reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Spotkanie czerwcówek

_anula

Fanka BB :)
Dołączył(a)
18 Październik 2012
Postów
1 410
Miasto
Kraków
Czasu do spotkania jeszcze dużo, ale można byłoby coś wstępnie planować, żeby jak najwięcej z nas mogło w tym spotkaniu uczestniczyć. Macie propozycje gdzie, kiedy, w jakiej formie ? Jeśli zdecydowałybyście się na Kraków mogę podjąć się organizacji.
 
reklama
Mi wszędzie pasuje bo ja z centralnej Polski ;-)

Może weekend majowy od 1 do 4? Albo mniej wyjazdowy w sensie mniej zaludniony termin majowy? Bo jak zima pociągnie tak jak w tym roku to......:wściekła/y:

Jeśli centrum Polski to Uniejów?

A tak naprawdę to jak ktoś będzie chciał się spotkać to gdziekolwiek by to nie było to i tak się stawi ;-)

Dzieciaki w końcu już roczne albo prawie roczne będą :tak::cool2:
 
Dzika- na FB rozgrzała dyskusja i większość skłania się ku środkowi Polski :p a wstępnie ustalamy, żeby każdy sobie mógł te dni/dzień zarezerwować dla nas :p w tym mamy zagraniczne :)
 
Dziewczyny nie jestem w temacie tej dyskusji na FB, bo nie miałam czasu czytać, ale może znaleźlibyśmy sobie jakiś fajny hotel w obojętnie dla mnie jakim miejscu w Polsce i spędziły tam wspólnie 2-3dni??? Wyjazd na kilka godz. wydaje mi się bez sensu, dzieci zmęczone drogą, nie wiadomo w jakim nastroju będą itd. A tak na spokojnie przez te 3 dni zdołamy pobyć ze sobą face to face, nagadać się, powygłupiać, itd :).
 
ja dziewczyny proszę centrum Polski bo nad może na 2 dni to dla mnie za daleko,to tak jakby pomorzanki musiały do karpacza jechać.Z dwójką maluchów w aucie 2 razy po 8 godzin w ciągu 2 dni, koszmar no i wtedy np. w niedziele musielibyśmy szybko wyjechac żeby być o przyzwoitej godzinie.
 
reklama
Do góry