reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe mamy 2015

Akuku, anney co za zbieg okoliczności właśnie Doering prowadzi mi druga ciaze . Ale o whisky juz sie nie zakłada. Jak w 16 tc nie poda plci albo sie pomyli to zwróci kasę za wizytę :-)

Ja znowu nie mogę spać. Wczoraj byłam z Igim na kontroli u lekarza i niby maly zdrowy a kaszle jak stary gruzlik. Miał iść do przedszkola, pediatra nie widzi przeciwskazań ale nie wiem co zrobic jak mu taki kaszel został. W domu juz sie zaczyna nudzic i tylko ciągle steka ze bajki chce.

Gratuluje dziewczęta udanych wizyt.

A i sie pochwale. Mam jednak maly remoncik w domu (dlatego tez malo czasu na pisanie). Mimo tego ze musiałam wydać kasę na indukcje malz stwierdził ze damy rade i właśnie maluje pokój potem fototapetę polozy i zmienimy meble. Jestem w siódmym niebie;-)
 
reklama
Gratuluje udanych wizyt !
Moj gin tez ma wiekowy sprzęt na którym ja jakos mało co widzę, zresztą gin też wiekowy....używa maszyny do pisania...:-p i zawsze jest pod krawatem a do dopełnienia nastroju zawsze w tle muzyka klasyczna... i zawsze biegnie zeby pomóc mi założyc kurtkę....prawdziwy gentleman:laugh2: Tak więc chyba po powrocie z ferii wybierzemy sie na prywatne usg 3d chocby tylko po to zeby poznac płec malucha
 
Makówka- dołączam się -ja też pożeram słodycze jak się patrzy! czasem sobie przypominam i zajadam migdałam - na chwile znika giga ciąg do słodyczy.... za to nie mogę patrzeć na orzeszki ziemne :( a tak je lubiłam

yoohoosek - potwierdzam, mi też mówili, ze Matka Natura wymyśliła to tak, ze dziecko co potrzebuje to sobie z mamy wyssie, tylko mama ma poźniej braki.
 
Hej laski mam pytanie..jak zwykle:-p

czy Wy nosicie/podnosicie wasze starszaki?? Moja ma 18 kg i nieraz chce na rączki, myślicie że można?

a dziś z nią byłam jednaj u tego lekarza i nic złego nie wykrył. Dostała dwa syropy i na kontrolę za tydzień :tak:

Amawell no to fajny ten gin tylko szkoda że wiekowy:-D ja tam nie lubię takich dziadkowatych, wolę młodsze egzemplarze:-D:-D
 
Beata88- ja czasami się zapomnę i podnoszę moje prawie 40 kilogramowe maleństwo...:szok: w szczególnosci jak go muszę ścignąc rano z łózka zeby sie do szkoły zebrał....
 
Witajcie,
Ja też moja mała podnoszę, ale ostrożnie ;)
Mały wczoraj strasznie na usg fikal i ciężko bylo pomierzyc, doktor stwierdził, że trudny przeciwnik tam siedzi ;) Ala to mi na żadnym usg tak nie skakał :)
Pytał tez jak chce rodzic, bo jeśli będę chciała cesarke to już powinnam na następnej wizycie zdecydować, bo już od 7 miesiąca musimy się przygotowywać, ale nie zapytałam dlaczego tak, może wiecie?
 
Beata ja staram sie nie podnosic Zuzki, troche sie boje. Jak widze ze chce sie przytulic albo cos zobaczyc to ja wezme ale tylko na chwileczke. Kurcze my juz 2 tydz chore, mlodej nawet antybiotyk nie pomaga, do tego ja tez jestem mega zawalona, lekarka zapisala tylko witaminki do lykania.... no i zarazilysmy moja sis ktora ma wtsepne wirusowe zapalenie jednostronne pluc. No masakra jakas:/
Do tego dzisiaj mialam okropny sen, chyba to wszystko przez to ze ost swoja ciaze stracilam wlasnie w 12tc no i teraz sie panicznie boje...
Dzisiaj czeka mnie jeszcze wizyta u nefrologa, ale za to w poniedzialek ide do mojego gin :D:D:D juz sie nie moge doczekac:)
 
reklama
Cześć

Beata88 - jak byłam w ciąży z synkiem to moja córcie miała 2 latka, nie było szansy nie noszenia jej na rękach.

Kopfer - podobno kaszel u dziecka może się utrzymywac około 14 dni po przebytej infekcji, nie wiem jak u Ciebie ale u mnie w okresie jesienno-zimowym przedszkole to jeden wielki kaszel , większość dzieci kaszle. Moje na szczęscie dużo nie chorowały .

Tak czytam o usg i szczerze powiem że nawet nie znam nazw :). Przez 2 ciąże było tak że 1 usg na sprawdzenie serduszka i czy wogóle jest ok, 2 około 12 tygodnia na przezierność i inne pomiary, potem wizyta co miesiąc z normalnym usg + tzw połówkowe w okolicy 22 tygodnia z tego co pamiętam . Teraz 19.02 idę właśnie na przezierność.

Powiedzcie czy stosujecie jakąś dietę ciążową ? słyszałyście co można w ciąży a czego nie można jeść ? co wy na to? nie zwracałam wczesniej na to uwagi jadłam co miałam na talerzu i nie wiem czy warto się w to zagłębiać. Pamiętam tylko jak lekarz ostrzegał przed nadmiarem witaminy A , wątróbką i winogronami ( ale tylko dlatego żewinogrona mają dużo cukru podobno :-) )

A co z witaminami dla ciężarnych ? łykacie ?
 
Do góry