Sierpniowe Mamy 2018

[GorzkaPomarańcza]

Grunt, że wracacie do domu. To jest najważniejsze-[emoji4] współczuję "przygód" z obojczykiem. Trzeba to przetrwać. Powodzenia [emoji8]

Najgorsze za nami, byle do przodu [emoji8] chociaż serce sie lamie jak.patrze na ta kruszynke i myśle ile juz przeszla

 

[GorzkaPomarańcza]

Mój syn też miał złamany obojczyk przy porodzie. Nikt w szpitalu tego nie zauważył... dopiero lekarz na pierwszej wizycie... mieliśmy tylko chwilę usztywniiac, owijactaka ligninka. Wszystko się pięknie źródło i jest dobrze. Też się naplakalam... zobaczysz,że będzie dobrze! Teraz poród dużo łatwiejszy i godzinny,a młoda miała ogromnego krwiaka na głowie...zawsze cos

Ja tez juz swoje przeplakalam, czasem czuje sie winna, ze nie dalam rady mu zapewnic latwiejszego porodu. Na szczescie u niego od razu zauwazyli, chociaz ja nie widze, zeby mu to sprawialo jakis bol czy ograniczalo. Jedyne zalecenia to oszczedzanie tej strony, moze dlatego, ze nie ma przemieszczenia

 

[GorzkaPomarańcza]

Dziewczyny ja odchodzę z forum. Mam już dość tego życia poprostu. Co chwilę coś się wali. Dzwoni Kamil teraz. 5 tygodni ciężkiej pracy. Jedzie szczesliwy do domu, na rachunki zarobił, na przeprowadzkę , dla nas. Okradli go z całej wypłaty. Ja już mam dość..
Może zajrzę kiedyś , narazie muszę się pozbierać bo już nie ogarniam tego co się u mnie dzieje.
Ucalujcie dzieciaczki i trzymajcie się ciepło :*

Boze, kochana, strasznie Ci wspolczuje wszystko pod gorke. Jedyne, co moge Ci napisac to to, zebys nie odchodzila. Juz nie raz sie tutaj wspieralysmy i przechodzilysmy razem przez rozne problemy. Mimo wszystko pamietaj, ze macie siebie a to jest bardzo duzo. Wiem, ze garnka tym nie napelnisz i to jego ciezko zarobione pieniadze... jak wyjdziecie z pieniedzmi od Panstwa? Wystarczy na przezycie?

 

[Bajunia]

@Biedroneczka10 u mnie Marta od dłuższego czasu ma problem ze słuchaniem się. Wszystko trzeba po tysiąc razy powtarzać, bo za pierwszym razem nie ma szans, żeby posłuchała. Ale dzisiaj nastąpiła przemiana i miałam wzorowa 5 łatkę w domu. Normalnie nie te same dziecko, aż się serce cieszy normalnie. Jeżeli chodzi o stosunek do brata to od początku jest w nim zakochana i cieszy się bardzo, że go ma. Zakochana w nim po uszy . W ogóle nie okazuje zazdrości.

U mnie też tak jest. Natalka nie przejdzie koło małego żeby go nie pocałować czy zagadać chociaż. Jest troskliwa bardzo. Jak mamy gości to ucisza wszystkich bo dzidziuś śpi. Nie ważne że zaraz sama hałasuje ale ogólnie przejęta jest bardzo opieką nad braciszkiem ❤❤❤
Ciekawe czy przyjdzie kiedyś bunt i zazdrość. Na razie staramy się poświęcać jej też dużo uwagi. Mały póki co dużo śpi to można tak.

 

[Bajunia]

Dziewczyny jestem tak zmęczona że już mi się spać nie chce Nie wiem jak ja to sobie poukładam jak chłopak wróci do pracy. Chyba nie będę jadła i się myła mała ostatnio trochę nami rządzi.
A jak wy się trzymacie?

A ja będę musiała sobie poradzić z dwójką maluchów jak mąż wróci do pracy i będzie w domu tylko w weekendy. ☺
Moja córka jak była mała to była bardzo absorbująca także rozumiem Cię. Na szczęście synek teraz jest spokojny , łatwo go uśpić i śpi 3 godz. To może nie będzie tak źle.☺ damy rade i ja i Ty☺

 

[Bajunia]

Hehe to niezły klopsik to jest szansa,że moja zostanie jeszcze modelka haha. No nic, lepiej w ta stronę jak w druga
A o tym napięciu to sama zauważyłam bo jedno biodro ma ewidentnie przykurczona i np główkę wolała trzymać tylko na jedną. Teraz główkę już odwraca,ale bioderko mocno przykurczona. Nam nadzieję że puści...

Mój też główkę woli trzymać na prawą stronę i przekręca się na prawy boczek głównie. Na lewo też przekręci głowę ale rzadko. Nie zauważyłam żeby miał którąś nóżkę bardziej przykurczoną. Córka pamiętam też trzymała na jedną stronę głowę na początku. Nic wtedy z tym nie robiłam. A myślisz że powinnam?

 

[Bajunia]

Dziewczyny ja odchodzę z forum. Mam już dość tego życia poprostu. Co chwilę coś się wali. Dzwoni Kamil teraz. 5 tygodni ciężkiej pracy. Jedzie szczesliwy do domu, na rachunki zarobił, na przeprowadzkę , dla nas. Okradli go z całej wypłaty. Ja już mam dość..
Może zajrzę kiedyś , narazie muszę się pozbierać bo już nie ogarniam tego co się u mnie dzieje.
Ucalujcie dzieciaczki i trzymajcie się ciepło :*

Rety. A gdzie go okradli? Już w drodze do domu?
Klaudia nie musisz stąd odchodzić. Nieraz dobrze z kimś "obcym" podzielić się i dobrymi i złymi rzeczami. Od tego tu jesteśmy. Zawsze któraś coś nowego i mądrego napisze. Ja pomimo że to moja druga ciąża i drugie dziecko to dużo nowych rzeczy się od Was dowiedziałam i ogólnie jakoś mi tu fajnie z Wami dzielić się swoimi doświadczeniami też.

 

[KatiNails]

Dziewczyny ja odchodzę z forum. Mam już dość tego życia poprostu. Co chwilę coś się wali. Dzwoni Kamil teraz. 5 tygodni ciężkiej pracy. Jedzie szczesliwy do domu, na rachunki zarobił, na przeprowadzkę , dla nas. Okradli go z całej wypłaty. Ja już mam dość..
Może zajrzę kiedyś , narazie muszę się pozbierać bo już nie ogarniam tego co się u mnie dzieje.
Ucalujcie dzieciaczki i trzymajcie się ciepło :*

Tak mi przykro
Ja bym wszystkim złodziejom łapy poucinała. Ktoś zapiernicza ciężko na kasę, a tu jakiś palant co zarobić uczciwie mu się nie chce kradnie..
Nie odchodz z forum :*

 

[KatiNails]

Mamy dwójki / trójki dzieci. Też nie możecie się napatrzec na swoje dzieciaki razem?? [emoji173]️
Dzieci to najlepsze co nas w życiu spotyka [emoji173]️

 

[Mikasa7]

Mój też główkę woli trzymać na prawą stronę i przekręca się na prawy boczek głównie. Na lewo też przekręci głowę ale rzadko. Nie zauważyłam żeby miał którąś nóżkę bardziej przykurczoną. Córka pamiętam też trzymała na jedną stronę głowę na początku. Nic wtedy z tym nie robiłam. A myślisz że powinnam?

Jeżeli Cię to nie niepokoi to nie chociaż przy okazji wizyty u lekarza czy położnej możesz podpytac u mnie dodatkowo chodzi o to biodro...