moim zdaniem też trzeba to zgłębić, choć alergia w postaci kataru siennego u tak małego dziecka jest dość rzadka, ale jednak się zdarza, no i jakieś podstawowe badania, jak sugeruje wyżej koleżanka: przynajmniej morfologia, mocz, CRP a potem dalej drążyć ( immunolog, alergolog); aha, i trzba pomysleć o pobraniu wymazu na posiew z noska - byc może ma jakiś bardzo oporny patogen. pozdrawiam
reklama
dotmar3
szczęśliwa Dotinka
to prawda co pisze Myszor,wczoraj właśnie dowiedziałam się,że moja 7tyg córeczka przaedo podobnie ma alergię,katar jej trwa już trzec tydzień(diagnoza alergologa).Jak nie minie jej do przyszłego tyg to mam zrobić badanie IgE całkowite.
witam ;o)
moja 2,5 miesieczna Jula rowniez ma katar od miesiaca przed-wczoraj z wieczora bardzo sie nasilil: nie mogla spac, kaszlala, czasami mialam wrazenie ze sie dlawi...
stosujemy sol fizjologiczna, krople euphorbium, rozwieszam mokre reczniki na noc, ale dopiero po granulkach/homeopatia HEPAR SULFURIS CALCAREUM 15ch widze znaczna poprawe /zazyla dopiero 2 dawki/ oby tak dalej ;o)
moja 2,5 miesieczna Jula rowniez ma katar od miesiaca przed-wczoraj z wieczora bardzo sie nasilil: nie mogla spac, kaszlala, czasami mialam wrazenie ze sie dlawi...
stosujemy sol fizjologiczna, krople euphorbium, rozwieszam mokre reczniki na noc, ale dopiero po granulkach/homeopatia HEPAR SULFURIS CALCAREUM 15ch widze znaczna poprawe /zazyla dopiero 2 dawki/ oby tak dalej ;o)
Nie wiem skąd taka informacja, że maść majerankowa tylko dla dzieci powyżej 2 roku zycia?? Nie mogę się z tym zgodzić.
Jest to jedyny preparat jaki można stosowac na katarek u noworodków i niemowlaczków.
W późniejszych etapach dopiero mozna używac nasivinu itp. leków. Smaruje sie maścia majerankową delikatnie wokół nozdrzy maleństwa 2-4 razy dziennie.
U nas gdy pojawia sie katar robię również 2 x 10 minutową inhalacje z rumianku, majeranku i tymianku.
Jest to jedyny preparat jaki można stosowac na katarek u noworodków i niemowlaczków.
W późniejszych etapach dopiero mozna używac nasivinu itp. leków. Smaruje sie maścia majerankową delikatnie wokół nozdrzy maleństwa 2-4 razy dziennie. U nas gdy pojawia sie katar robię również 2 x 10 minutową inhalacje z rumianku, majeranku i tymianku.
gocha25
Zaciekawiona BB
wiolis polecam kropeli... w PL jest np. oil olbas.. co prawda sa od 3 mies ale taka roznica podejrzewam nie ma znaczenia... sama stosowalam podobne (silniejsze nawet) u corki... kropelki rozlewasz na pieluszke na przyklad... (ok 5 kropel) kladziesz blisko dziecka (najlepiej nad glowka - tam nie powinna siegnac) dziala rewelacyjnie... cala nocka przespana... oil olbas co prawda szybciej wietrzeje od tych, ktore tu kupuje ale zawsze jak wstajesz w nocy mozesz dolac ze 2 kropelki... trzymam kciuki... poza tym mi lekarz radzil kapac dziecko w nieco cieplejszej wodzie, zeby zrobic cos typu inhalacje.... uwierz mi, dziala...
brown.kate
Mama Misi i Kici
gocha25 - a jakie kropelki Ty kupujesz??? Ja mam olbas, jak znasz lepsze to prosze podaj nazwe i napisz gdzie kupujesz? Dzieki z gory:-):-):-).
Moja mala wlasnie zlapala katarek od starszej siostry
............
Mam pytanko do wszystkich mam naszych maluszków. Zbliża się sezon grypowy, jak można ochronić nasze niemowlaki, przed infekcjami, lub też jak im pomóc jeśli już takowa się przyplącze. Pytam bo mam dwójkę synków Filip ma 4 latka a alanek niecałe 2 miesiące. Jakiś czas temu Filip parę razy zakaszlał efekt - pandemia 
Nie zdążyliśmy nawet go wywieźć do babci bo dzień później mały zaczął smarkać - efekt tego jest taki że od dwóch dni męczymy się z tym przeziębieniem i nawet już dwa razy odmówiono nam pierwszego szczepienia z tego powodu. Ostatnio dostał nawet chrypki teraz jak płacze to tak cichutko i wydaje się że tak żałośnie że się po prostu serce kraje.Może któraś z was przerabiała coś podobnego?
Nie zdążyliśmy nawet go wywieźć do babci bo dzień później mały zaczął smarkać - efekt tego jest taki że od dwóch dni męczymy się z tym przeziębieniem i nawet już dwa razy odmówiono nam pierwszego szczepienia z tego powodu. Ostatnio dostał nawet chrypki teraz jak płacze to tak cichutko i wydaje się że tak żałośnie że się po prostu serce kraje.Może któraś z was przerabiała coś podobnego?
jaga1
Zaciekawiona BB
Przerabioałam podobne schemat jak moja Zuzia miała 3 tyg. Tez zaczęło sie od kichania i kasłania na zmiane. Pobiegłam z nia szybko do lekarza na szczęście nie rozeszłosie na oskrzela i płucka. Ale pani doktor przepisala mi dorażnie syrop Pulneo i krople do nosa Euforbium. Katarek przeszedł. Ale ciagle jeszcze zwłaszcza po nocy furkocze jej w nosku i wtedy kasla. Taki stan może sie utrzymywac jeszcze dlugo po przebytej infekcji.
Ja przede wszystkim daję swoim smerfetkom VIBOMIL - witaminowe kropelki (z serii Vibovit dla niemowlat), CEBION - wit. C w kropelkach.
Na katar stosowałam NASIVIN i FRIDE, a na kaszel FLAVAMED (chyba na recepte).
Duzo zdrówka;-)
Na katar stosowałam NASIVIN i FRIDE, a na kaszel FLAVAMED (chyba na recepte).
Duzo zdrówka
;-)reklama
e-stera
Fan(ka)
Ja zaczynam podawac tran dla dzieci- niby mozna juz od 6 tygodnia zycia.Tran Norweski Molera-ale o tym czy juz mzona podac i ile decyduje pediatra.Warto sie zapytac