reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

śmierć rodzica co z dzieckiem?

joanna_makaronik

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
3 Luty 2012
Postów
43
Pytam o taką sytuacje w której znajduje sie moje dziecko.
Ojciec ma odebrane prawa do dziecka. Ja mam pełne prawa do córki Jak teraz zabezpieczy dziecko na wypadek mojej śmierci (moze sie to zdarzyć różnie bywa) zeby to moi rodzice lub siostra mogli sie nią zając. chodzi oto zeby w przepadku mojej smierci czy tez trafienia do szpitala to oni sie zajeli dzieckierm a nie zeby trafiło do pogotowia opiekunczego czy tez domu dziecka. Jak to prawnie wyglada? Czy wystarczy ze napisze własnoręcznie coś w rodzaju testamentu poświadczonego notarialnie?
 
reklama
Pytam o taką sytuacje w której znajduje sie moje dziecko.
Ojciec ma odebrane prawa do dziecka. Ja mam pełne prawa do córki Jak teraz zabezpieczy dziecko na wypadek mojej śmierci (moze sie to zdarzyć różnie bywa) zeby to moi rodzice lub siostra mogli sie nią zając. chodzi oto zeby w przepadku mojej smierci czy tez trafienia do szpitala to oni sie zajeli dzieckierm a nie zeby trafiło do pogotowia opiekunczego czy tez domu dziecka. Jak to prawnie wyglada? Czy wystarczy ze napisze własnoręcznie coś w rodzaju testamentu poświadczonego notarialnie?

O dziecku decyduje wtedy sąd. Najbliźsi muszą wystąpić o ustanowienie ich opiekunami, a sąd zazwyczaj przychyla się do takiego rozwiazania. Prawa rodzicielskie nie podlegają spadkobraniu i nie można ich zapisać w testamencie. Owszem moze pani zostawić coś w rodzaju listu do rodziców/siostry, ze ufa im Pani i prosi by w razie śmierci zajecli sied zieckiem, ale sąd nie ma obowiązku uwzględnić tego podejmując decyzję o losach dziecka po smierci jedynego opiekuna.
 
Do góry