naturalnego

Pandora czemu mąż nie moze być z Tobą?
 
reklama
Do góry