Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowa mama dba o siebie

Bazuka

Bazuka

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
18 Grudzień 2010
Postów
48
Miasto
Warszawa, Tarchomin
Kochane, pozwoliłam sobie założyć ten wątek ponieważ właśnie teraz powinnyśmy wyjątkowo zadbać o siebie - zarówno jeśli chodzi o odżywianie ale również dbanie o nasze ponętne ciałka. Przy pierwszej ciąży nie miałam takiej możliwości żeby mocniej o siebie zadbać. Tym razem obiecałam sobie, że stawiam siebie na pierwszymi miejscu.

Myślę o zakupie peelingu, kremu do ujędrnienia ciałka, kremik na rozstępy i jakieś coś na cycuszki ale nie mam pojęcia co by tu nabyć....

Na razie mam tylko oliwkę. Możecie coś polecić?

A tak odchodząc od kosmetyków to marzy mi się relaksujący masaż pleców :)
 
reklama
ja bazując na doświadczeniach z pierwszej ciąży gorąco polecam Fissan. mimo, że jest tłusty i niektórym dziewczynom to nie odpowiadało dla mnie był idealny, bo pomimo moich wielkich skłonności do rozstępów żaden mi nie wyskoczył. no i ten łagodzący efekt na swędzącą, podrażnioną i ponaciąganą skórę w późniejszym etapie ciąży...niezastąpiony. już zaczynam go stosować ;-) i polecam do wypróbowania.

co do peelingów i kremów to mam genetyczną chorobę skórną więc takich sklepowych po prostu nie mogę stosować.

a jeśli chodzi o masaże to najlepsze miałam wykonane po cesarce przez studentów fizjoterapii oj... też mi się marzy ;-)
 
Mój żywiol -kosmetyki:-D

A więc ja stosuje na noc zwykłą oliwke dla dzieci, poniewaz jest tlusta i nie nadaje się na dzień. Na dzień balsamuje się moim balsamem który aktualnie mam - bez roznicy. Peelingow uzywam tych co mam aktualnie - czyli tez bez roznicy. Poniewaz piersi w czasie ciąży sa wrazliwe, nieuzywam na nie zwykłych peelingów tylko takiej rekawicy peelingującej - do nabycia w rossmanie, tesco :) Czyli nic nadzwyczajnego nie robie, a rozstepow nie mam ;)
 
Coraz więcej nowych tematów - super :):)

Kremy na rozstepy - mam zakupiony fissan (czytałam ze jest dobry i musze powiedzieć ze ma bardzo przystępna cene :) ) widze już wyżej polecony:). Ja jeszcze nie znam jego skutecznosci. Kremowałam sie nic ze dwa razy na pod koniec 3miesiaca ale niestety wtedy również straciłam fasoleczke wiec mam nadzieje ze teraz bede mogła już lepiej go sprawdzic :):). Tak jak pisała anuszek jest dosc tłusty ale mi to nie przeszkadza. Używam również pilingu (nie codziennie) i smaruje sie oliwka. A własnie jeśli chodzi o oliwke to jak ja stosujecie? na mokre ciało po kąpieli czy na suche :) ?

Ps. Jeśli chodzi o masaze to dziewczyny szybko bo póżniej brzuszkek wyskoczy i co ?! ;) a tak wogóle to też mi się marzy ................. :tak:
 
Ostatnia edycja:
A ten Fissan to można kupić w drogerii? Czy w aptece tylko?
Ja używam oliwki (ale to przed ciążą też) Johnson,s baby w żelu. Bardzo mi ona pasuje. Używa się jej na mokre ciało i uwielbiam jej zapach - kupuję tą z pomarańczową nakrętką (jest jeszcze z żółtą).
 
ja uzywalam masla kokosowego :) tluste a jak pachnie hmnmm... i myje sie gabka naturalna (tez ponoc jest bardzo dobra ) tyle ze teraz z tymi kremami i tym podobnym to czekam do konca 3 miesiaca:)
 
Witam:) jestem w 5tyg i mam pytanie. Zanim dowiedzialam sie o ciazy uzywalam balsamu z bielendy do pielegnacji biustu a dokladnie ujedrniajacy z kolagenem w zwiazku z tym mam pytanie czy mam go odstawic a uzywac jakiegos specjalnego w ciazy?? bo sama juz nie wiem czy ten kolagen w koncu wplywa na cos czy nie?? Pozdrawaim
 
reklama
teoretycznie większość portali internetowych zaleca stosowanie oliwki, jednakże nie ma ona właściwości nawilżających, zatrzymuje jedynie wilgoć w skórze, tym samym często blokuje pory i powoduje wręcz przesuszenie naskórka. Michałka smarowałam oliwką przez 1 miesiąc życia miał ciągłe wypryski, podrażnienia nie wiedziałam od czego i wtedy mnie olśniło, tak jak ja źle reaguje na oliwkę. teraz oboje jesteśmy na balsamach i jest super. wiadomo wszystko zależy od skóry jednak ja jestem zdecydowanie na NIE dla oliwki. przez nią pękał mi naskórek na brzuszku - miała pomóc na swędzenie a było tylko gorzej. więc ostrożnie dziewczynki.

myszka co do kolagenu to coś mi się obiło o uszy że w stężonych dawkach jest nie wskazany. dla pewności najlepiej spytać gina
 
Do góry