reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sprzeczne wyniki USG ciąży, nie wytrzymuję

tofika

Fanka BB :)
Dołączył(a)
7 Maj 2008
Postów
652
Witam wszytkich serdecznie!
Jestem w ciąży i byłam bardzo pozytywnie nastawiona do tematu do momentu pierwszego USG. Usg wykonywane było przez powłoki brzuszne (jak wówczas sądziłam w 10tygodniu ciąży-według domniemanej daty ostatniego okresu) i okazało sie że widoczny jest tylko pęcherzyk ciążowy odpowiadający 5,5tygodnia ciąży. Lekarz stwierdził że ciąża jest najprawdopodobniej martwa. Zaczęłam desperacko szukać w pamięci i chyba pomyliłam się z datą ostatniej miesiąćzki i zamiast datę ostatniej podałam datę przedostatniej. Lekarz kazał czekać i po dwóch tygodniach ponowić USG by sprawdzić czy ciąża się rozwija. Po dwóch tygodniach...to było okropne, myślałam że zwariuję, dwa tygodnie niepewności....po tygodniu czarnych myśli i bezsennych nocy nie wytrzymałam i poszłam do innego lekarza- USG tym razem przezpochwowe, na obrazie życie...bijące serduszko i moja niesamowita radość, jednak obok pojawił się krwiak który zagraża ciązy. Dostałam receptę na duphaston. Poczytałam trochę o tym leku i jednak z obawy przed skutkami ubocznymi wstrzymałam się z wzięciem go do wizyty u mojego stałego lekarza."Stały lekarz" chyba jednak wybrany niesłusznie,dziś stwierdził że mnie nie zbada i nie będzie żadnej wizyty ponieważ on wypisał już przed moim przyjściem skierowanie na USG i to wypisanie skierowania należy traktowac jak wizytę a on nie może mnie dwa razy przyjąć tego samego dnia-podobno takie są przepisy-14dniowe przerwy minimum miedzy wizytami.Usg wykonywał inny lekarz niż prowadzący -takie mają obyczaje w szpitalu. Na USG pęcherzyk ciążowy się zwiększył w stosunku do 1szego USG jednak dopler nie wykrył bicia serca. Znowu ten sam lekarz który przy pierwszym USG orzekł że to ciążą martwa powtórzył swoją diagnoże. Powiedziałam więc że robiłam tydzień wcześńiej USG przezpochwowe i było widać bicie serca a on na to że przy przezpochwowym to to nie musiało byc serce ale mogło to byc coś innego i że on ma doplera i powinno bić a on 20lat wykonuje takie badania więc się na tym zna. Stwierdził że przez powłoki widać tak samo dokładnie jak przy przezpochwowym co trochę mi nie pasuje do opinii wyrażanych przez innych lekarzy.Jestem totalnie skołowana No ale dał mi skierowanie do szpitala, żeby to obserwować tyle że szczerze mówiąc ja tego szpitala się potwornie boję widząc nastawienie tych lekarzy do pacjenta(nie pierwszy raz,wcześniej leżałam tam na internie) w innym szpitalu mam się kontaktować za tydzień bo w tej chwili nie ma miejsc chyba że pojawią się plamienia to mnie przyjmą. Ja już nie mam pojęcia jak to jest. Kontaktowałam się jeszcze telefonicznie z lekarzem który mi wykonywał USG przezpochwowo i on twierdzi że dopler w 7dmym tygodniu może jeszcze nie wykryc akcji serca i że nic nie jest przesądzono i koniecznie mam brać ten duphaston ze względu na tego krwiaka i leżeć. Nie wiem juz komu wierzyć co robic co myśleć powoli się załamuję.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich i jeżeli mogę proszę o wsparcie emocjonalner bo naprawdę ta niepewnośc mnie przerasta. Przeraszam za błedy gramatyczne i inne piszę to przez łzy
Tofika
 
reklama
Posłuchaj się lekarza, który kazał brać duphaston i robił usg przezpochwowe.
Wogóle ten Twój gin to jakiś konował, kto robi usg tak wczesnej ciąży przez powłoki brzuszne. Czym prędzej zmień lekarza, bo ani Tobie, ani Dzidzi nie wyjdzie to na dobre. Ciekawe ilu kobietom taki kit wcisnął w ciągu tych 20 lat swojej pracy i u ilu wykonał łyżeczkowanie żywych płodów. Idź jeszcze do kilku innych lekarzy, a później przyjdź z prawidłowymi wynikami do tego konowała.
Trzymajcie się cieplutko ;-)
 
Zgadzam sie z kasia w 100%!!! bierz duphaston i lez, fasolka na pewno jest zywa!! Co do tego konowala to pewnie chce sie tylo pacjentek pozbyc bo juz ma dosc zawodu!!
 
miałam bardzo podobna sytuację ..pęcherzyk podobno był pusty ...a zobacz za 5 dni kończe ciaże :)
wg. lekarzy z którymi ja współpracowałam to przy wczesnej ciazy najlepsze i najdokładniejsze jest usg przez pochwe !

biez leki i bądz dobrej mysli !!

a za tydzień idz do innego lekarza ..nawet prywatnego .

głowa do góry :)

pozdrawiam
 
aha a co do tego 7 tyg. ciazy to u mnie wykryto bijace serduszko dopiero bodajże w 8 tyg !! wczesniej uważano że pęcherzyk jest pusty :(


na szczescie trafiłam do innego lekarza który kazał czekac a nie snuł czarnych historii ...
 
Uszy do gory..USG dopochwowe jest bardzo dokładne i na pewno sie nie myli.A duphaston nie jedna juz brała i ma w ramionach dzieki niemu maluszka.Po prostu korzysci sa wieksze niz skutki uboczne.Poza tym skutki uboczne nie musza wystapic:tak:czytałas kiedys ulotke tabletek antykoncepcyjnych?????Tam dopiero jest przerazajaca tresc:szok:Nic sie nie martw,lez i koniecznie bierz te tabletki:tak::-)wszystko na pewno bedzie dobrze..Szkoda,ze tacy lekarza praktykuja,nie słuchaja pacjentek i w dodatku lekcewaza wyniki badan innych lekarzy..Przeciez powinien po usłyszeniu,ze serduszko bije zrobic wszystko,zeby te sprawe wyjasnic:wściekła/y:
 
Ja bym wyskrobała trochę kasy i poszła do dobrego lekarza prywatnie na USG. Ja miałam dwa razy takie coś, że pęcherzyk był pusty, ale za pierwszym razem poszłam do 2 różnych lekarzy i obaj potwierdzili taki stan. No i żeby w 10 tygodniu robić USG przez brzuch to bardzo dziwne.
 
Bardzo dziękuję za wsparcie. Wasze uwagi są dla mnie bardzo ważne i cenne. Zwłaszcza że, jak się pewnie domyślacie, jest to moja pierwsza ciąża i z tego tez względu każdą uwagę lekarza brałam sobie do serca. Dzięki Waszym sugestiom nabrałam nieco dystansu do ostatniej wizyty na USG i staram się trzymać wersji optymistycznej-tak jak piszecie będzie to lepsze dla zdrowia Dzidzi i mojego. Dzisiaj na wszelki wypadek , żeby nie tracić czasu i byc może rozwiać nieco wątpliwości zrobiłam prywatnie badanie na poziom Bhcg we krwi. Wynik będzie po południu. Podobno dzięki temu powinno się wyjaśnić czy ciąża rozwija się prawidłowo, badanie powtórzę tylko nie wiem kiedy będzie najlepiej żeby porównanie wyników miało sens, czy jutro nie będzie za wsześnie a po weekendzie za późno W przyszłym tygodniu mam mieć wizytę u lekarza który wykonywał USG przez pochwę to już niedługo więc chyba jakoś wytrzymam do tego czasu. .Bardzo dziękuję jeszcze raz za wszystkie uwagi i pomoc.
Pozdrawiam Serdecznie
Tofika
 
Tofika, mocno trzymamy kciuki, bierz duphaston,odpoczywaj, zdaj nam relację jak po wynikach bety i może spróbuj betę w przyszłym tygodniu zrobić jeszcze. No i koniecznie trzymaj się z dala od tego konowała ;-)
 
reklama
Koniecznie bierz przepisany lek i tak jak kazał lekarz odpoczywaj! A ja na Twoim miejscu do konowała który ma 20 letnie doświadczenie bym nie poszła nigdy wiecej, chyba tylko po to by go zmieszać z błotem i napisać na niego skargę! Zmień lekarza, bo ten Pan to się nadaje do dyscyplinarnego zwolnienia. Ciekawe ile kobiet mu zaufało...
 
Do góry