reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

spotkania majówek

N

nataliak

Gość
Chrupcia prosila o nowy temat wiec zakladam.
padlo kilka propozycji spotkania majowek w warszawie. kto wiec chetny?:)
 
reklama
Dzięki za osobny temat :)

Ja z racji pracy preferuję:

weekend - bez ograniczeń
w ciągu tygodnia - po 17

Chyba, że spotkanie gdzieś w ścisłym Centrum to i w ciągu dnia się wyrwę bo biuro mamy koło Złotych Tarasów

Dziewczyny wrzucajcie terminy!
 
to ja proponuję Poznan :-D data i godzina mi obojętna:tak:
a co do Łodzi to byłabym w stanie dojechać, ale nie do samej łodzi bo korki w Zgierzu mnie zabiją!
 
to ja proponuję Poznan :-D data i godzina mi obojętna:tak:
a co do Łodzi to byłabym w stanie dojechać, ale nie do samej łodzi bo korki w Zgierzu mnie zabiją!
W razie czego przez Kalisz możesz jechać,tylko nie wiem którędy masz bliżej ;-)jak przez Kalisz,to ja po drodze mogę zabrać,ale to od cholery kilometrów z Poznania do Łodzi.Co do Poznania,też bym mogła się skusić.Moja siostra studiuje w Poznaniu i mieszka już trzy lata i ani razu u niej nie byłam.W Warszawie za to mój brat mieszka 5 lat.wstyd się przyznać,że u niego też jeszcze nie byłam:zawstydzona/y:
 
W razie czego przez Kalisz możesz jechać,tylko nie wiem którędy masz bliżej ;-)jak przez Kalisz,to ja po drodze mogę zabrać,ale to od cholery kilometrów z Poznania do Łodzi.Co do Poznania,też bym mogła się skusić.Moja siostra studiuje w Poznaniu i mieszka już trzy lata i ani razu u niej nie byłam.W Warszawie za to mój brat mieszka 5 lat.wstyd się przyznać,że u niego też jeszcze nie byłam:zawstydzona/y:
przez kalisz to bym za duże kolano bym robiła. ja jadę przez konin i zgierz. mam 104 do Łodzi więc jeszcze nie tak źle, tylko te korki najgorsze. a do Poznania mam 130km ale jestem praktycznie raz w tygodniu.
 
reklama
Do góry