reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

sposób na uparciucha w smochodzie ;\

Nie mogę sobie wyobrazić takiej sytuacji,że moje dziecko samo odpina pasy.Ale myslę,że gdyby tłumaczenie,nagrody nie podziałałyby, stosowałabym kary i to surowe bo tu przecież chodzi o życie dziecka.
 
reklama
Nie mogę sobie wyobrazić takiej sytuacji,że moje dziecko samo odpina pasy.Ale myslę,że gdyby tłumaczenie,nagrody nie podziałałyby, stosowałabym kary i to surowe bo tu przecież chodzi o życie dziecka.
to powiedz jaka kare byś zastosował prowadząc auto widząc ze twoje dziecko znów się odpięło?
 
Przede wszystkim wachlarz kar przedstawiłabym zanim wsadziłabym dziecko do auta.
Gdyby dziecko jednak odpięło się w trakcie jazdy zatrzymałabym się i posunęłabym się nawet do tego,że wyciągnęlabym dzieciaka i zaciągnęła do autobusu albo taksówki a potem powiedziała dziecku,że w związku z tym,że wydałam pieniądze na taksówkę nie dostanie przez tydzień żadnego prezentu,żadnego nawet drobiazgu.I że jak zrobi to jeszcze raz nie pojedzie ze mną autem nigdzie ani do kina ani do cukierni ani na inne przyjemności bo nie umie zachować się w aucie.
 
u nas to jest tak , że córka nam mówi że musimy zapiąć pasy żeby było bezpiecznie. W przedszkolu mieli pouczankę ale nie ukrywam że nie miałam problemu z odpinaniem pasów a ze złością bo córka nie chciała siedzieć w foteliku tylko tak jak my. Ale nigdy nie ulegaliśmy więc jakoś samo jej przeszło. Za to moja koleżanka kiedyś jak córka odpięła pasy zatrzymała się bo akurat stała policja i poprosiła policjanta o rozmowę z dzieckiem i od tego czasu dziewczynka nawet nie myśli o odpięciu...bo słyszy..bo zaraz pojedziemy na policje :p moze nie powinno sie straszyc dzieci ale rozumiem w tej sytuacji tę osobę..
 
Do góry