Sierpniówki 2014

[barbarka1611]

Hej dziewczyny! Mi wczoraj i w nocy forum nie chodziło :/

Wymiotowalam pół nocy, siedzialam na kibelku drugie pol,w ogóle byłam taka słaba i miałam ataki duszności. Tak jak chce szybko urodzić to się wczoraj modlilam żeby to nie było to bo bym nie miała siły przeć :/
Dziś pozostał ból krzyża i to kurde ostry.

Byłam wczoraj u położnej no więc spytałam w razie czego jeśli przenosze to kiedy mi wywołają. A więc w dniu daty mogą mi zrobić masaż szyjki a jak to nie pomoże to tydz później mogą zaczynać w szpitalu. Nosz kurde nie zdążę przez notariuszem :/ ps NELA WYŁAŹ!

Wczoraj próbowaliśmy z mężem wybrać kilka rzeczy na internecie do remontu i kurde oszalec można. Płytki, panele, nawet wybór kibla jest trudny. A musimy zamówić teraz bo w przyszłym tyg przyjeżdża mój brat busem i by mi przywiózł z Polski ( u nas 4 razy drożej)

 

[Kama11]

Hej

Faisca co z ta piłka, przyspiesza poród bo piszesz ze powinnas skakać, ja łykam wiesiolka i pije liście malin i po tym wieczorem mam skurcze ale znosne a rano cisza. To nie przyspiesza ale ponoć usprawnia szyjke - położna kazała jeszcze masowac krocze ale ja ani myśle o tym.

 

[kahaka]

Hej

Carine, wysłałam Ci wiadomość, abyś zmieniła moje dane w tabelce, widziałaś? Dobry Twój mąż haha

Gorgusia, u nas też są maratony cyckowe. Dzisiaj w nocy jak mała wstała o 23.20, to zasnęła dopiero o 1. I w tym czasie z 10 razy ją przystawiałam. Także padam na twarz.

Gawit, beznadziejnie, że każą Ci jeszcze czekać cały weekend :/

 

[Asiołek]

Faisca może dziś poskaczesz )))

Nikitka mnie też nie bolało znieczulenie... ot tyle co pobranie krwi

Gwit czekam na wieści od pana profesora

Carine jak Ty znosisz teraz gości?

Ewcol fajne to co napisałaś )) ja oglądałam Mai zdjęcia jak miała kilka dni i te oczy takie nieobecne )))

Madison wspólne posiłki to podstawa

Monya może uda sie odespać nieco w ciągu dnia?

Fiuu udało się w końcu zasnąć?

Gosia może ciepłe mleczko na noc pij..

Karaiwina ja już tracę rachubę kto w piątek dziękuję za kciuki :***

Barbarka wybieraj spokojnie i najprostsze rzeczy wtedy nie ma ryzyka, że coś nie będzie pasowało...

Kahaka dużo okazji do odsypiania Ci dziś życzę!!!


Poszłam spać późno ale spalam dobrze )))) na siku tylko 2 razy wstawałam co jest bardzo fajne ))) chwilowo jestem skoncentrowana na tym co jeszcze dziś chciałabym zrobić w domu. Na 16:00 ktg

 

[fiuufiuu]

hej hej
a nie zasnęłam.
będę mieć oczy na zapałki dzisiaj.
Odeśpię w dzień mam nadzieję
no dziewczyny jutro wielki dzień dla kilku.trzymam kciuki
Gawit daj znać co profesor powiedział.
Moja kluska się budzi. To znikam

 

[Faisca]

Witam sie i ja dzisiaj


W nocy wiecej wpisów niż w dzien patrzę, ze chyba jednak nie ma co narzekać na to, ze jeszce nierozpakowana jestem, tylko trzeba korzystać i cieszyć sie snem póki moge


Gawit- mam nadzieje, ze jednak uda sie w piątek
Kama- o piłce wspominała Monya. O taka jak na tym filmiku:
https://m.youtube.com/watch?v=FgpbZ6STOYY
Do tych ćwiczeń dochodzi jeszce skakania na niej, aby skrócić kanał


Asiolek- no dzisiaj juz musi byc ze wymówek

 

[wyczekany]

Hej poranne ptaszki.

czy zmęczenie, osłabienie i dół mogą byc zwiastunem zbliżającego sie porodu?
mam już dość,a jeszcze cały tydzien jak nie więcej sie zapowiada. Mam żelazna szyjke.

Kciuki za jutro i zazdroszczę. Nie cc, ale tego, ze bobasy bedą z wami:-)

 

[barbarka1611]

Wyczekany mi mówią że jeśli czujesz się niesamowicie dobrze to znak że się zbliża godzina zero. Mam nadzieje że to ***** prawda. Ja też mam tydz do terminu a już mam serdecznie dość :/

Dziewczyny mialyscie kiedyś masaż szyjki ? Rzeczywiście tak boli?

 

[agula82]

Witam z rana :-) u nas nadal nic sie nie dzieje skurcze , bole ustały. Wczoraj pochodzilam sporo i nic . Jutro termin i Ip . Cholibcia juz sie denerwowac zaczynam . Jakis nieopisany stres mnie zlapal. Wczoraj zaplanowalam na dzis ogarniecie domku i popranie kolyski ale jakby mnie ktos do kanapy przykol . Za nic nie moge sie wziasc buuu....

 

[Asiołek]

No pozmywałam

Dziewczyny nigdy nie spodziewałam się takich emocji pod koniec ciąży... skoki niesamowite. Staram się myśleć o nich jak o czymś zupełnie naturalnym ale chwilami mnie dobijają

Dziś prawdopodobnie wrócą do mnie upały... a takie słodkie były te dwa dni )) tak fajnie było znów przykryć się kołdrą i zawinąć w naleśnik ))) bardzo to lubię )) mąż mimo, że w pracy od rana wysyła do mnie słodkie smski aby mnie trzymać w dobrej formie ihihihi

Postanowiłam już nie odbierać żadnych telefonów... nie prowadzić żadnych rozmów... tylko skupić się na uzyskaniu jak największej ilości spokoju )))