reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

skracająca się szyjka

mama Natalki2017

Fanka BB :)
Dołączył(a)
21 Marzec 2018
Postów
261
drogie mamy, tym razem chyba bardziej potrzebuje wsparcia niz porady :( jestem w 29 tygodni ciąży. Wczoraj lekarz powiedział że szyjka sie troche skróciła, po czym powiedział że zrobiła się bardziej miękka ale że ogólnie można uznać że wszystko nadal jest dobrze. Jednak mnie to nie daje spokoju, strasznie stresuje się i martwię od wczoraj. Staram się oszczędzać chociaż jestem osobą która nie usiedzi na miejscu długo, poza tym mam dwuletnia córkę, która potrzebuje uwagi. Zwykle przez pierwsze pół dnia jest w żłobku ale potem muszę z nią wychodzić na 4 piętro jak mąż ma 2 zmiany. Czy którejś mamie też zaczęła się skracać szyjka tak wcześnie? :(
 
reklama
A powiedział Ci, jaką długość ma ta szyjka? Bo może faktycznie nie ma się czym martwić...
 
Mi zawsze mierzy jej długość i mówi...Myślę jednak, że skoro sam lekarz Ci powiedział, że mimo wszystko należy uznać, że jest ok, to tego bym się trzymała :)
Jeśli jednak dalej będzie Cię to męczyło, to dla świętego spokoju poszlabym na wizytę do innego lekarza i usłyszała jego opinie.
 
drogie mamy, tym razem chyba bardziej potrzebuje wsparcia niz porady :( jestem w 29 tygodni ciąży. Wczoraj lekarz powiedział że szyjka sie troche skróciła, po czym powiedział że zrobiła się bardziej miękka ale że ogólnie można uznać że wszystko nadal jest dobrze. Jednak mnie to nie daje spokoju, strasznie stresuje się i martwię od wczoraj. Staram się oszczędzać chociaż jestem osobą która nie usiedzi na miejscu długo, poza tym mam dwuletnia córkę, która potrzebuje uwagi. Zwykle przez pierwsze pół dnia jest w żłobku ale potem muszę z nią wychodzić na 4 piętro jak mąż ma 2 zmiany. Czy którejś mamie też zaczęła się skracać szyjka tak wcześnie? :(
Na pocieszenie napiszę Ci tylko że mam dzieci rok po roku i w tej ostatniej ciazy od 30tc zaczal mi czop odchodzic kawalkami. W 34tc mialam rozwarcie na palec, nie oszczedzalam sie za bardzo a urodziłam w 39
 
Trochę mało danych. Jeśli nic nie zalecił to zapewne wszystko ok. Ale jeśli masz się martwić to skonsultuj się z innym dr.
 
Mi sie szyjka skracala od 16tc. Finalnie urodziłam synka w 38tc, ale fakt faktem, mniej wiecej od 22 tygodnia prowadziłam raczej spoczynkowy tryb życia ;)
 
Ja na początku ciąży miałam szyjke ok 4, cm a w 20 tc 2,4.. a w domu też była 1,5 roczna córka więc ciężko było się oszczędzać.

Postanowiliśmy z moją gin założyć pessar położniczy. Ciążę spokojnie donosilam ;-)

W Twoim przypadku skoro lekarz mówi że jest ok to bym się nie martwila ;-)
 
reklama
Pol roku leżałam w ciąży ze względu na szyjke i bole brzucha. Mialam pessar. Od 31tc rozwarcie na palec. Finalnie wywoływali mi poród. Myślę że nie masz sie czym martwić bo szyjka skraca się fizjologicznie od 30tc ALE może być to także patologia wynikająca z bakterii. Proponuję zrobić posiew z szyjki macicy. Spokojnie.
 
Do góry