Sierpniowe mamy 2020

[Różamama]

Witam.
Zdecydowałam się pójść do laboratorium na badania. Placówka prywatna więc procedury wdrożone o ankiecie ławeczce czy pojedynczym wchodzenie. We wtorek wizyta pewnie się odbędzie bo to jednak gabinet prywatny bardzo kameralny.

Ja ruchy raz czuje raz nie ale nie ma co się martwić bo to nic nie zmieni A zauważyłam że jak jestem zdenerwowana to jest ich mniej. Na początku z nimi tak właśnie jest.

A co do pokoju ja narazie nic nie robię. Chce tylko do starszego syna który ma największy pokój dołożyć młodszego. W sumie to od kilku miesięcy mają fazę na siebie poprzenosili materace swoje do 1 pokoju i śpią razem. Pokoje swoje mają do odrabiania lekcji. Ogóle zauważyłam że marzyłam do tego aby zapewnić im własną pokoje A oni i tak ciągną do siebie. Więc zanim zrobimy najmlodszemu to też musimy przenieść się do większej sypialni od tej co mamy teraz A najmniejszy pokoj oddamy najmłodszemu. Ale zdecydowanie temat nie na teraz.

Czy prywatny czy nie wydaje mi się , że to nie ma znaczenia. Ja chodzę prywatnie tez do kameralnego no i mi zamknęli. No chyba ze jakimś cudem mój ginekolog miał styczność z tym który się zaraził - akurat jestem z Poznania . Współczuje tym dziewczynom, które miały kontakt z właśnie tym lekarzem. Strach podwójny

 

[MatkaFrankowaPanikara]

Witam Was Dziewczyny. Obiecałam, że po ogarnięciu kryzysu amniopunkcyjnego i innych odezwę się tutaj, więc piszę. Ku przypomnieniu, po teście podwójnym w 13 tygodniu prawdopodobieństwo T21 wyniosło 1:227 i dostałam skierowanie na amniopunkcję. Wynik wykluczył T13,18,21, wykryto translokację robertsonowską 13 i 14 chromosomu. Genetyk pocieszał, że nie powinno mieć to żadnych skutków zdrowotnych, ale koniecznie trzeba zrobić echo serca i dokładne połówkowe. Melduję się po badaniach, mamy 325g zdrowego dzięciora.

Jak się czujecie w tym paskudnym czasie? Ja i mój partner jesteśmy objęci dozorem epidemiologicznym ponieważ u nas w firmie jest kilka przypadków zakażenia koronawirusem, więc siedzimy grzecznie w domu na tyłkach i czekamy na lepsze czasy. Wiosna cudowna, ale przed nami dwie bardzo zimne noce, z piątku na sobotę i z soboty na niedzielę.

Uważajcie na siebie i dbajcie o siebie i bliskich.

 

[marz21]

Czy prywatny czy nie wydaje mi się , że to nie ma znaczenia. Ja chodzę prywatnie tez do kameralnego no i mi zamknęli. No chyba ze jakimś cudem mój ginekolog miał styczność z tym który się zaraził - akurat jestem z Poznania [emoji23][emoji23]. Współczuje tym dziewczynom, które miały kontakt z właśnie tym lekarzem. Strach podwójny [emoji15][emoji15]

Jak najbardziej. W tym wypadku to już są indywidualne decyzję lekarzy. Gdybym miała iść do placówki państwowej gdzie oprócz ginekologa jest jeszcze wielu innych to sama bym zrezygnowała. W momencie kiedy mieszkanie zaadoprowane jest na gabinet u wizyty nie będę decyzja lekarza odwołana wydaje się być bardziej bezpieczne.

 

[Annallie]

Nimesil to silny lek. Moja teściowa ma go przypisanego na mocne migreny. Nawet normalnej osobie nie polecam za często go brać a co dopiero w ciąży [emoji33].

Na bóle głowy i nie tylko polecam Nimesli do rozpuszczania w wodzie.

 

[MatkaFrankowaPanikara]

Nimesil to silny lek. Moja teściowa ma go przypisanego na mocne migreny. Nawet normalnej osobie nie polecam za często go brać a co dopiero w ciąży [emoji33].

Dokładnie, Nimesilu nie brałabym w ciąży. Brałam go niestety nie będąc w ciąży, bardzo bolał mnie po nim żołądek, ale to naprawdę silny środek i w ciąży nie ryzykowałbym.

 

[Annallie]

Super, że wszystko wszystko dobrze się skończyło [emoji4]. Trzymam kciuki, żeby do rozwiązania już żadnych przebojów nie było [emoji110]

Witam Was Dziewczyny. Obiecałam, że po ogarnięciu kryzysu amniopunkcyjnego i innych odezwę się tutaj, więc piszę. Ku przypomnieniu, po teście podwójnym w 13 tygodniu prawdopodobieństwo T21 wyniosło 1:227 i dostałam skierowanie na amniopunkcję. Wynik wykluczył T13,18,21, wykryto translokację robertsonowską 13 i 14 chromosomu. Genetyk pocieszał, że nie powinno mieć to żadnych skutków zdrowotnych, ale koniecznie trzeba zrobić echo serca i dokładne połówkowe. Melduję się po badaniach, mamy 325g zdrowego dzięciora.

Jak się czujecie w tym paskudnym czasie? Ja i mój partner jesteśmy objęci dozorem epidemiologicznym ponieważ u nas w firmie jest kilka przypadków zakażenia koronawirusem, więc siedzimy grzecznie w domu na tyłkach i czekamy na lepsze czasy. Wiosna cudowna, ale przed nami dwie bardzo zimne noce, z piątku na sobotę i z soboty na niedzielę.

Uważajcie na siebie i dbajcie o siebie i bliskich.Zobacz załącznik 1093346

 

[MatkaFrankowaPanikara]

Przeklejam ze strony ktomalek:

Ciąża

Działanie hamujące na syntezę prostaglandyn może mieć negatywny wpływ na przebieg ciąży i (lub) rozwój embrionu lub płodu. Dane z badań farmakoepidemiologicznych sugerują zwiększone ryzyko poronienia i zaburzeń budowy serca oraz wytrzewienia po zastosowaniu inhibitora syntezy prostaglandyn we wczesnej ciąży. Całkowite ryzyko zaburzeń budowy układu sercowo-naczyniowego zwiększało się z mniej niż 1% do około 1,5%. Uważa się, iż ryzyko zwiększa się wraz ze zwiększaniem dawki i czasu trwania leczenia. W badaniach na zwierzętach wykazano, że podawanie inhibitora syntezy prostaglandyn powodowało poronienie przed lub po zagnieżdżeniu się jaja płodowego oraz śmiertelność embrionu lub płodu. Dodatkowo u zwierząt, którym podawano inhibitor syntezy prostaglandyn w okresie organogenezy obserwowano zwiększoną częstość występowania różnych wad płodu włączając zaburzenia budowy układu sercowo-naczyniowego. Nie zaleca się stosowania nimesulidu u kobiet w pierwszym i drugim trymestrze ciąży, poza przypadkami zdecydowanej konieczności. Jeżeli nimesulid jest stosowany u kobiet planujących zajście w ciążę lub podczas pierwszego lub drugiego trymestru ciąży należy stosować możliwie najmniejszą dawkę przez możliwie najkrótszy okres.

Podczas trzeciego trymestru ciąży wszystkie inhibitory syntezy prostaglandyn mogą narażać płód na:

- działanie toksyczne na serce i płuca (z przedwczesnym zamknięciem przewodu tętniczego i nadciśnieniem płucnym),

- zaburzenia czynności nerek, które mogą prowadzić do niewydolności nerek z małowodziem,

kobietę i płód pod koniec ciąży na:

- możliwość wydłużenia czasu krwawienia, działanie antyagregacyjne, które może wystąpić nawet po zastosowaniu małych dawek

- hamowanie skurczów macicy, co może powodować opóźnianie lub przedłużanie porodu. Karmienie piersią

Nie wiadomo, czy nimesulid przenika do mleka kobiet karmiących piersią. Nimesil jest przeciwwskazany u kobiet karmiących piersią (patrz punkty 4.3 i 5.3).

 

[Sierpień2020]

Jeszcze nie mogę się doczekać aż będzie czuć przez brzuch i mąż w końcu tego doświadczy [emoji177] ale jestem spokojniejsza już

O tak to Napewno będą piękne
[emoji3590][emoji3590][emoji3590][emoji3590]

 

[Annallie]

Wczoraj miałam połówkowe. Płeć została potwierdzona, już szukam ciuszków dla moich panien [emoji3059]. Niestety u drugiej też zostały wykryte dwa torbiele splotu naczyniówkowego. Lekarz mówi, żeby się nie martwić, w zdrowej ciąży się zdarza i powinno się wchlonac. Powinnam powtórzyć echo w 24-25tc, bo maluchy sa ułożone jedna za drugą i za każdym razem jest ciezko zrobić dokładne usg tej z tyłu, a to u niej jest wykryta pępowina dwunaczyniowa. Małe na dzień wczorajszy ważą 303g i 316g. Niestety nie mam zdjęć z profilu, bo tak były niefortunnie ułożone [emoji20]
Mi ciężko jest spać w nocy, bo mąż się wierci i mnie caly czas wybudza (oprócz tego, że co 2h wstaję do łazienki [emoji85]) , dlatego staram się spać min do 11, zawsze to 5 godzin spokojnego snu [emoji3060]. Od wczoraj nad sypialnią zaczął się remont i jest tak super! [emoji23] Chyba przeniosę się na drugi koniec mieszkania spać [emoji6]

 

[Różamama]

Witam Was Dziewczyny. Obiecałam, że po ogarnięciu kryzysu amniopunkcyjnego i innych odezwę się tutaj, więc piszę. Ku przypomnieniu, po teście podwójnym w 13 tygodniu prawdopodobieństwo T21 wyniosło 1:227 i dostałam skierowanie na amniopunkcję. Wynik wykluczył T13,18,21, wykryto translokację robertsonowską 13 i 14 chromosomu. Genetyk pocieszał, że nie powinno mieć to żadnych skutków zdrowotnych, ale koniecznie trzeba zrobić echo serca i dokładne połówkowe. Melduję się po badaniach, mamy 325g zdrowego dzięciora.

Jak się czujecie w tym paskudnym czasie? Ja i mój partner jesteśmy objęci dozorem epidemiologicznym ponieważ u nas w firmie jest kilka przypadków zakażenia koronawirusem, więc siedzimy grzecznie w domu na tyłkach i czekamy na lepsze czasy. Wiosna cudowna, ale przed nami dwie bardzo zimne noce, z piątku na sobotę i z soboty na niedzielę.

Uważajcie na siebie i dbajcie o siebie i bliskich.Zobacz załącznik 1093346

Jaki śliczny dzidziuś Gratulacje