sierpniowa mama

[marzenaalicja]

Aniu witamy!!!
Agatka ,Tobie i mezowi skladam serdeczne gratulacje! Wasza corka jest sliczna!

 

[nenar]

Agata gratulacje!!!!

 

[atol]

no i taki njus nenar nam tu sciagnal, witaj witaj i pisz co u ciebie

 

[nenar]

A u mnie wszystko ok, miałam przeprowadzkę i dopiero neta mi podłączyli, więc już jestem. Moje starsze dziecko poszło do szkoły i przyzwyczajamy się. Marta chodzi na 8 do 16, z półtoragodzinną przerwą na obiad, i sobotę ma wolną. Wybraliśmy taką opcję, bo jeszce mogliśmy wybrać od poniedziałku do soboty od 8 do 12,30. Trochę jej cięzko bo to szkoła włoska ale daje sobie radę. Obiecuję że będę pisać na bieżąco ...

 

[marta15]

Agatko, piękna ślicznotka!!!!!!!!

Kto następny w kolejce?? Chyba Żanetka.

Spadam spać, bo mnie dzisiaj kierowniczka doprowadziła do furii Jakoś nie mogę się z nią ostatnio wogóle dogadać.

 

[justyna]

o jaka śliczna i prosze jakie cuda zdziałała nie pamiętam kiedy nasze forum takie ożywione było i podziemie sie ujawniło

 

[atol]

Ania cudna

czekam na relacje porodowa i po

a u mnie chorob cd, gardlo mnie boli masakrycznie, spac w nocy nie moglam, Helene tez cos ugryzlo i spala bardzo zle, w efekcie wedrowek zasnela na ziemi

wreszcie polozylam sie znia i tak spala z przerwami na mega ryk, stawiam na zeby, bo temp nie ma, myslam ze moze gardlo ja boli, ale normalnie je, pije, teraz ma super humor, szkoda ze ja nie wyspana

ale tyle dobrego, ze sloneczko swieci, od razu lepsze samopoczucie

 

[justyna]

ciągle pada

 

[nenar]

U nas też słoneczko i prawie 20 stopni, tylko noce zimne około 10. A deszczu to już chyba z miesiąc nie było ...Marta w szkole, Szymon rysuje więc mam chwilę dla siebie, idę na kawkę.

 

[słowiczek]

hejka!!

Wczoraj to chyba tylko Domiceli zabrakło, ze "starej" ekipy. :-)

Niunia Agaty słodziutka!

A u nas tysz słoneczko...ale mocno wieje...
Potworki w przedszkolu. Ale Łukasz coś zaczyna kaszleć.W przedszkolu u nas panuje teraz zaraza : ospy, zapaleń ucha i jelitówka.
Łuki już miał zapalenie ucha a Gaba jednodniową niestrawność jelitową. Tylko czekam aż ich wysypie, bo na ospę jeszcze nie chorowali.

Nenar, fajnie, ze jesteś. A Marta szybko się dostosuje. Takie są dzieci...super pod tym względem.

Żużaczku, nie kamufluj się aż tak bardzo...wystarczy dobrze się zabezpieczyć
Albo kubeł zimnej wody...

Zdrówka dla chorowitków. Eh, ta jesień...