reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

skaza białkowa

jaga-1985

Fanka BB :)
Dołączył(a)
14 Marzec 2006
Postów
193
Miasto
Krakow
Witam Lutowe Mamy!!
może któraś z was ma tez małego alergika. Umojej małej wykryto ją stosunkowo nie dawno ale już działamy i walczymy z tym wysypkowym potworkiem. Problem jest tylko jeden tak naprawde nie wiem do końca co mogę jeśc a czego nie powinnam żeby nie pogarszać sytuacji i ile ta alergia może trwać!! Będę wam bardz wdzieczna za wszelkie informacje i dswiadczenia!! Karmię piersią, ale także butelką-bebilon pepti 1
 
reklama
u mojej Natali alergolog podejrzewał skaze,ale nie miala wysypkli tylko tak dziwnie
furczla noskiem,po jakims czasie przeszlo i na razie sie nie powtórzyło.
jezeli chodzi o diete,to jest dosc drastyczna bo nie wolno spozywac mleka,serów,
wszystkich potraw zawierajacych mleko w proszku,chyba tez wedlin i jajek.
 
to wynika z tego, że nic nie można jeść./ przekichane
u mnie też był nosek,myslalam ze to katarek ale był pusty, a jeszcze za uszami zbierały się takie żółte strupki
na szczęśćie jest coraz lepiej tylko do konća nie wiem kiedy to przejdzie
 
Ja ciągle jestem na diecie bezmlecznej, kilka razy próbowałam wprowadzac serki czy jogurty ale ciągle coś sie małej dzieje - albo wysypka, albo wymiotuje, jest niespokojna.
Dieta jest rzeczywiście dość drastyczna, ale mając dobre chęci da się przeżyć. Jadam głównie chleb z dżemem lub wędliną (do tego odrobina keczupu, chrzanu, czasami pomidor - ale rzadko bo jeszcze nie są smaczne), do smarowania uzywam Ramy Olivio. Na obiad można jeśc zupki nie zabielane, ziemniaki, jajka - jeżeli Twój maluch nie jest na nie uczulony - ja jadam 2 - 3 tygodniowo. Można ryby pieczone w folii, naleśniki na wodzie zamiast mleka, zapiekanki, kluski śląskie, ryż, kasze, i duzo innych rzeczy - tylko zamiast mleka trzeba dodac wodę. Da się przeżyć.
I co jakiś czas próbuję zjeśc cos mlecznego z nadzieją, żę nietolerancja (bo jeszcze nie skaza) znikła tak szybko jak sie pojawiła :)
 
Krzysiek w 6 tygodniu dostał uczulenia i pediatra zaleciła dietę bezmleczną. Ale to chyba nie było to.Nasze uczulenia wracają co jakiś czas mimo ze nic w diecie nie zmieniam... Jem w zasadzie wszystko (ostatnio nawet nutelle i ogórki małosolne) i generalnie młodemu nic się nie dzieje. Czasami za to wysypie go i to dość porządnie ale szybko znika. Po konsultacjach ze szwagierką doszłyśmy do wniosku ze moze to być od warzyw i owoców - niestety nie wszyscy dostawcy przestrzegają okresów karencji po opryskach.
 
reklama
dziusia wiem cos o tych wyprysakch po zjedzeniu warzyw,oni sie wogole niczym ne przejmuja.zalezy im tylko na szybkim zbycie.kiedys jak mnie wysypalo po nowlijkach to ie wiedzialam czym to zatuszować bo musialam isc do pracy.czerwone plomienie na całej twarzy. Zastanawialo mnie skąd ta alergia sie wziela,ani ja ani moj mąż nie jesesmy. Moja mama skwitowala to ze zawsze musi sie coś przyplątac bo byloby za dbrze.
 
Do góry